Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Przez 14 lat mieszkaniec Long Beach, Peter Deeble, był nauczycielem matematyki, który zajmował się projektowaniem i budowaniem mebli. Na początku praca była po prostu sposobem na wyposażenie domu jego i jego żony (z którą jest żonaty od 15 lat!). Ale kiedy Peter zobaczył pozytywną reakcję jego pracy, postanowił założyć bloga, aby zaprezentować dzieła, na które tak bardzo się starał. Wkrótce ludzie zaczęli prosić o zakup, a stamtąd jego meble przekształciły się w to, co jest teraz praca w pełnym wymiarze godzin.
Chociaż Peter i Jana mają pełne ręce roboty, aby prowadzić cały biznes i wychowywać czworo dzieci, to oni uwielbiają pracować razem w domu, który ewoluował w przestrzeń podkreślającą zarówno prostotę, jak i ciepło. Obaj znajdują inspirację w duńskim stylu nowoczesnym, ale nie próbuj ograniczać swoich upodobań do jednego szczególnego wyglądu. Jana, która jest pełnoetatową mamą, jest inspirowana naturą i otaczającymi ją teksturami i chce wprowadzić te elementy do swojego domu.
Piotr nieustannie podziwia popęd żony i twórczą energię; była siłą napędową większości decyzji estetycznych w ich domu, w tym dużych projektów, takich jak wybieranie kuchni i wielu ścian. Uwielbia także gotować i ćwiczyć, a razem uwielbiają chodzić, jeździć na rowerach, oglądać, jak ich dzieci uprawiają sport, i iść na rodzinne przygody. Pete gra w piłkę nożną i deskorolki i oboje uwielbiają razem słuchać muzyki i tańczyć (jak widać w ich bogatej kolekcji płyt). To dom, który jest tak szczęśliwy i żywy, jak wygląda.
Nasz styl: Uwielbiamy proste, minimalistyczne linie z wybuchami ciepła… z pewnością inspirujemy się duńską nowoczesnością, ale nigdy nie ograniczyliśmy się do niczego z jednej konkretnej epoki. Staraliśmy się zachować realistyczną równowagę między formą a funkcją. Mamy mały dom z dużą ilością dzieci, więc musieliśmy być kreatywni, aby nasza wizja działała w naszym domu. Z konieczności staliśmy się minimalistami.
Inspiracja: Piotr: Nasza inspiracja prawdopodobnie zaczęła się od życia w Long Beach. Mieszkaliśmy w pobliżu tak zwanego „retro rowu” na Long Beach, dlatego ciągle oglądaliśmy nowoczesne dzieła z połowy wieku i po prostu zakochaliśmy się w tym motywie. Ogólnie rzecz biorąc, oboje zawsze kochaliśmy stare rzeczy i lubimy minione epoki. Inspiruje nas także muzyka i stare płyty.
Jana: Long Beach nie wydaje mi się szczególnie inspirujący… Inspiruje mnie światło, przestrzeń i faktura. Uwielbiam być w naturze i uwielbiam wnosić wiele takich inspiracji do naszego domu. Uwielbiam znajdować piękne rzeczy w nieoczekiwanych miejscach (byłem znany z zjeżdżania z autostrady, aby zbierać kwiaty).
Ulubiony element: Naprawdę kochamy nasz bar. Kiedyś mieliśmy tam ścianę, która blokowała kuchnię od reszty domu i sprawiała, że Jana czuła się tak, jakby się gotowała. Zburzyliśmy ścianę i zastąpiliśmy ją drążkiem. Całkowicie zmieniło funkcjonalność naszej kuchni i dynamikę hostingu. Pod wieloma względami stał się epicentrum naszego domu. Nasze dzieci odrabiają lekcje. To miejsce, gdzie można usiąść na szybki posiłek, i tam gromadzimy się, gdy mamy przyjaciół na kolacji.
Uwielbiam także nasz telewizor… jest on objęty dziełem sztuki i nieświadomym okiem wydaje się, że tak naprawdę nie mamy telewizora. Naprawdę chcieliśmy, aby nasz dom czuł się jak miejsce, w którym technologia nie jest punktem centralnym. Podoba nam się pomysł wchodzenia i nie przywitania się przez telewizor.
