Jeśli nie jesteś doświadczonym inwestorem z portfelem nieruchomości, prawdopodobnie nie znasz wszystkich najdrobniejszych szczegółów świata nieruchomości. Szczęśliwie, pośrednicy w obrocie nieruchomościami są po to, aby poprowadzić zwykłych ludzi przez cały proces kupna i sprzedaży domu. Czasami jednak coś nie działa i znajdujesz się w niezręcznej sytuacji, gdy chcesz zerwać ze swoim agentem. Jeśli Twoje miejsce nadal się nie sprzedało lub jeśli Twój wymarzony dom wciąż Ci umyka i uważasz, że to Twój agent jest winny, czytaj dalej.
Żeby było jasne, nie nienawidzę tutaj agentów nieruchomości. Do tanga trzeba dwojga w relacji klient-agent i ważne jest, aby oboje weszli we właściwy rytm.
Laura McGurk, licencjonowana agentka nieruchomości z Century 21 Breeden Realtors w Columbus w stanie Indiana, mówi że nierealistyczne oczekiwania ze strony kupującego lub sprzedającego są jedną z największych przyczyn walka. Połącz to z nieporozumieniem i „To po prostu może stać się naprawdę brzydkie, naprawdę szybko”, mówi.
Jeśli myślisz o zerwaniu kontaktów z agentem, McGurk zaleca poświęcenie chwili na: przewartościować swoje oczekiwania, zwłaszcza jeśli jesteś kupującym. „Czy prosisz o tę igłę w stogu siana, a potem naprawdę się denerwujesz, gdy nie znajdują jej w ciągu jednego dnia? Czy piszesz i dzwonisz przez całą noc? Czy zmieniasz parametry tego, czego chcesz lub kiedy tego potrzebujesz?” Jeśli możesz odpowiedzieć „tak” na którekolwiek z tych pytań, to wiedz, że w rozmowie „to nie ty, to ja” to naprawdę jest ty.
Ale nawet jeśli jesteś modelowym klientem, czasami sprawy mogą pójść źle z twoim agentem nieruchomości. Jeśli tak, oto kilka sposobów na zwiększenie trwałości twojego związku.
Niezależnie od tego, czy jesteś gotowy do przeprowadzki tak szybko, jak to możliwe, czy też chcesz poczekać na rynek, aby znaleźć swój wymarzony dom, Twój agent musi znać Twoją oś czasu. Nigdy nie pomaga, gdy jedna ze stron jest bardziej chętna niż druga.
„Nasz pierwszy agent naprawdę nas stresował” — mówi Stephanie, właścicielka domu w Kinnelon w stanie New Jersey. „Nie czuliśmy, że możemy powiedzieć coś pozytywnego o domu, który nam pokazała, bez presji [złożenia oferty]. Ale kiedy znów zaczęliśmy szukać z kimś wyluzowanym, było świetnie. Uwielbialiśmy każdą minutę tego, ponieważ mogliśmy udzielać szczerych informacji zwrotnych i nie spieszyć się z przemyśleniem tego, co widzieliśmy”.
Stephanie mówi, że dom, który kupili, był tym, który znalazł ich nowy agent i „przyprowadził nas tylko dla kaprysu” – wyjaśnia. „Złożyliśmy ofertę na miejscu”, mówi.
Nie każda transakcja na rynku nieruchomości jest taka sama. Jeśli twoja praca wykracza poza sferę wiedzy agenta, możesz się rozczarować.
Pod koniec 2010 roku Tara i jej mąż zamierzali sprzedać swój dom w Maine podczas wakacji i katastrofy mieszkaniowej. W roku, w którym umieszczono ich dom, oglądały go tylko trzy osoby. Tara mówi, że jej agent „nigdy nie miał żadnych rad ani sugestii i nigdy nie wydawał się nalegać”. Postanowili się przegrupować i wycofali dom z rynku na dwa tygodnie. W tym czasie skontaktował się z nimi inny agent, tym razem specjalizujący się w: krótkie wyprzedaże.
„[Nasz nowy agent] utrzymywał z nami stały kontakt i działał” — mówi Tara. „Dom sprzedał się w ciągu kilku tygodni”.
Czy piszesz czy mówisz? McGurk mówi, że bez względu na twoje preferencje ważne jest, aby znaleźć się na tej samej stronie, co twój agent. Obejmuje to godziny, w których te SMS-y i telefony są wysyłane. Jeśli jesteś rannym ptaszkiem i zdecydujesz się wysłać SMS-a do swojego agenta, musisz zaakceptować fakt, że nie usłyszysz odpowiedzi, dopóki nie zaczną pracować na dany dzień. Z drugiej strony agent, który jest przyzwyczajony do rozmów przez telefon, może być zmuszony do zmiany biegów na SMS-y lub e-maile, jeśli ich klienci są trudno dostępni w ciągu dnia. Jasno określ, w jaki sposób chcesz kontaktować się ze swoim agentem, a unikniesz kłopotów.
Podczas gdy relacja klient-agent dotyczy przede wszystkim biznesu, podobnie jak w romantycznej relacji, zawsze najlepiej jest być szczerym. Więc jeśli zdecydowałeś się zerwać więzy, najlepiej jest obrać dojrzałą drogę podczas rozmowy o zerwaniu.
Agenci chcą to usłyszeć wprost, mówi McGurk. „Oczywiście boli, jeśli ktoś zamierza z nami zerwać, ale tak naprawdę nie ma nic gorszego niż usłyszenie od osoby trzeciej, że twój klient przeniósł się i używa teraz innego agenta”.