![10 produktów, których nigdy nie należy przechowywać w lodówce](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Podczas gdy panny młode nadal często upewniają się, że mają coś pożyczonego, coś starego, coś nowego i coś niebieskiego w dniu ślubu, słynne powiedzenie w rzeczywistości kończy się na „... i sześć pensów w jej bucie”, szczęśliwa moneta tradycyjnie daje oblubienicy przez jej ojca, aby symbolizować dobre zdrowie i bogactwo nowożeńcy. Na Etsy można znaleźć urocze uroki sześciopensów.
W dzisiejszych czasach nowożeńcy zazwyczaj udają się na przyjęcie po zakończeniu ślubu, ale wydaje nam się, że nadszedł czas, aby ponownie ozdobili swoje samochody znakami „Just Married” i puszkami. A skoro już to robimy, przywróćmy "odchodzić" zmiana stroju. Jest coś wyjątkowego w wysyłaniu młodej pary, elegancko ubranej na kolejną wielką przygodę, gdy panna młoda rzuca bukiet swoim gościom.
Ta południowa tradycja sięga czasów wiktoriańskich, kiedy małe ciasta z przymocowanymi wstążkami były umieszczane wewnątrz tortów weselnych. Uroki będą ozdobione fortuną na przyszłość, a goście wyciągną je z ciasta podczas ceremonii zwanej „pociągnięciem za ciasto”, zanim zostanie ono pokrojone i podane.
Kiedyś panny młode i panowie młodzi pisali do siebie listy miłosne, które umieszczano w pudełku i otwierano w pierwszą rocznicę.
Tradycyjnie uważano, że sosny symbolizują nowe początki. W miejscach takich jak Holandia i Szwajcaria pary sadzą drzewo w nowym domu w ramach uroczystości powodzenia. Uwielbiamy pomysł, aby państwo młodzi robili to razem na dzień przed ślubem, aby rozpocząć wspólne życie.
Obecnie narzeczeni i narzeczeni serwują na weselach wszelkiego rodzaju desery (ciasteczka! pączki! ciasto!), ale nie ma nic bardziej klasycznego niż dobre, staromodne ciasto. Dzisiaj nie jest to tak powszechne, ale kiedyś bardzo często zamrażano najwyższy poziom tortu weselnego, aby wybuchnąć i zjeść razem w pierwszą rocznicę.
Embraced by the South (wszyscy znamy zabawną scenę z czerwonego aksamitu z pancernika) Stalowe Magnolie!), ciastka pana młodego są tradycja zapoczątkowana w wiktoriańskiej Anglii, kiedy byłby tort weselny, tort pana młodego (dla drużbów) i tort panny młodej (dla druhen). Podczas gdy tort weselny jest zwykle waniliowy, ciasto pana młodego jest miejscem do zabawy z czekoladą i innymi mniej tradycyjnymi smakami. Ponieważ więcej ciasta = lepszy ślub.
Choć może wydawać się to teraz dziwne, proponowanie za pomocą pierścionek w kształcie węża z rubinowymi oczami był kiedyś wściekłość w wiktoriańskiej Anglii Książę Albert oświadczył się królowej Wiktorii z wężowym pierścieniem ze szmaragdową głową. W tym czasie cewki uzwojenia w kole symbolizowały wieczną miłość.
Dzisiejsze pary często podejmują decyzję o spotkaniu się przed ceremonią, aby móc usunąć portrety i cieszyć się uroczystościami po ceremonii. Ale chociaż tradycja nie widywania się z narzeczonymi przed przejściem do ołtarza ma pewne nieprzyjemne pochodzenie (zasadniczo, kiedy małżeństwo było uważane za transakcję biznesową, był to sposób na upewnij się, że pan młody nie wycofał się z umowy), uważamy, że jest to bardziej emocjonalne doświadczenie.
Miesiąc miodowy polegał na tym, że para przez miesiąc piła sfermentowane wino wykonane z miodu, zwanego miodem pitnym (pełny cykl księżyca) po ślubie. Nie mówimy pić miód pitny przez cały miesiąc, ale pomysł przywrócenia miesięcznego miesiąca miodowego brzmi całkiem nieźle.
Na przełomie wieków przewodnicy weselni doradzali narzeczonym, że jest idealny moment na zawarcie małżeństwa samo południe, zgodnie z brytyjską praktyką przyjęć weselnych w porze lunchu. (Czy zastanawiałeś się kiedyś, gdzie poranny garnitur ma swoją nazwę? Poranne wesela!) W dzisiejszych Stanach Zjednoczonych wesele w porze obiadowej to także świetny sposób na zaoszczędzenie pieniędzy, ponieważ nie są tak popularne jak sprawy nocne.
Podczas gdy współczesne wesela często wymagają przystawek, pełnych posiłków, tańca, otwartych barów i innych wyszukanych pułapek, wesela tradycyjnie były znacznie prostsze. Jeszcze w latach 60. pary często pomijały przyjęcie po ślubie, a jeśli tak, to zrobiły to zrobił mieć jeden, zwykle dotyczy to tylko ciasta i ponczu. Brzmi dla nas słodko!