W niektórych drogich miastach może się wydawać, że każdy zarobiony dolar trafia bezpośrednio na mieszkanie. Okazuje się, że to może nie być twoja wyobraźnia.
Nowy wizualizacja danych przez HowMuch.net pokazuje, ile godzin przeciętne gospodarstwo domowe w 98 miastach USA musiałoby pracować każdego miesiąca, aby uzyskać medianę spłaty kredytu hipotecznego w swoim mieście. Jeśli kiedykolwiek miałeś wrażenie, że wspinasz się na Mount Mortgage, docenisz wizualne:
W Nowym Jorku, Los Angeles, Miami i San Francisco gospodarstwo domowe osiąga średni dochód w regionie w ciągu 40 godzin Tydzień roboczy musiałby spędzić w biurze ponad 100 godzin, aby pokryć spłatę kredytu hipotecznego po średniej cenie Dom. To ponad dwa i pół tygodnia każdego miesiąca - ponad połowa ich dochodów - w całości przeznaczona na mieszkanie.
Chociaż liczby oparte są na jednej osobie, która osiąga średni dochód gospodarstwa domowego, wiele z tych gospodarstw domowych ma oczywiście dwóch zarabiających. Oznacza to, że praca jednego partnera może być całkowicie poświęcona na dach nad głową rodziny.
W takim przypadku przeprowadzka do innego miejsca może oznaczać, że partner nie będzie musiał pracować… w ogóle. W miastach takich jak Toledo, Ohio, Memphis, Tenn., Cleveland i Buffalo, N.Y., gdzie mediana ceny domu nawet nie spada 100 000 USD, mediana osób zarabiających na spłatę kredytu hipotecznego, zanim gwizdek wybuchnie w pierwszą środę o praca. To zdumiewające.
Co więcej, średni czas dojazdu wydają się być dłuższe również w tych dużych obszarach metra, co oznacza, że spłata mediany kredytu hipotecznego zajmuje co miesiąc jeszcze więcej czasu.
Oczywiście, jak każdy, kto zapłacił zbyt dużo pieniędzy, aby wpakować się do przepełnionego, wielkomiejskiego mieszkania, powie ci, że nie płacisz tylko za dom w miejscu takim jak Nowy Jork. Płacisz za możliwości ekonomiczne, a także za to, co miejscy nazywają „trzecią przestrzenią” - kawiarnie, restauracje, muzea, biblioteki i parki, które sprawiają, że życie w tętniącym życiem mieście jest warte ogromnych kosztów i wielu bóle głowy
Mam poważną miłość do Upstate New York. Byłem jednak w Buffalo i po godzinie 17 trudno było znaleźć jeszcze jednego człowieka. (To jest najwyraźniej się zmienia, które świetnie słyszeć. Ale nadal nie sądzę, że będą musieli nazwać „nocnego burmistrza” w najbliższym czasie.)
Trudno jednak kłócić się z koncepcją, że twój czas na Ziemi jest być może najcenniejszą walutą. (Wolałbyś nie mieć czasu, czy pieniędzy? Wielkie dzięki, zabiorę martwego po prostu martwego.) A jeśli będziesz musiał spędzić cztery lub pięć razy więcej wiele z tego pracuje każdego miesiąca tylko po to, aby zaciągnąć kredyt hipoteczny, zastanawiasz się: czy ten czas może być lepszy wydany?
Teraz przepraszam, mieszkam w Bostonie, więc muszę napisać jeszcze 35 takich postów, zanim będę mógł pomyśleć o zakupach w tym miesiącu.