Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupujesz za pośrednictwem jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Nazwa:Rachele Krivichi i Hammy (kot)
Lokalizacja: St. Paul, Minnesota
Rozmiar: 780 stóp kwadratowych
Rodzaj domu: Condo
Lata zamieszkania: 1 rok, własność
Przeważnie zawsze mieszkałem sam i nie byłem zadowolony z tego, ile musiałbym zapłacić, aby wynająć mieszkanie z dwiema sypialniami. Moim pierwszym pomysłem był zakup małego, jednorodzinnego domu, ale zacząłem zdawać sobie sprawę, że to utrzymanie nawet małego dom sam z siebie wymagał dużo pracy, a ja nie miałem zamiaru kupować mieszkania z kimś innym.
Kiedy mój pośrednik pokazał mi to mieszkanie, wiedziałem, że jest w porządku, gdy tylko wszedłem do środka. Było w nim coś tak przytulnego i podobało mi się, że znajdował się na drugim piętrze i czułem się jak domek na drzewie. Poza tym piękne drewniane podłogi i uroczy mały ogródek natychmiast skradły moje serce. Złożyłem ofertę tej samej nocy! Nie tylko kocham swoją jednostkę, ale uwielbiam czuć się, jakbym ogólnie zajmował mniej miejsca, mieszkając w wspólny, czteropiętrowy budynek mieszkalny, jednocześnie mając poczucie własności i kontroli nad tym, gdzie ja relacja na żywo. To świetne rozwiązanie dla mnie jako samotnej kobiety.
Mój styl: Swoją ogólną estetykę określiłbym mianem „zmysłowego minimalistycznego stylu Art Deco” - chociaż kiedy widzę te słowa razem, to brzmi śmiesznie! Nie miałem pojęcia, że interesuję się dekoracją wnętrz, dopóki nie kupiłem mieszkania. To wszystko po prostu się połączyło.
Inspiracja: Zawsze uwielbiałem film „To, co robisz”, kiedy byłem dzieckiem i obejrzałem go ponownie tuż przed przeprowadzką do mieszkania. Wybrałem kolory salonu (ciemnoniebieski) i jadalni (zielony groszek), a także niektóre kolory mebli w oparciu o dramatyczną, ale vintage-y kolorystykę z tego filmu.
Ulubiony element: To trudne pytanie! Absolutnie uwielbiam moją jadalnię. Tak doskonale komponował się z dużą akwarelą, która służyła jako centralny punkt. Ale uwielbiam też mój pokój słoneczny (który służy również jako ulubiony pokój mojego kota), moją tapetę w sypialni, moje samodzielnie wykonane neonowe grafiki w moim salonie i oczywiście drewniane podłogi.
Największe wyzwanie: Ze względu na rozkład pomieszczeń do salonu nie dociera dużo naturalnego światła, więc może być tam bardzo ciemno. Kiedy po raz pierwszy się wprowadziłem, pokój został pomalowany na neutralny, ciemnoszary kolor, aby go nieco rozjaśnić, ale zdecydowałem się pójść w przeciwnym kierunku i po prostu ogarnąć ciemność (stąd wybrałem ciemnoniebieski). To sprawia, że jest tam jeszcze bardziej przytulnie.
Najbardziej dumne majsterkowanie: Nic szalonego, ale mój brat, jego dziewczyna i tata musieli pomagać w montażu blatu w kuchni. Czterech z nas zajęło nam dwa dni, ponieważ w żadnym wypadku nie jesteśmy ekspertami.
Największa przyjemność: Zdecydowanie tapeta w mojej sypialni. Samo zrobienie połowy ściany kosztowało mnie około 200 dolarów i nie spełnia żadnej innej funkcji poza estetyką.
Czy jest coś wyjątkowego w Twoim domu lub sposobie, w jaki z niego korzystasz? Jesteśmy niezależnym stowarzyszeniem mieszkaniowym, więc ja i trzech innych właścicieli możemy podejmować własne decyzje co dzieje się z budynkiem i nieruchomością, zamiast płacić wyższemu organowi zarządzającemu, który podejmuje decyzje nas. Dodatkowo swoją dodatkową sypialnię wykorzystuję jako pracownię artystyczną.
Jakie są Twoje ulubione produkty do domu i dlaczego? Uwielbiam moją zieloną, aksamitną kanapę i krzesła do jadalni, ponieważ są z aksamitu i to jest mój ulubiony materiał na meble (kto nie chce mieć możliwości głaskania krzesła, kiedy siadają?). Uwielbiam też mój żyrandol, ponieważ jest tak elegancki i doskonale łączy moją jadalnię.
Opisz wszelkie pomocne, inspirujące, genialne lub po prostu przydatne wskazówki dotyczące maksymalizacji i / lub organizacji małej przestrzeni: Wszystko, co posiadam, jest malutkie! Ponieważ mieszkam sam, nie potrzebuję dużych urządzeń ani mebli. Moja kanapa to kanapa, moja francuska prasa robi tylko jedną filiżankę kawy, mój materac jest bliźniaczy, a moja komoda ma małe szuflady, więc nie kupuję zbyt wielu ubrań.
Na koniec, jaki jest twój absolutnie najlepszy sekret domowy lub rada dekoracyjna? DEKORUJ DLA CIEBIE. Nie mogę powiedzieć tego wystarczająco głośno lub wystarczająco często. Wiem, że większość ludzi urządza dom z partnerem lub współmałżonkiem, ale gorąco polecam znalezienie własnej przestrzeni, jeśli możesz - nawet jeśli jest to tylko mieszkanie, w którym mieszkasz przez krótki czas - aby znaleźć własną estetykę, zanim się z kimś wprowadzisz jeszcze. Nie jestem pewien, czy planuję żyć wiecznie samotnie, ale na razie każdego dnia jestem wdzięczna, że miałam okazję stworzyć przestrzeń, która tak idealnie pasuje do moich potrzeb i upodobań estetycznych. Wiem, że mam szczęście i jestem wyjątkowy w tym przywileju, który musiałem udekorować na swój własny sposób, i myślę, że tak będzie służyć mi dobrze w przyszłości, jeśli chodzi o poznanie siebie i umiejętność popierania własnych opinii życie.