Normalnie lubię spędzać weekendy na luzie. W ostatni weekend? Cóż, powiedzmy, że widziałem zupełnie inną stronę siebie. Zamiast przewijać TikTok, bingować „Grey’s Anatomy” lub siedzieć na zewnątrz z zimną szklanką czegoś, spędziłem prawie dwa pełne dni rozrywając i odbudowując moje kuchenne obszary do przechowywania. Zwykle toleruję trochę bałaganu, ale wczoraj po prostu nie mogłem znieść bałaganu i bałaganu w moich szufladach i szafkach jeszcze przez sekundę. Akurat właśnie zbliżałem się do okresu.
Według psychiatry i psychofarmakologa Julie Holland, autor książek takich jak „Nastrojowe Suki" oraz "Dobra Chemia”, doświadczałam tego, czego doświadcza wielu ludzi tuż przed końcem swoich cykli menstruacyjnych: nienasyconej chęci posprzątania domu. Podobnie jak w przypadku innych zmian zachodzących w cyklu miesięcznym, hormony zdecydowanie mają z tym coś wspólnego.
Oto mała lekcja przypominająca o cyklu menstruacyjnym, na wszelki wypadek: po owulacji hormon estrogen stopniowo wzrasta — a wraz z nim również serotonina, neuroprzekaźnik, który pomaga regulować nastrój. W praktyce oznacza to, że zaraz po owulacji ludzie czują się najbardziej zadowoleni, spokojni i zadowoleni. A potem, gdy nadchodzi czas przedmiesiączkowy, zarówno estrogen, jak i serotonina znacznie spadają. Ten gwałtowny spadek chemikaliów poprawiających samopoczucie jest powodem, dla którego możesz zauważyć znaczny spadek nastroju tuż przed krwawieniem.
Ale często jest w tym coś więcej niż złe nastawienie. Według Hollanda, ten ekstremalny spadek serotoniny może również wpłynąć na zachowanie ludzi, nawet podżegając do sprzątania i organizowania błyskawicznej akcji. W „Moody Bitches” wyjaśnia, że ostatnia część cyklu miesiączkowego człowieka (do momentu zrzucenia wyściółki macicy, co powoduje krwawienie) przypomina miniwersję ciąży. Czemu? Po pierwsze, hormony rosnące w tym czasie są takie same, jak te, które wzrastają, gdy ludzie są z dziećmi.
Yvonne Chow, endokrynolog z Jean Hailes for Women’s Health w Melbourne w Australii, mówi, że ciąża rzeczywiście powoduje hormony przedokresowe, estrogen i progesteron, rosną, a ciąża może wywołać całkiem niesamowite zachowanie zmiany. „Istnieje obszar mózgu, który ułatwia ochronę młodych poprzez zachowania, takie jak zbieranie, zagnieżdżanie i porządkowanie” – mówi Chow. „A ten obszar ma receptory estrogenu i progesteronu”.
Chociaż przepływ hormonalny może być podobny, Chow mówi, że hormony ciążowe są znacznie wyższe niż w przypadku normalnej menstruacji cykl, więc nie jest pewna, czy nie ma wystarczających dowodów na to, że PMS może bezpośrednio powodować zagnieżdżanie się spowodowane hormonami zachowania. Ale to, że ludzie czują, a nawet zachowują się inaczej w różnych częściach swojego cyklu, jest zdecydowanie prawdopodobne — pragnienia, jak mówi, są jednym z najczęstszych, jakie widzi.
Według Hollanda te zachowania mogą być jeszcze bardziej wyraźne. Podczas gdy te poowulacyjne dni przynoszą ugodę w związkach, mówi, że PMS może powodować irytację wobec innych oraz ogólne poczucie obsesji i nietolerancji wobec tego, co nie działa. W niektórych przypadkach może to oznaczać reorganizację lub gruntowne czyszczenie całego pokoju (nawet jeśli obiektywnie wolisz relaksować się).
Nawet jeśli nie czujesz tego samego pragnienia, by zorganizować swój dom, mówi, że to idealny czas na podsumowanie tego, co działa w twoim życiu — na pewno będziesz miał bardziej krytyczne oko. Ale ponieważ możesz mieć niski poziom energii, warto poczekać, aż twój okres się skończy, aby faktycznie wprowadzić te zmiany.
„Kiedy jesteś na terytorium PMS, naturalnie będziesz zwracać większą uwagę na szczegóły i będziesz bezwzględny, co dlatego mówię, że to doskonały czas na posprzątanie szaf zarówno dosłownie, jak i w przenośni”, Holland mówi. „Rzuć to, co nie działa dla ciebie, i odbuduj, gdy rozpocznie się nowy cykl”.
Ashley Abramson
Współpracownik
Ashley Abramson jest hybrydą pisarki i mamy z Minneapolis w stanie Minnesota. Jej prace, skupiające się głównie na zdrowiu, psychologii i rodzicielstwie, były prezentowane w Washington Post, New York Times, Allure i nie tylko. Mieszka na przedmieściach Minneapolis z mężem i dwoma małymi synami.