Wreszcie, naprawdę uwielbiamy tablicę, na której wieszamy garnki i patelnie. Jest to tak funkcjonalny i ciekawy sposób na użycie ściany. Wpadliśmy na pomysł z tego filmu Julia i Julia… Próbowaliśmy znaleźć rozwiązanie, w którym powiesilibyśmy nasze garnki w naszej małej kuchni, kiedy przypadkiem obejrzeliśmy ten film i zauważyliśmy tablicę w tle w kuchni Julii Child. Oboje spojrzeliśmy na siebie i wiedzieliśmy, że to nasz nowy plan. Właściwie wywierciłem ręcznie wszystkie otwory w tablicy, ponieważ chcieliśmy użyć tego konkretnego rodzaju sklejki, która nie jest dostępna jako tablica.
Największe wyzwanie: Podobnie jak wiele innych, jesteśmy w dużej mierze ograniczeni czasem, pieniędzmi (i sportami młodzieżowymi). Nasze ograniczone środki finansowe wymagają samodzielnego podjęcia większości projektów. Jest przeznaczony do powolnego procesu renowacji. Ze względu na nasze czworo dzieci i ich różnorodne zajęcia trudno jest poświęcić czas niezbędny na utrzymanie projektów remontowych. Wiele z naszych prac remontowych w domu odbywa się w formie kawałków posiłku, często w nocy, kiedy dzieci śpią.
Co mówią przyjaciele: Nie jestem pewien, ale mam nadzieję, że mówią miłe rzeczy. Wszyscy wydają się lubić pasek; dzięki temu hosting stał się znacznie przyjemniejszy dla nich i dla nas.
Największe zażenowanie: Nasza łazienka od frontu była dokuczliwa od czasu, kiedy się wprowadziliśmy. Ma kiepskie szafki w domu, tanie, gotowe półki, okropne oświetlenie, brak wentylatora i boazerię... och tak i złe kafelki. Wszystko w tym jest krępujące.
Dumny zrób to sam: W naszej kuchni było około 85% majsterkowania. Blaty i płytki zostały wykonane przez profesjonalistów, ale szafki, półki, hydraulika itp. zostało zrobione przez nas. A projekt był przede wszystkim moją żoną, z pewnym wkładem ode mnie.
Najlepsza rada: Staraj się być zadowolonym z tego, co masz i poczyń niewielkie postępy w kierunku poprawy tam, gdzie możesz. Nie porównuj się do innych, po prostu bądź wierny temu, co masz i ciesz się tym. Takiej rady udzielamy sobie cały czas.
Źródła snów: Jana ma listę wymarzonych elementów, które chciałaby, żebym zbudowała… ta lista obejmuje marność makijażu do naszej sypialni, nowe szafki na korytarzu, nowe próżności w łazience i nowy stół do jadalni. Tak więc w zasadzie źródłem marzeń jest nieskończona ilość czasu na zbudowanie wielu nowych elementów dla naszego domu.
WEJŚCIE
Jednym z naszych ulubionych dzieł jest sztuka ścienna Curtisa Jere. Kiedy mieszkaliśmy w naszym mieszkaniu, mieliśmy ekscentrycznego sąsiada, który prowadził prowizoryczny sklep z połowy wieku z jego domu i dostaliśmy od niego tyle niesamowitych rzeczy, i to był jeden z nich. To piękna metalowa rzeźba sunburst.
Z boku naszych drzwi znajduje się prototyp małego stolika bocznego, który zaprojektowałem i zbudowałem z zamiarem zostania stolikiem nocnym w naszej sypialni. Jana nie chodziła po nią w sypialni i na jakiś czas zniknęła w moim sklepie, ale jakoś wypłynęła na wejście i wydaje się, że czuje się tam. Garnek na nim jest z Peacock and Company, który jest nowoczesnym sklepem z roślinami domowymi w Long Beach.
SALON
Nasza sofa jest segmentowa autorstwa Paula McCobba, którą znaleźliśmy w sklepie z meblami vintage w Los Angeles. Uwielbiamy to, ale jesteśmy zdezorientowani, ponieważ zapłaciliśmy mnóstwo pieniędzy za to, aby go tapicerować około dwa lata temu, a zastosowany materiał okazał się złym produktem, który się rozpada. Teraz musimy ponownie go tapicerować.
