Produkty te wybieramy niezależnie — jeśli kupujesz z jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Nazwa:Shelley V. Worrell oraz Janluk Stanisław
Lokalizacja: Flatbush AKA Małe Karaiby
Rozmiar: 2600 stóp kwadratowych
Rodzaj domu: Brownstone
Lata przeżyte w: 12 lat, własność
Przedsiębiorca kulturalny Shelley V. Worrell, która urodziła się i wychowała w Flatbush przez rodziców, którzy wyemigrowali z Trynidadu, może być najbardziej znana z tego, jak kultywuje i wspiera społeczność. Jest założycielką caribBYCIE, „multidyscyplinarne przedsięwzięcie poświęcone prezentacji kultury + sztuki + filmu karaibskiego w Wielkim Nowym Jorku”, a ona i zespół „wzmacniają kulturę karaibską i styl życia, wspieranie biznesu, tworzenie społeczności oraz dokumentowanie i tworzenie kultury.” Ona i jej mąż Janluk Stanisław (filmowiec i współzałożyciel) z caribBYCIE), mieszkają w tętniącym życiem Nowym Jorku Mała karaibska dzielnica która została założona w 2017 roku… również przez Shelley!
Karaiby są ogromnym źródłem inspiracji, jeśli chodzi o dekorowanie jej Brownstone o powierzchni 2600 stóp kwadratowych, którą posiada od 12 lat. „To naprawdę przedłużenie mojej osobowości i zdecydowanie wyraz kultury i dziedzictwa” – wyjaśnia o swoim domu podczas wycieczki po domach wideo powyżej. Jej ogród, jedno z jej ulubionych miejsc, zapewnia zioła, warzywa i piękne śpiewy ptaków. Jadalnia jest idealnym tłem dla przyjęć, które lubi urządzać. Ale być może przede wszystkim ich dom jest zarówno energicznym miejscem, z którego para może pracować (oprócz swojej pracy w społeczności karaibskiej, Shelley jest również szef ds. partnerstw społecznych w Departamencie Handlu USA, Administracji Rozwoju Gospodarczego, a także zasiada w zarządach takich organizacji jak
Nowy Jork i firma, Sojusz Prospect Parki nie tylko), ale także jako miejsce, w którym można się wycofać i nabrać sił.Inspiracja: Karaiby, podróże, społeczność i Brooklyn
Ulubiony element: Kocham i cieszę się swoim ogrodem przez wiele miesięcy w roku. W miesiącach zimowych planuję swoje ogródki roczne i warzywne, karmiąc kardynałów, sójki i inne. Wykorzystuję ten czas również na planowanie zmian, które chcę wprowadzić na wiosnę. Oczywiście jednym z moich ulubionych elementów jest okno widokowe z widokiem na mój ogródek z tyłu, z którego mogę patrzeć na łóżka i obserwację ptaków. Uwielbiam też drzemać na kanapie i organizować przyjęcia.
Największe wyzwanie: Mój dom był na pewno oszczędny. To dosłownie praca z miłości. Mój wujek ponownie otynkował cały dom, a także zdjął wszystkie gzymsy, na co nigdy nie mogłem sobie pozwolić. Powiedziałbym, że wyzwaniem była nauka życia w starym domu z wieloma niedoskonałościami, podobnie jak bycie imigrantką lub córką.
Najdumniejsze majsterkowanie: Co NIE!!! Cały dom to majsterkowanie. Nigdy nie pracowałam z projektantem ani architektem, więc w większości projektowałam wszystko z pełną miłości pomocą mojej mamy, Janluka i wujka Briana. Drzwi wejściowe, okiennice, kuchnia, łazienka SPA, rozbiórka, tynkowanie i ogrody to projekty DIY.
Największy odpust: Moim największym pobłażaniem było kupno domu. Ma cztery sypialnie i mieszkamy na trzech piętrach i kupiłam go jako samotna czarna kobieta, córka imigrantów z Karaibów i naprawdę mi się udało…
Jest coś jedyny w swoim rodzaju o swoim domu lub sposobie, w jaki go używasz? Moją najbardziej wyjątkową przestrzenią są schody prowadzące do sypialni. Głównie dlatego, że ma nie tylko dużą mapę Karaibów, ale także paszporty rodzinne moich rodzice, babcie, ciotki, wujkowie, kuzyni i postrzegam to jako przejście do mojego życia tutaj w Stanach Zjednoczonych Państwa.
Powiedziałbym, że najbardziej wyjątkową rzeczą jest to, że mam mieszkanie z ogrodem, które wynajmuję na Airbnb. Mój ojciec zawsze marzył o tym, żebyśmy mieli razem dom i on tam mieszkał, co z radością informuję, że tak zrobiliśmy. Poznałem tak wielu przyjaciół poprzez udostępnianie w domu, a coś, co kiedyś wydawało się obce, teraz wydaje się bardzo znajome.
Jakie są Twoje ulubione produkty, które kupiłeś do swojego domu i dlaczego? Naprawdę kocham swoje kanapy, bo tam ładuję baterie, czyli ucinam sobie drzemkę. Uwielbiam też moją aptekę, czyli szafkę do samoopieki, ponieważ każdy z produktów jest wykonywany przez rzemieślników, których kocham. Krzesła DWR Wishbone są super luksusowe i wszechstronne. I uratowane drzwi.
Na koniec, jaki jest twój absolutnie najlepszy sekret domu lub rada dotycząca dekoracji? Wypełnij go rzeczami, które kochasz.