Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Nazwa: Irina (i Lummi)
Lokalizacja: Pętla południowa; Chicago, Illinois
Rozmiar: 975 stóp kwadratowych
Lata żyły w: 1 rok; posiadany
Coleridgepod wpływem marzenia wywołanego przez opium napisał o „okazałej kopule przyjemności”, którą Kubla Khan założył w Xanadu. W tej przestrzeni zielone ogrody zmieszały się z lodowymi jaskiniami, a słodki zapach kadzideł unosił się nad skąpanymi w słońcu wzgórzami, inspirując „głęboką rozkosz”. Irina, filozof i profesor literatury XIX i XX wieku, być może nie celowo kierował Coleridge, kiedy dekorowała swój dom, ale uspokajające tło, odrobina żywych kolorów i wzorów oraz strzeliste widoki na jezioro Michigan, dom Iriny wydaje się być świeżym i nowoczesnym spojrzeniem na tę wizję marzenie.
Jeden z jej przyjaciół nazwał dom „oczkiem filozofów” i wydaje się to idealnym opisem mieszkania, które jest wypełnione najcenniejszą własnością Iriny: jej książkami. Wykładają główną ścianę przestrzeni życiowej i są pierwszą rzeczą, którą widzi się po wejściu do mieszkania. Zamiast być zamknięci w zakamarkach, są jak ukochani przyjaciele, gotowi w każdej chwili podzielić się swoimi historiami.
Rzeczywiście, wiele rzeczy Iriny - nawet tych najmniejszych - zawiera historie. W lodówce znajduje się mała torba Ziploc, która zawiera fragment plastikowej torby na zakupy. Lummi, kot ratowniczy Iriny, w pewnym momencie zdecydował, że wspomniana torba będzie smaczną przekąską, i musiał przejść operację, aby usunąć obrażającą torbę. Irina, która ma ciepłe i cudowne poczucie humoru, zajęła się tym w widocznym miejscu, biorąc pod uwagę, że „To najdroższa plastikowa torba, jaką kiedykolwiek posiadam”.
Filozofia jako dyscyplina może dla niektórych wiązać się z dusznością, ale w domu Iriny łatwo jest zobaczyć, jak miłość do filozofii łączy się ze sztuką, poczuciem radości i kreatywnością. Irina konsekwentnie stara się edytować, powstrzymywać swoją miłość do wzoru i przynosić tylko przedmioty, które naprawdę kocha.
Cały ten wysiłek opłaciło się w postaci przestrzeni z poczuciem struktury, która faktycznie ułatwia kreatywność. W domu Iriny dziewiętnastowieczny artysta spotyka się z nowoczesnością z połowy wieku. Bogate tkaniny, rodzinne pamiątki i romantyczne elementy mieszają się z nowoczesnymi wykończeniami, ostrzejszymi kątami i czystymi liniami. Ulepszone klasyki z połowy wieku dodają przestrzeni wyrafinowania i zapewniają strukturę do grania w jasne kolory lub gęste wzory. W przednim pokoju i pokoju gościnnym ciepłe szarości i brązy, proste linie i chłodne metalowe akcenty łagodzą od czasu do czasu wybuchy pomarańczy, żółty, różowy i czerwony, tworząc organiczny, spójny wzór, w którym żaden kolor, kawałek lub wzór nie wydaje się głodny Uwaga. W łazience i sypialni można znaleźć wyrafinowane, powściągliwe palety Coleridge „Jaskinie lodowe”, które mimo wszystko utrzymują ciepło i bawią się dzięki adeptowi Iriny mieszanie wzorów.
Inspiracja: Uwielbiam nowoczesny skandynawski styl średniowiecza za czyste linie i ciepłe odcienie drewna, które sprawiają, że ogólny wygląd jest raczej zachęcający niż surowy. Spędziłem wiele godzin w Helsińskim Muzeum Designu, kiedy byłem w Finlandii na konferencji oraz w Szwedzkim Muzeum Architektury w Sztokholmie. Ale możesz być zaskoczony, gdy dowiesz się, że moją miłość do nowoczesnego designu z połowy wieku sięgają czasów mojego dzieciństwa w Kazachstanie. Moja babcia, która była dyrektorem szkoły średniej, i mój dziadek, który był dziennikarzem, mieli przestronne stare mieszkanie w Astanie przypominające berlińskie budynki altbau. Mieszkałem tam z rodzicami do 9 roku życia. W przeciwieństwie do typowych radzieckich bloków mieszkalnych, nasz budynek miał wysokie sufity, parkiet w jodełkę i duże okno wykuszowe w salonie. Dorastałem w otoczeniu książek, z których wiele było rzadkimi pierwszymi sowieckimi wydaniami rosyjskich klasyków, które zebrał mój dziadek i które musieliśmy zostawić za sobą, kiedy się wyprowadziliśmy. Książki były przechowywane w eleganckich regałach ze szklanymi frontami, które musiałem poprosić o pozwolenie na otwarcie. Czytałem w moim ulubionym fotelu, obitym na czerwono, który był częścią całego salonu, który mógł znajdować się tuż obok zestawu Szalonych Ludzi. Nadal tęsknię za wolnostojącymi szafkami kuchennymi, które zostały przywiezione z Finlandii i miały szafki i szuflady na wszystko i wszystko, co trzeba przechowywać. Myślę, że wszystkie przestrzenie, w których mieszkałem, były próbą odtworzenia tej atmosfery mojego pierwszego domu z dzieciństwa.