Nasza oprawa pochodzi z Cerno, która jest firmą zajmującą się projektowaniem / produkcją oświetlenia w Irvine, Kalifornia. Poznałem facetów, którzy założyli tę firmę. Są naprawdę przyjaźni i stanowią dla mnie wielką inspirację. Jestem naprawdę wdzięczny, że jedno z ich świateł jest centralnym punktem naszego salonu.
Rama telewizora była zabawnym projektem DIY, który podjąłem z tatą. Drewno to jatoba, które jest pięknym drewnem Ameryki Południowej, którego używam od czasu do czasu, i które jest również używane na kominku.
Szafka stereo jest jednym z moich oryginalnych projektów. Zbudowałem tylko jeden taki, chociaż w końcu mam nadzieję wprowadzić kilka drobnych poprawek do projektu i zbudować więcej. Płótno w drzwiach zainspirował Matt Wignall.
Lampa / stolik / stojak na czasopisma to jeden z naszych ulubionych elementów, mamy go w sklepie ze starociami na 4th ulica (w Long Beach) prawdopodobnie 10 lat temu. Cień naprawdę trzeba wymienić, ale poza tym jest po prostu idealny.
Fotel bujany to oryginalny duński Modern Hansa Olsena. Mój dobry przyjaciel i projektant John Douglas znalazłem to krzesło porzucone na ulicy w LA. To było trochę pobite, ale wiedział, że tego chcę. Naprawiłem drewno i ponownie go wypaliliśmy, zrobiliśmy kilka nowych poduszek i teraz jest to jeden z naszych ulubionych elementów.
Stolik kawowy jest tym, który zbudowałem dla klienta w Baltimore, ale skończył z jakimś małym błędy (takie, o których tylko ja byłbym świadomy), więc zatrzymałem to dla siebie i zbudowałem kolejny dla siebie klient. Jest bardzo blisko bycia repliką oryginalnego duńskiego nowoczesnego projektu. Prawie nigdy nie zgadzam się na pracę z replikami, ale musiałem zrobić wyjątek, ponieważ bardzo mi się podobało i, o ile mogłem powiedzieć, nie można było nigdzie kupić.
Czarno-biała poduszka pochodzi od IKEA, żółte poduszki i kremowe poduszki z frędzlami pochodzą od firmy Target, a pozostałe poduszki zostały wykonane przez Jana.
JADALNIA
Nasz stół został kupiony na dzień przed urodzeniem naszego pierwszego syna. Jana i ja jechaliśmy dwoma oddzielnymi samochodami (myślę, że jeden z nich zabiorę na złomowisko, ponieważ nie przejdzie smog) i pojechaliśmy przy sprzedaży garażu. Oboje zauważyliśmy ten stół i zatrzymaliśmy się niezależnie od siebie. Stół z zestawem krzeseł kosztował 80 USD. Dopracowałem stół i ostatecznie porzuciłem krzesła i zastąpiłem je innymi. To coś, co chcielibyśmy w końcu zastąpić, ale było to dość solidną część domu przez ostatnie 11 lat.
Krzesła są teraz połączeniem duńskich współczesnych oryginałów (mamy dwa z wyprzedaży garażowych) i podwieszanych krzeseł Herman Miller z włókna szklanego, które kupiliśmy na Amazon. Krzesełko naszej córki dobrze służyło wszystkim czterem naszym dzieciom… to już koniec Swan.
Oprawa oświetleniowa nad stołem pochodzi z IKEA. Wydaje się, że już go nie noszą, co wydaje mi się bardziej wyjątkowe.
KUCHNIA
W naszej kuchni próbowaliśmy pracować z tym, co już tam było, więc dolne szafki są tym samym tanim Home Depot szafki, które były w domu, kiedy je dostaliśmy, ale Jana je pomalowała, a ja włożyłem nowe orzechowe drzwi i szufladę fronty. Umieściłem też na pływających półkach powyżej, co było pomysłem Jana. Zbudowałem również drążek i ścianę do zawieszania talerzy.
