Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pośrednictwem jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Nazwa:Alann Salvador
Lokalizacja: Śródmieście, Los Angeles
Rozmiar: 690 stóp kwadratowych
Lata zamieszkania: 4 lata na wynajem
Wszystko w tym mieszkaniu zostało znalezione przez najemcę Alanna Salvadora, skradzione z domu jego rodziców lub odebrane na pchlim targu lub wyprzedaży. Na przykład krzesło Westnofa Siesta w salonie zostało zakupione w Pasadena Flea. Krzesła Erik Worts Safari zostały przejęte ze sklepu vintage w Londynie. Lampa to Crate & Barrel… ale przez Craigslist. Wyglądający królewsko olej JFK na aksamitnych dziełach sztuki nad sofą pochodzi z Melrose Trading Post, a drugie dzieło sztuki było reprodukcją obrazu w prezencie wykonanym przez przyjaciela, ponieważ Alann jest wielkim fanem. I sporo rzeczy pochodziło z polowania na sprzedaż nieruchomości. To z powodu tych wszystkich wspaniałych znalezisk cytuje swoje najdumniejsze majsterkowanie jako fakt, że całe mieszkanie o powierzchni 690 stóp kwadratowych zostało umeblowane na to, co, jak mówi, większość ludzi wydaje na ładną sofę. Imponujące samo w sobie, ale jeszcze bardziej, gdy zobaczysz, jak wyrafinowana jest cała przestrzeń.
Inspiracja: Budynek w stylu Beaux-Arts, styl loftu i odcienie zachodzącego słońca dyktują przestrzeń. Oczywiście moje podróże i swobodny i szorstki klimat DTLA.
Największe wyzwanie: Montaż to dla sentymentalnych brutalne zadanie. Moja sypialnia z dzieciństwa i garaż moich rodziców są przepełnione rzeczami, które kupiłem tylko dlatego, że może jeden dzień. Moja mama niedawno powiedziała mi: „Jeśli przyniesiesz do domu jeszcze jedną rzecz, zostawię ją na zewnątrz, żeby zgniła”.
Co mówią przyjaciele: Pewien przyjaciel powiedział mi niedawno: „Jest to miejsce, w którym masz nadzieję, że żyjesz na jedną noc, ale tak naprawdę nigdy się nie dzieje”. Do tej pory nie zdawałem sobie sprawy, że to estetyka projektu.
Największe zakłopotanie: Nie mam odpowiedniego stołu do organizowania przyjęć, ale [przed pandemią] Uwielbiałem mieć ludzi. Muszę przynieść składany stół piknikowy lub zjeść na dachu.
Najbardziej dumne majsterkowanie: Że umeblowałem całe miejsce za to, co większość ludzi wydaje na ładną sofę. Również utwór „Cursive is Endangered”, który stworzyłem z moim bratem.
Największa przyjemność: Ostatnio przechodząc od dekoracji do znaczącej sztuki. I konsekwentnie w każdą niedzielę chodzę do Flower Mart, aby kupić fajne, umierające rośliny.
Najlepsza rada: Stwórz przestrzeń dla najlepszej wersji siebie. Projektuję pod kątem mojej naturalnej linii bazowej, ale o 20% bardziej zorganizowanej, radosnej, wypoczętej, towarzyskiej i introspekcyjnej.
Źródła snów: Gallerie Half, Hammer and Spear, Gibson
Adrienne Breaux
Edytor wycieczek po domu
Adrienne uwielbia architekturę, design, koty, science fiction i oglądanie Star Trek. W ciągu ostatnich 10 lat nazywała się domem: furgonetka, dawny sklep w centrum miasteczka w Teksasie i kawalerka, która podobno kiedyś należała do Williego Nelsona.