Niezależnie wybieramy te produkty – jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję. Wszystkie ceny były aktualne w momencie publikacji.
Na pewno istnieją korzyści z pracy w domu, Ale tak na prawdę wykonanie pracy w domu lub mieszkaniu może być trudne bez wyznaczonego miejsca w domu, w którym mieszkasz, gdy pracujesz – zwłaszcza jeśli ten kącik jest mały i zagracony.
Dla blogera Natasha Holland Hayes mąż Billy, wyznaczonym miejscem WFH była niestety garderoba, która nie sprzyjała pracy.
„Przechowywano w nim różne nasze rzeczy, takie jak ubrania sezonowe, sprzęt treningowy, gry, albumy ze zdjęciami, a pośród tego wszystkiego: pracę mojego męża z domowego biura” – wyjaśnia Natasha. „Wiedzieliśmy, że konieczna jest zmiana, kiedy mój mąż zaczął pracować z domu cztery do pięciu dni w tygodniu. Nie miał gdzie przechowywać plików i organizować projektów, a bałagan bardzo go rozpraszał.
Para rozważała przeznaczenie wolnego pokoju na projekty i rozmowy telefoniczne Billy’ego, ale tam właśnie lubił spędzać czas ich maluch – nie było to idealne środowisko do produktywności. Wtedy Natasha zdała sobie sprawę, że przestrzeń w szafie rzeczywiście ma potencjał, jeśli odzież zimowa, sprzęt treningowy, gry i albumy znajdą miejsce w innym miejscu w domu. Porządkując szafę i dodając półki, para „mogłaby stworzyć wymarzone biuro i uczyć się w samej szafie” – mówi.
Po opróżnieniu szafy Natasza zaczęła szkicować. „Ponieważ ta przestrzeń miała ostatecznie być przeznaczona dla mojego męża, chciałam stworzyć wbudowaną bibliotekę o męskim charakterze, łączącą elementy Starego Świata i nowoczesności” – mówi.
Natasha spędziła trochę czasu na badaniu konstrukcji mebli, wymyśliła plan biurka i zaczęła od rozwiązania obejmującego nową konstrukcję i odrobinę hackowania IKEA. Pierwszym krokiem było ułożenie IKEA IVAR po bokach szafy; służą one jako główne podparcie biurka i zapewniają miejsce do przechowywania Billy'ego. Następnie Natasha otoczyła je ramką, „tworząc wbudowany wygląd i siłę potrzebną do utrzymania pulpitu” – wyjaśnia na Instagramie. Dodała także długi 2×4 z tyłu szafy, aby pomóc utrzymać 4-metrowy pulpit wykonany z klonu.
„Na koniec zabezpieczyłam blat biurka metalowymi wspornikami, dzięki czemu [biurko] zyskało niestandardowy, nowoczesny wygląd, bez nieporęcznych nóg z przodu” – mówi Natasha. Całość pomalowała na żywy zielony odcień (Grandview Sherwina-Williamsa) który nawiązuje wyglądem do miedzianej patyny.
A biurko jest po prostu jeden efektowny element DIY tego projektu. Natasza stworzyła także własną tapetę ze stron książek. „Mój mąż uwielbia pisać w wolnym czasie, a ja szukałam sposobu na dodanie odrobiny kontrastu do lewej strony, która pierwotnie była tylko białą ścianą” – mówi.
Do oświetlenia dodała kinkiety naścienne, ale ponieważ nie chciała zajmować się okablowaniem elektrycznym w szafie, zamiast żarówek umieściła wewnątrz szafy lampki wciskane na baterie.
„Na koniec dodałam półki i ozdobiłam je przedmiotami osobistymi oraz wyrzuconymi dekoracjami” – mówi. Niektóre przestronne wiklinowe kosze dodała wrażliwość starego świata (i przechowywanie!), której szukała Natasza, isztuczne rośliny I złote kinkiety dodał nowoczesny akcent.
Cztery miesiące tworzenia koncepcji i przeprowadzenia gruntownej renowacji nie były łatwym zadaniem dla Natashy, która twierdzi, że przed tym przedsięwzięciem nigdy nie korzystała z elektronarzędzi. W końcu jest zadowolona, że się na to zdecydowała i radzi innym osobom rozważającym własne projekty DIY, aby zrobili to samo. „Mój mąż zyskał dwukrotnie więcej miejsca do przechowywania, a wiele rzeczy, które pierwotnie znajdowały się w szafie, mogliśmy przechowywać w pudełkach na górnej półce” – mówi. „Uwielbiam projekty, które odzwierciedlają osobowość naszej rodziny, ale wielką wygraną jest, gdy przestrzeń rozwija się również organizacyjnie”.