W sukience jest coś, co kosztuje mniej niż latte, przez co zapominasz o wszystkich latach treningu. Spędziłeś dziesięciolecia pracując w terenie na podłogach sprzedażowych i półkach; zebrałem dane za zasłonami szatni i spędziłem lata pisząc „Święty Graal instrukcji obsługi”, który zawiera przypisy. Na przykład: „A1: Nigdy nie kupuj bandażowych sukienek, ponieważ temat się nauczył trudna droga po siadaniu zamieniają się w rurki. ” Lub „A2: Nie ma czegoś takiego jak„ kiedy tracę wagę. ”Badania pokazują, że temat nigdy nie odmówi sernikowi i jest z tym całkiem spoko. Nowy plan."
Ale gdy jesteś w sklepie z artykułami używanymi, zasady się zmieniają. Zamiast martwić się wargami o pomysł, by nigdy więcej nie nosić tych 70-dolarowych spodni, wszystko zamienia się w dokładną cenę pudełka z płatkami - spódnice to trzy dolary, spodnie to pięć dolców za pop, a ta krzykliwa, fantastyczna sukienka jest w sprzedaży za 50 centów! Chwyć go i biegnij dziewczyno, złap go i biegnij.
A ty. Żałuję tego tylko tydzień później, kiedy zauważysz jego cekinowe mrugnięcie z tyłu szafy. Jasne, zawsze możesz wrzucić go do kosza na darowizny i iść dalej, ale zmarnowane pieniądze to wciąż zmarnowane pieniądze, bez względu na to, jak mała jest ich kwota. Jak więc uniknąć wyrzutów sumienia kupujących w sklepach z artykułami używanymi, gdy reakcja szarpiącego kolana brzmi: „Zdobądź, to tylko kilka dolców”. Oto jak:
Najłatwiejszym sposobem na wykluczenie potencjalnych żalów jest trzymanie się wygody. Nie ma znaczenia, czy jakoś odkryłeś oryginalną sukienkę z klapami Zelda Fitzgerald z kosza na dolary, jeśli to mała liczba swędzi, rysuje lub szczypie w jakikolwiek sposób, wraca na wieszak, bez względu na to, jak bardzo boli twój serce. Nie ma znaczenia, czy przedmiot jest kradzieżą, jeśli jest niewygodny, nie będziesz go nosić, kropka. A jeśli go nie nosisz, nigdy nie jest to okazja.
Zadanie domowe: Ocenia sytuację z całkowitą uczciwością; idź z początkowymi reakcjami, kiedy zakładasz kawałek. Czy sukienka szczypie pod pachami? Czy spodnie dadzą ci trochę poślizgu? Czy na kolanach dżinsów jest ciasno, gdy siadasz? Czy kołnierz dusi cię w szyję? Czy materiał swetra jest szorstki? Jeśli coś jest zdalnie wyłączone, odejdź. Nie daj się w to wciągnąć.
Przyznaję, że kupiłem w ciągu dnia kilka wątpliwych rzeczy, a powodem, dla którego je dostałem, było to, że ja myślałem, że są „wystarczająco dobre”. Nie były dokładnie w moim stylu, ale kto mógłby narzekać, gdy tag był czytany $2? Postaw to z innej perspektywy: sięgnąłbyś po ten kawałek, gdyby wisiał w twoim ulubionym butiku lub sklepie? Czy chcesz go kupić, gdyby kosztował 40 dolarów zamiast dwóch dolców? Jeśli odpowiedź brzmi „nie”, odejdź.
Zadanie domowe: Gdy jesteś na płocie wokół jakiegoś przedmiotu, wyobraź sobie, że jesteś w swoim ulubionym sklepie. Gdybyś przerzucał stojaki, czy ten kawałek przykułby twoją uwagę? A może przejrzałbyś to, bo to oczywiście nie jest warte swojej ceny? Jeśli nie chcesz, by przedmioty „meh” zapychały twoją garderobę, nie kupuj ich tylko ze względu na ofertę.
Pewnego razu porwał mnie wysoki poziom znalezienia płaszcza w moim ulubionym sklepie charytatywnym. Był fiołkoworóżowy z dużymi mufinowymi guzikami i wyglądał jak coś, co Doris Day nałożyłaby przed wyjściem za drzwi. Ale było z tym coś nie tak: kołnierz był zły i sprawił, że wyglądam mniej szykownie, a bardziej babci. Decydując się to zignorować, pomaszerowałem do kasy i obiecałem sobie, że nauczę się go lubić.
