![5 sposobów, w jakie zdalne uczenie się zmienia sposób, w jaki uczę](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Dokładnie tak Brett Bralley myślał o jadalni w swoim historycznym mieszkaniu z lat 20. XX wieku. Mówi, że nie była z tego powodu niezadowolona, ale „zdecydowanie nie była to super ekscytująca część mojego domu”.
„I chociaż rolety były ohydne (i nieprawidłowo zainstalowane), z pewnością uwielbiałem całe to naturalne światło i uwielbiałem wysokie sufity” - powiedział Brett. „To piękna, dobrze oświetlona przestrzeń, która zdecydowanie potrzebowała miłości”.
Brett używała go przed pandemią do goszczenia rodziny i przyjaciół oraz jako dodatkowe miejsce na ladę podczas gotowania w swojej małej kuchni. Ale teraz, kiedy pracuje w domu, przestrzeń zamieniła się również w jej biuro.
„Zwykle pracowałem przy stole, ale pamiętasz, co powiedziałem o używaniu go również jako powiększonej powierzchni blatu? Zawsze sprzątałam swoje miejsce pracy, żeby zrobić miejsce na siekanie warzyw lub mieszanie koktajli ”- mówi. „I częściej, niż chciałbym przyznać, stół często obsługiwał oba w tym samym czasie. Wiedziałem, że dla zdrowia psychicznego potrzebuję czegoś, co było do pracy i do pracy w pojedynkę ”.
Brett skonsultowała się ze swoim sąsiadem na piętrze, który jest projektantem wnętrz w Jill Rouse Designs, w sprawie najlepszego sposobu wykorzystania przestrzeni. „Pomogła mi znaleźć najlepszy układ i uświadomiła mi, jak kilka prostych dodatków może wywrzeć duży wpływ” - mówi Brett.
W ciągu następnych kilku tygodni Brett zamówiła nowe biurko w West Elm oraz krzesło na Amazon i przeniosła swój gramofon do swojego salonu, aby służył jako konsola multimedialna dla jej telewizora. Przesunęła również stół w jadalni poza środek i zatrudniła pomoc w zamianie lampy sufitowej na piękną wiszącą lampę z World Market, która wisi nad stołem.
Brett zatrudnił również kogoś, kto pomógł jej zdjąć żaluzje i zainstalować nowe zasłony z Targetu. Potem znalazła kilka nowych, świetnych przedmiotów do przechowywania i dzieł sztuki: rattanową półkę z Golden Hour w Urban Suburban w Birmingham w Alabamie na książki, nowy gramofon, rośliny i inne drobiazgi.
Za kilka tygodni pracy i około 900 dolarów Brett całkowicie przekształciła swój pokój z „bla” w „ulubiony pokój w domu”.
„Wahałem się i czekałem chwilę, zanim wskoczyłem do projektu, ponieważ obawiałem się, że wkrótce się ruszę i będzie to strata czasu i energii” - mówi Brett. „Ale koniec końców cieszę się, że to zrobiłem, ponieważ był to proces uczenia się i po drodze zbierałem wskazówki. A ja po prostu bardziej lubię przebywać w moim domu. Pandemia dała mi głębszą wdzięczność za moje słodkie, małe, zabytkowe mieszkanie i zasługuje na to, by być traktowanym jak miejsce, w którym spędzam prawie cały czas! ”