Łatwo zapomnieć, że rośliny żyją - dla wielu z nas roślina doniczkowa lub bukiet kwiatów Dom nie różni się niczym od przyniesienia do domu torby z zakupami. Ale etyki roślin twierdzą, że tak powinien być: Królestwo roślin skorzystałoby, gdybyśmy się trochę bardziej zastanowili kupując Monstera, biorąc pod uwagę czynniki takie jak środowisko i, w tym przypadku, faktyczny zakład.
„W królestwie roślin jest jeszcze więcej organizmów niż w królestwie zwierząt, dlatego warto zatrzymać się i uznać, że my, ludzie, jesteśmy częścią większej kolekcji organizmów na ziemi”, mówi.
Zastanawiasz się, jak możesz być lepszym opiekunem roślin, a po drodze rzecznik środowiska? Oto, co Van Volkenburgh miał do powiedzenia na temat etyki roślin dla rodzica odmiany ogrodowej.
Pierwszą rzeczą, którą należy wiedzieć: rośliny nie są jak artykuły spożywcze, ale nie są też dokładnie zwierzętami domowymi. Podczas gdy rośliny zrobić mają własny układ nerwowy i potrafi nawet dostrzec ból (choć nie do końca tak samo jak my), nie jest to główny powód, aby zastanawiać się dwa razy wcześniej
biorąc liść skrzypka Ryc dom z tobą. Etyka roślin ma więcej wspólnego z ochroną ekosystemów, z których pochodzi roślina.Van Volkenburgh mówi, że w przeciwieństwie do zwierząt, które funkcjonują jako osobniki, rośliny zwykle działają jako populacje. Oznacza to, że przynosząc roślinę do domu, wpływasz na całe środowisko. „Organizmy roślinne nie są tak niezależne jak zwierzęta; kiedy masz roślinę, jest to część czegoś większego na wolności ”- mówi.
Kiedy ludzie wycinają rośliny, aby je sprzedać, zabierają je ze swoich naturalnych siedlisk i mogą stanowić zagrożenie dla życia tego gatunku i potencjalnie innych roślin na wolności. Mówi na przykład, że bromeliady, rodzaj roślin powietrznych, są zagrożone - a jednak są sprzedawane z lasów.
Aby być etycznym, Volkenburgh zaleca rozważenie sposobu pozyskiwania roślin - i jeśli jest zagrożony—Przed przyniesieniem do domu, podobnie jak w przypadku zakupu żywności.
Jeśli roślina jest sprowadzana ze środowiska naturalnego, najlepiej kupić ją ze źródła, które ponownie sadzi i hoduje. Na przykład Van Volkenburgh twierdzi, że popularne jest polowanie na grzyby w stanie Waszyngton, co może powodować ich zagrożenie. Zamiast tego mówi, że lepiej jest sprowadzić gatunek rośliny i stworzyć wokół niego farmę, aby mogły dalej rosnąć. „Jeśli pozyskujemy rośliny, ekologia miejsca, w którym rosną, zmienia się i szkodzi”, mówi.
Czytaj więcej: Czy rośliny odczuwają ból? Cóż, rodzaj
Niektóre z najczęstsze rośliny doniczkowe pochodzą z tropikalnych środowisk - klimatu, który stanowi mniejszość Stanów Zjednoczonych. Co to oznacza dla aspirujących rodziców roślin, którzy mieszkają, powiedzmy, w śnieżnym środkowym zachodzie?
Van Volkenburgh mówi, że dopóki rośliny są pozyskiwane etycznie - a proces ten nie zagraża dzikiej naturze - dobrze jest trzymać rośliny tropikalne w domu. Dlaczego? Dbanie o piękną roślinę może zainspirować ludzi do większego zainteresowania królestwem roślin jako całością! „To, co te tropikalne rośliny robią dla ludzi, sprawia, że czują się dobrze, a także zwiększają szacunek lub zainteresowanie roślinami”, mówi.
Czytaj więcej: Oto Twój szczegółowy przewodnik po pospolitych roślinach doniczkowych
Podczas gdy twoja roślina na pewno doświadczy stresu, jeśli nie podlejesz jej przez dwa tygodnie, to nie jest tak, jakby Twoja roślina była spragniona. A jeśli wyjdziesz z miasta na dwa tygodnie, twoja roślina nie zauważy, że cię nie ma. „Nie sądzę, żeby rośliny w ogóle dbały o ludzi, ale rośliny w doniczkach w twoim salonie zależą od ciebie, aby dbać o nie, aby mogły się rozwijać” - mówi van Volkenburgh. „Gdy rośliny nie kwitną, jest to fizjologiczna reakcja na brak potrzebnych im zasobów”.
Zapewnienie roślinom potrzebnej wody, światła słonecznego i pożywienia może skończyć się martwą rośliną, co nie jest automatycznym wyrokiem śmierci na twoje marzenia o zielonym kciuku. Van Volkenburgh mówi, że zajmuje się rośliną - zastanawia się dlaczego liście żółkną? lub optymalna ilość światła słonecznego - może być dobrym ćwiczeniem w rozwijaniu zielonego kciuka, przy minimalnym ryzyku dla populacji roślin w ogóle.
„Wiele osób przynosi rośliny do domu, ponieważ chcą się czymś zająć, ale ta dyscyplina rośnie tylko wtedy, gdy to zrobisz”, mówi. „Jeśli masz roślinę przez tydzień, a następnie porzucisz to, o co się troszczysz, być może nie powinieneś dostać innej. To bardziej dyscyplina dla siebie ”.
Podstawowe zrozumienie ekologii roślin jest pierwszym krokiem, jeśli pozwoli ci to zatrzymać się i pomyśleć, zanim zaczniesz kupować rośliny doniczkowe w sklepie spożywczym. Zanim przyniesiesz roślinę do domu, van Volkenburgh zaleca Googlingowi gatunek, aby dowiedzieć się, czy jest zagrożony, czy nie powinien być pozyskiwany ze środowiska naturalnego. Jeśli pójdziesz do szanowanego lokalnego sklepu ogrodniczego, pracownicy powinni pomóc ci zrozumieć źródło, z którego pochodzi dana roślina.
A jeśli powoli zaczynasz zajmować się rodzicielstwem roślin, nie zniechęcaj się: dbanie o rośliny w ogóle jest bardzo dobrym znakiem. Van Volkenburgh opowiada historię studenta, który zabrał roślinę do domu i zniechęcił ją, że nie prosperowała. „Zasugerowałem umieszczenie go w większej ilości światła, a roślina zareagowała dobrze, a uczeń świecił” - mówi. „Chodziło bardziej o jego emocje niż rośliny. Potrzebują tylko wody i światła. ”