Jak zakończyła się historia płaszcza? Trzymałem go w szafie przez około rok, a następnie przekazałem z powrotem do tego samego sklepu, w którym go kupiłem. Aby uniknąć wyrzutów sumienia kupujących, nie pozwól sobie tłumaczyć „tej jednej brzydkiej rzeczy”. Jeśli nienawidzisz koloru, nigdy tak naprawdę noś tego rodzaju nadruk, nie podoba ci się, jak jest krótki, lub poczuj się, jakby tyłek wyglądał w nim na milę szerokości / długości, nie będziesz nosić to. Jeśli zauważysz „jedną brzydką rzecz”, niech to będzie twoja odpowiedź na pytanie: To nie jest dla ciebie.
Zadanie domowe: Jeśli zauważysz swoją „jedną brzydką rzecz”, pracuj dalej nie wyjaśniając to z wymówek. Jeśli nie podoba ci się sylwetka sukienki, nie pasują do kroju jeansów, nigdy nie były zbyt atrakcyjne kolory, nienawidzę sposobu, w jaki marszczą się len, zmuszaj się do przyznania, że nie zmienisz zdania w domu tylko dlatego, że tani. Magicznie nie nauczysz się kochać dżinsy z kwasem do prania w domu tylko dlatego, że to kradzież w sklepie z używkami.
Jest to reguła, którą stosuję dosłownie do wszystkich moich zakupów. Kupowanie sukienki disco z lat 80. jest dobre i dobre, ale co zamierzasz z nią zrobić, jeśli nie masz przy sobie butów ani toreb? Można rozgałęziać się i wypróbowywać nowe elementy i style (zwłaszcza, że istnieje tak niewielka kwota pieniężna zaangażowana stawka), ale jeśli nie chcesz żałować ryzyka, upewnij się, że masz już odpowiednie elementy z tym. Pomyśl o tym jak o zwykłych zakupach detalicznych: jeśli musisz kupić trzy nowe rzeczy tylko po to, aby móc nosić ten jeden element, to nie jest tego warte (chyba że jest to na specjalną okazję).
Zadanie domowe: Zrób sobie teraz w garderobie realny strój. Jaką koszulę możesz nosić z tym blezerem? Czy masz spodnie, które zrównoważą wibracje nieco „pracującej kobiety” z lat 80.? Może para butów, które nadadzą jej nowoczesny cios? Albo jeszcze nie? Jeśli odpowiedź nie brzmi ogólnie, wycofaj się.
Jest to prawdopodobnie najczęstszy czynnik, który prowadzi do wyrzutów sumienia: Kupiłeś kawałek, ponieważ był tani, ale okazuje się, że jest bezkształtna lub zbyt malutka, przez co nienawidzisz jej, kiedy nadejdzie czas na przebieranie się w piątek noc. Więc rozwiązanie? Bądź wybredny z tym, jak rzeczy pasują! Skorzystaj z wcześniejszej sztuczki obrazowania, którą masz w domu towarowym: prawdopodobnie nie kupiłbyś tych pełnowartościowych spodni, które uszczypną cię w boki, ani tej sukienki, która cię dziwnie ściska pod pachami, prawda? Albo weź to w innym kierunku: czy masz wystarczająco dobrego krawca, który może rozwiązać te problemy dla ciebie (i zrobisz to) pamiętaj, aby zabrać ze sobą swoje ubrania), a może są po prostu słabe i może się nie okazać, jak się masz mając nadzieję?
Zadanie domowe: Przeprowadź swój strój przez serię testów: usiądź na ławce i przykucnij, jakbyś coś wybrał podnieś się, pochyl, by zobaczyć, co dzieje się z gadżetami, podnieś ręce, aby zobaczyć, czy jest coś dziwnego szczypiący. Zatem bądź szczery, co sprawia, że czujesz się w stosunku do swojego ciała: Czy czujesz się w nim ładna i szczęśliwa, czy też sprawia, że czegoś nienawidzisz? Jeśli nie podoba ci się wygląd tyłka, nóg lub brzucha, pomiń go. W garderobie nie potrzebujesz przedmiotów, które Cię zasmucają, a tylko tych, które sprawiają, że chcesz polizać palec i „odbić” w swoim odbiciu.
Postępuj zgodnie z tymi wskazówkami, a będziesz miał o wiele mniej wyrzutów sumienia w swojej szafie - nawet jeśli niewypał kosztuje pięć dolców, czyli pięć dolców, które mógłbyś wydać na kawę (lub schować się na deszczowy dzień). Szczęśliwe zakupy!