Ulubiony element: Pokład na dachu mojego budynku z pięknymi widokami na centrum miasta i jezioro Michigan wciąż zapiera dech w piersiach. Wydaje mi się, że używam go przez cały rok. Zimą lubię wychodzić z filiżanką gorącej czekolady i praktycznie mieszkam tam przez całe lato.
Największe wyzwanie: Powstrzymując się od mieszania zbyt wielu wzorów / kolorów jednocześnie. Czasami żartuję, że gdybym pozwolił sobie na swobodne panowanie, moje mieszkanie wyglądałoby jak rosyjski burdel 🙂
Co mówią przyjaciele: Mój pisarz, przyjaciel Vicky, powiedział: „Myślę, że twoje mieszkanie doskonale łączy twoje zainteresowania filozofią i estetyką, czytaniem i kontaktami towarzyskimi, logiką i radością życia. Myślę o tym jak o oczach filozofów. ”Moja przyjaciółka Erin, która jest redaktorką naczelną magazynu, mówi:„ Uwielbiam to, jak lekka i przestronna i zachęcająca. Jest kunsztownie ozdobiony, ale nie jest tak nieprzyzwoity, co akurat jest dokładnie takim, jaki lubię - ciepły, ani zagracony, ani zbyt oszczędny, wygodny, stylowy, ale nieświadomy. Kiedy mogę się wprowadzić?
Największe zażenowanie: Moja lodówka, która jest starsza i od czasu do czasu wydaje niski dudnienie, którą przyjaciele nazywają czule „starym krzykiem”.
Dumny zrób to sam: „D” w większości moich projektów DIY oznacza „delegować”. Zwykle nazywam mojego przyjaciela i kontrahenta Mattem Matthew Kellen Creative (MKC) i realizuje moją wizję. Możesz zobaczyć „przed” i „po” mojego mieszkania na jego stronie internetowej. Matt przebudował całe moje mieszkanie, a ja polegałem na jego wiedzy budowlanej i pomysłowości, aby zmienić to mieszkanie w mój wymarzony dom.
Największa odpust: Moje książki. Mój drogi przyjacielu i mentorze Frank, który jest stypendystą języków i literatury bliskowschodniej i był moim profesor na NYU, podarował mi swoją kolekcję rzadkich i wyczerpanych książek o starożytnej filozofii jako prezent. Nazywam to „posagiem intelektualnym” i nigdy się od nich nie rozstanie!!
Najlepsza rada: Wydaje się, że zbyt często ludzie zakładają, że muszą wypatroszyć przestrzeń, aby zrobić to samodzielnie lub ją podnieść data, kiedy świeża warstwa farby może zmienić wszystko, od ścian po wygląd całości kuchnia. I często jest tańszy i lepszy dla środowiska!
Źródła snów: DWR, White on White, Room and Board, Hive, Blu Dot, Jonathan Adler, Dwell, wszystkie te wspaniałe sklepy ze starociami, które zawsze spoglądam w sztokholmskim Sodermalm. Poważnie KOCHAM owalny stół tulipanowy Saarinen!!!
Mieszkanie to połączenie nowoczesnych i współczesnych elementów z połowy wieku, które odzwierciedlają zamiłowanie do designu, składający się z zszywek IKEA, rodzinnych pamiątek, prezentów od przyjaciół, żartów i kradzieży oświadczeń, oraz więcej.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
Wczoraj
Ogromne okna, wykusz, czarno-biała kafelkowa podłoga w kuchni, trzy kominki, witraże... to mieszkanie jest pełne detali architektonicznych.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
16 stycznia 2020 r