Produkty te wybieramy niezależnie – jeśli kupujesz z jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Ponieważ były to stosunkowo szybkie i łatwe do zbudowania domy w stylu bungalowów były wściekłością w latach dwudziestych XX wieku, oraz właściciel domu Jessica Small (@szarlotka) Dom z lat 20. nie jest wyjątkiem. Jego Dane rzemieślnika, takie jak unikalne okna, grube drewniane wykończenia, sufity z belek i oryginalna drewniana podłoga, sprzedały ją w domu od chwili, gdy weszła, ale potrzebowali trochę poważne prace konserwatorskie.
„W gipsowych ścianach były gigantyczne dziury, a na wszystkich wykończeniach i oknach łuszcząca się farba” – mówi Jessica. „To był taki wstyd, widzieć wszystkie urocze oryginalne cechy zamglone przez brud i rozpadające się”.
Pokój był pokryty kurzem, który utrudniał rodzinie Jessiki oddychanie w przestrzeni. Aby znów była piękna (i znośna), Jessica zaczęła od usunięcia grubej warstwy kurzu, a następnie przetestowała łuszczącą się farbę pod kątem ołowiu – ważny krok w przypadku każdego historycznego projektu domowego. Ponieważ test był pozytywny, Jessica wiedziała, że będzie musiała podjąć niezbędne środki ostrożności.
Jedną z najtrudniejszych części projektu było usunięcie łuszczącej się farby z prawie 100-letnich okien, mówi Jessica, ale teraz są one jedną z jej ulubionych funkcji w pokoju. Ich ramki malowane na czarno (Czarny Tricorn Sherwina Williamsa) spraw, aby wyskoczyły na jasne białe ściany.
„Moim celem przy tym projekcie było przeniesienie go z obskurnego i przestarzałego do jasnego i nowoczesnego, przy jednoczesnym zachowaniu oryginalnych funkcji jako głównej atrakcji” – mówi Jessica.
Uczyniła oryginalny kominek centralnym punktem, odświeżyła białą farbę i dodała historycznego uroku symetrycznykinkiety, a lustro w stylu vintage, stare dzieła sztuki i świeczniki na kominku oraz zabytkowe książki w palenisku.
Ponieważ największy wpływ wywarła farba, modernizacja salonu Jessiki była bardzo przystępna cenowo, za mniej niż 1000 USD i ukończona w niecałe sześć tygodni.
„Szczerze, nie zrobiłabym niczego inaczej” – mówi. „Ten pokój daje mi życie! Jestem dumna z tego, jak daleko zaszła w ciągu ostatniego miesiąca i kocham to, jak jasna i jasna jest teraz”.
Sarah Everett
Asystent redakcji
Sarah jest asystentką redakcji Apartment Therapy. Niedawno ukończyła studia magisterskie z dziennikarstwa na Uniwersytecie Missouri i uzyskała tytuł licencjata dziennikarstwa na Uniwersytecie Belmont. Wcześniejsze przystanki pisania i edytowania obejmują HGTV Magazine, Nashville Arts Magazine i kilka punktów sprzedaży w jej rodzinnym mieście, Columbia, Missouri.