Gdyby Ursula miała nieograniczone pieniądze i przestrzeń, jej wymarzona kuchnia byłaby niesamowita. „Trzy piekarniki: dwa gazowe (jeden z wtryskiem pary) i koleś opalany drewnem z powrotem na wszelki wypadek” - pisze. Ale to dopiero początek. Wrzuci również „sześciopalnikową palnik gazowy oraz chodzącą lodówkę i zamrażarkę, ponieważ mam na myśli, dlaczego nie?” Na wyspa z blatem do krojenia mogłaby pomieścić sześć, a kącik śniadaniowy miałby składaną ławkę osadzenie. I dlaczego masz tylko jedną lub dwie komory w zlewie, skoro możesz wybrać trzy? „Około jeden bilion szafek (bambus ze szklanymi drzwiami), spiżarnia do przechowywania na sucho i kompost zsuwnia, która trafiłaby prosto do kosza z powrotem do ponownego wykorzystania w moim ogrodzie - ponieważ miałbym też ogród ” kończy.
Dodała do tego licznik wyspa z IKEA. Powiesiła garnki i patelnie na ścianie, aby utrzymać porządek. Mąkę przechowuje się w dużych słoikach Mason Ball na odsłoniętych półkach. A sprytny majsterkowicz dodał wąski blat barowy (z wiszącymi drabinami schodowymi używanymi jako siedzenia).
Ale najważniejsze, nie życie w wymarzonej kuchni nie powstrzymało jej przed realizacją marzeń zawodowych. Przeprowadziła się z Los Angeles do Chicago, aby kontynuować karierę jako piekarz i choć brakuje jej miejsca w obecnej kuchni, nadal sprawia, że działa. Więcej jej wskazówek poniżej:
Po prostu trzymałem rzeczy blisko ścian! Nic nie wystaje więcej niż 12 ″ od ściany, na której postawiłem regały, i upewniłem się, że zmierzyłem głębokość moich liczników, aby znaleźć wyspę, która nie będzie się dalej rozciągać. Gdyby cokolwiek wystało, wiedziałem, że to sprawi, że wąska przestrzeń będzie wyglądać na zamkniętą i niechlujną, więc trzymałem się tworząc pionową przestrzeń, montując półki, fartuchy i patelnie, jak można by zrobić ze ścianą galerii w salonie Pokój.
Absolutnie! Większość czasu spędzam w kuchni, więc to pomaga naprawdę się cieszyć szukam na tym, kiedy tam jestem. Kiedy przeprowadziłem się do Chicago, zdecydowałem, że będę mógł otoczyć się jak największą ilością zieleni, aby przetrwać zimę i to naprawdę pomaga. Rośliny sprawiają, że każdy pokój jest cieplejszy - nie wspominając o oczyszczaniu powietrza - i jaki jest lepszy sposób na wypełnienie narożników? Jeśli chodzi o czerwone krzesło... dosłownie nie miałem na to miejsca gdzie indziej i nie chciałem się go pozbyć, więc... voila.
Mam na myśli… wszystko! Nie miałem miejsca na pieczenie, więc dostałem wyspę. Chciałem drewnianej powierzchni na ciasta i pieczywo, więc kupiłem ogromną deskę do krojenia, aby umieścić ją na tej wyspie. Nie miałem miejsca na wszystkie mąki i skrobie, których używam, więc wrzuciłem je do słoików z masonem i położyłem na ścianie. Piekarnik jest wiele mniejsze niż standardowe nowoczesne piekarniki, więc musiałem zainwestować w tace 1/4 arkusza, aby wszystko pasowało. Mój stolik do kawy w salonie stał się miejscem wystawiania chleba. Jeśli o mnie chodzi, żadna powierzchnia w moim domu nie jest bezpieczna, aby stać się blatem kuchennym.
Myślę, że poddają się i rzucają wszystko, co zmieści się w przestrzeni. Dziewczyna, która tam mieszkała przede mną, miała kwadratowy stół z dwoma krzesłami pod ścianą. Zakładam, że doszła do wniosku, że potrzebuje stolika do jedzenia i właśnie tam musi iść. Wyglądało to tak zagracone i nie na miejscu; Chodzi mi o to, że zasadniczo opiera stół i krzesła o ścianę korytarza.
Po drugie, myślę, że ludzie boją się robić dziury i montować rzeczy, zwłaszcza jeśli wynajmują. Wiem, że większość mieszkań nie jest na całe życie, ale naprawdę powinieneś je zrobić znośny podczas gdy wydajesz na to wszystkie pieniądze z czynszu! Wolę stracić część mojego depozytu niż być nieszczęśliwym w zagraconym domu. To mieszkanie było dwunaste, w którym mieszkałem, więc zaufaj mi.
Absolutnie spójrz na układy studia Apartment Therapy i zobacz, z czym pracują inni ludzie, a następnie zobacz, jak to odnosi się do twojego domu. Czy twoja mała kuchnia jest wąska i potrzebuje długich, płytkich linii, takich jak moja? A może jest to róg całej przestrzeni życiowej i domaga się ustawienia pudełkowatej wyspy z taboretami barowymi? Nie próbuj wciskać w przestrzeń normalnego wystroju kuchni! Niech brak miejsca będzie twoją kreatywnością i proszę Proszę wyrzuć stół i krzesła z pierwszego roku od współlokatora. Nie przegapisz ich, gdy znów się przeprowadzisz, obiecaj.