Kran jest z Dish Master Dorastałem, używając mistrza naczyń do przygotowywania potraw. Kiedy pracowaliśmy nad kuchnią, moi rodzice wspomnieli, że Dish Master wyszła z bardziej nowoczesną wersją, a my spojrzeliśmy na nią i weszliśmy. Jeśli nigdy nie używałeś mistrza naczyń, naprawdę powinieneś.
Czarno-biały dywan pochodzi od firmy Target. Okrągły dywan pochodzi od Cost Plus. Białe ceramiczne słoiki na półkach pochodzą z IKEA i niestety już ich nie niosą, czego nauczyliśmy się na własnej skórze, gdy jeden z nich się zepsuł. Słoiki z przyprawami pochodzą od Cost Plus. Mamy losowy asortyment potraw Heath, które odziedziczyliśmy po moich rodzicach.
SYPIALNIA
W głównej sypialni mamy łóżko, które zaprojektowałem i zbudowałem, o nazwie Lean Bed. Pościel pochodzi ze spadochronu. To rozwijająca się firma, a wszystko, co tworzą, ma naturalną jakość, w której jesteśmy naprawdę zakochani. Shams, pościel, kocyk, kołdra
POKÓJ CHŁOPCÓW
Łóżko piętrowe w naszym pokoju dla chłopców to jedna z moich wczesnych wersji… mamy je od około siedmiu lat. To jednocześnie wspaniałe, funkcjonalne łóżko piętrowe i przypomnienie, jak daleko zaszedłem jako rzemieślnik.
Regał został pierwotnie zbudowany jako uzupełnienie rekordowych półek w naszym salonie. Zbudowany jest z tego samego materiału i ma takie samo podejście projektowe, ale po wielu zmianach w pokoju trafił do pokoju chłopców.
Miniaturowa półka na książki, czyli ścianka z drewna orzechowego nad łóżkiem piętrowym, naprawdę pomogła dać naszemu najstarszemu synowi Łukaszowi miejsce do przechowywania książek „w rotacji”. Jest zapalonym czytelnikiem i czytał już więcej książek przez 11 lat niż moja żona i ja razem. Jego kolekcja szybko rośnie i wkrótce będzie wymagać więcej półek z książkami.
Biurko powstało z prostego pytania: jaki jest najszybszy sposób na uzyskanie biurka w pokoju chłopców, który nie wymaga wydawania pieniędzy? Użyłem kawałka forniru z drewna tekowego, który dostałem od mojego mechanika (ze wszystkich ludzi, wiem) oraz trochę klonu i wsporników ściennych, które były używane do czegoś innego w przeszłości.
ŁAZIENKA
Nasze łazienki są raczej mało inspirujące, były naszym ostatnim priorytetem. Nie ma w nich nic, co zasługuje na wzmiankę… po prostu mieszanka IKEA i / lub Craigslist i tolerowanie tego, co tam było, kiedy się wprowadziliśmy. Łazienki błagają o przebudowę, która, mam nadzieję, nastąpi pewnego dnia.
GARAŻ
Nasz garaż ma kanapę od IKEA, skrzynię z zabawkami od IKEA i długą szafkę, którą otrzymaliśmy ze sprzedaży nieruchomości. Jana namalowała go i zeszlifowaliśmy trochę sklejki z płyty OSB, aby zrobić górę.
Szafki ścienne z orzecha są moim projektem / budową. Szafki zostały zaprojektowane przez nas i wycięte w sklepie w Santa Ana, który czasami wykonuje dla mnie CNC. Wentylator pochodzi od Lowesa. Z moich czasów nauczania matematyki w szkole średniej pozostały plakaty.
Ogromne okna, wykusz, czarno-biała kafelkowa podłoga w kuchni, trzy kominki, witraże... to mieszkanie jest pełne detali architektonicznych.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
16 stycznia 2020 r
Chociaż jest to wypożyczalnia, Ashley zastosowała wiele niedrogich ulepszeń, obejmujących brzydkie płytki z laminowanymi naklejkami, brzydkie blaty z marmurowym papierem kontaktowym i więcej pomysłów.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
13 stycznia 2020 r