Czerwiec, trzydziestodniowy miesiąc i dzień krótszy niż maj, spadł mniej niż oczekiwano, co daje nam dobrą, trwałą pozycję, aby przejechać nasze sezonowe „wzrostowe” miesiące w lipcu i sierpniu.
W tym miesiącu chcę udostępnić inny rodzaj notatki; taki, który dobrze pasuje na szczyt lata.
Po pierwsze, nie jestem osobą szczególnie polityczną, jestem niechętny polityce partyzanckiej, nie chcę, by firma wciągnęła się w bójkę, która żyje teraz w naszej przestrzeni publicznej. Niemniej jednak mam silne poczucie tego, co jest dobre, a co złe w świecie, który pojawia się co jakiś czas, gdy jest inspirowany lub przerażony, a ostatnio znalazłem ogromną inspirację w Autobiografia Winstona Churchilla - od młodości do 25 roku życia (i wyróżniony w The Crown, sezon 1, odcinek 4).
W książce przytacza przemówienie, które wygłosił i które fragmentuję poniżej. Mówił do mnie teraz głośno i mam nadzieję, że zrobi to samo z tobą. Czy to mowa polityczna? Przypuszczam, że należy go nazwać jednym, ponieważ dał go w Parlamencie. Czy to jest teraz polityczne? Nie powinno tak być, ale jak na ironię, tak, ponieważ determinacja jego czasu odbija się niepochlebnie na nas samych.
Co to ma teraz wspólnego z pracą naszej firmy? Dlaczego ta notatka? Wierzę, że przemawia do głębszej misji, dla której jeśli nie wierzysz w to przemówienie polityczne 1943 nie możesz uwierzyć w pracę, którą wykonujemy każdego dnia za pośrednictwem naszych ekranów, klawiatur, aparatów i myszy
Ostatecznie jest to przekonanie, że istniejemy na tej ziemi, aby wziąć odpowiedzialność za ziemię, siebie i innych. Naszym medium jest dom, design, jedzenie, gotowanie, rodzina, ale naszym celem jest żyć lepiej i nigdy zapominamy, że nie tylko jesteśmy nierozerwalnie związani z ziemią, ale także jesteśmy związani z jednym inne. Jeśli zawiedziesz, ja zawiodę. Jeśli prosperujesz, ja kwitnę. To leży u podstaw wszystkiego.
W lipcu nasza praca jest wyraźnie określona, a nasze zespoły są prawie pełne. Koncentruj się na swoich celach, które prowadzą nas w krótkim okresie, ale weź to jako inspirację dla tego, o co toczy się gra na dłuższą metę.
…Ceną wielkości jest odpowiedzialność. Gdyby ludność Stanów Zjednoczonych nadal przebywała na miernej stacji, walcząc z dziką przyrodą, pochłonięta własnymi sprawami i nie konsekwencją ruchu świata, mogli pozostać zapomniani i niezakłóceni poza swymi ochronnymi oceanami: ale nie można wznieść się, aby być w na wiele sposobów wiodąca społeczność w cywilizowanym świecie bez angażowania się w swoje problemy, bez konwulsji i natchnienia przyczyny.
Jeśli zostało to udowodnione w przeszłości, tak jak było, stanie się niepodważalne w przyszłości. Naród Stanów Zjednoczonych nie może uciec od światowej odpowiedzialności. Chociaż żyjemy w okresie tak burzliwym, że niewiele można przewidzieć, możemy być tego całkiem pewni proces ten będzie się nasilał z każdym krokiem naprzód w zakresie zamożności i bogactwa Stanów Zjednoczonych moc. Rosną nie tylko obowiązki tej wielkiej Republiki, ale świat, w którym się znajduje, kurczy się w stosunku do naszych sił poruszania się w pozytywnie alarmującym tempie.
Nauczyliśmy się latać. Jakie ogromne zmiany wiążą się z tym nowym osiągnięciem! Mężczyzna rozstał się ze swoim zaufanym przyjacielem, koniem i popłynął na lazur z orłami, orły reprezentowane są przez piekielny (głośny śmiech) - mam na myśli silnik spalinowy. Gdzie zatem są te szerokie oceany, te ogromne, gapiące się pustynie? Kurczą się pod naszymi oczami. Nawet starsi parlamentarzyści tacy jak ja są zmuszeni uzyskać wysoki stopień mobilności.
Ale młodzieży w Ameryce, podobnie jak młodzieży wszystkich Brytyjczyków, mówię: „Nie możesz przestać”. W tym momencie nie ma miejsca na zatrzymanie. Dotarliśmy do etapu podróży, w którym nie może być przerwy. Musimy iść dalej. To musi być światowa anarchia lub porządek świata….