Bądźmy szczerzy: sezon wakacyjny jest stresujący. Podczas gdy część mnie jest bardzo podekscytowana wszystkimi pysznymi ucztami, świątecznymi dekoracjami, prezentami i magią wypełniającą powietrze, inna część mnie czuje się przytłoczona. W tym sezonie świątecznym zobowiązuję się do porzucenia pewnych rzeczy i oderwania się od siebie, abym mógł wrócić do korzystania z wakacji jak za dzieciństwa. Pięć rzeczy, które odmawiam na ten sezon wakacyjny.
To jedna z tradycji, której od lat odmawiam i prawdopodobnie pozostanie na zawsze. Pracowałem w handlu detalicznym, gdy byłem na studiach, a Czarny piątek był absolutnym koszmarem. Przysięgałem, że nigdy więcej tego nie zrobię, nawet jako kupujący. Nadal możesz zdobyć kilka słodkich okazji, robiąc zakupy online przez cały sezon, więc wchodzenie do sklepu nie jest dla mnie warte stresu.
Zdarza mi się to każdego roku i doszedłem do wniosku, że powodem, dla którego zwlekam z zakupami prezentów, jest to, że nie mogę zdecydować, co kupić dla moich bliskich. Więc w tym roku zapytam ich, czego chcą. Jasne, nie będą zaskoczeni, kiedy otworzą swoje prezenty, ale nie będę bardzo zestresowany zakupami prezentów w ostatniej chwili i będę wiedział na pewno, że dostają coś, czego naprawdę chcą. To wszędzie zwycięstwo.
W okresie wakacyjnym wywieramy na siebie tak wielką presję, aby wszystko było idealne - od zakupu idealnego prezentu po gotowanie idealnego posiłku. Kiedy jesteśmy tak skupieni na tym, jak myślimy powinien być może zapomnieliśmy cieszyć się chwilą, o co chodzi w tym święcie, prawda? Więc co jeśli krajobraz table nie jest warty Pinteresta lub jeśli prezenty nie są idealnie opakowane. Za lata i tak nie będziemy pamiętać tych małych rzeczy.
Jako niezależny pisarz jest to dla mnie szczególnie trudne. Naprawdę uwielbiam to, co robię i jestem trochę pracoholikiem, więc nauka od czasu do czasu zwolnienia to umiejętność, którą wciąż próbuję opanować. W tym sezonie staram się, aby wakacje były wolne -całkowicie. Brak sprawdzania wiadomości e-mail. Brak pisania list rzeczy do zrobienia. Nie nic. Chcę naprawdę rozkoszować się tymi wyjątkowymi chwilami z rodziną i nie mogę tego zrobić, jeśli ciągle myślę o tym, co muszę zrobić następnego dnia. Co roku wypisuję mini „świąteczną listę życzeń” pełną takich zadań jak „upiec ciasteczka”, „posłuchać albumu z wakacji” i „obejrzeć tandetny film świąteczny. ”Większość lat mija tak szybko, że nigdy nie robię żadnej z tych rzeczy, ale w tym roku będzie różne.
Tak, sezon wakacyjny polega na spędzaniu dobrego czasu z przyjaciółmi i rodziną, ale myślę też, że jest to ważne wyodrębnij trochę czasu. Koniec roku to dobry czas na autorefleksję - lubię trochę zwalniać, zapisywać swoje cele na w następnym roku, zagracaj moją przestrzeń i po prostu zrelaksuj się, aby poczuć się odświeżonym i gotowym na przyjęcie nowego rok. Za każdym razem, gdy mówię „tak” rzeczom, których tak naprawdę nie chcę robić, mówię „nie” rzeczom, które naprawdę mają dla mnie znaczenie.