Nazwa: Jenn Schoemehl
Lokalizacja: La Salle Park - St. Louis, Missouri
Rozmiar: 4500 stóp kwadratowych
Lata żyły w: 7 - własnością
Pierwszą rzeczą, którą musisz wiedzieć o domu Jenn Schoemehl, są sufity. Mają 13 stóp wysokości. Twoje oko unosi się w górę i w górę, aż w końcu uderzysz w sufit. Tylko wtedy możesz zacząć przyjmować resztę domu.
Jenn mieszka w wielkim trzypiętrowym domu zbudowanym w 1885 roku, z krętymi schodami, dużymi drzwiami i dużymi pokojami. Wiele lat temu przekształciła kwaterę dozorców w pensjonat, obecnie nazywany Dwell912. Ona dzieli swój czas pomiędzy prowadzenie tej firmy, zarządzanie własną firma zajmująca się kształtowaniem krajobrazui rehabilitacja domu.
Jenn jest bardziej przyzwyczajona do surowych przestrzeni. Przez wiele lat mieszkała na poddaszu magazynu w centrum St. Louis i przyzwyczaiła się do tworzenia przestrzeni odpowiadającej jej potrzebom. Utrzymuje podejście bez reguł. Przemysłowe elementy ładnie komponują się z antykami. Podobnie wybrała nowoczesne odcienie awokado i szarości, ale pozostawiła też część oryginalnej kwiecistej tapety.
Jenn przyznaje, że uwielbia brudzić sobie ręce. Dokładnie tak: sama w jednym ogromnym suterenie robiła celowanie w swoją piwnicę, wyrywając stare pęknięcie z zaprawy po kawałku i przenosząc je do śmietnika. (Jest także tą szaloną osobą na zewnątrz o 23:00 koszą trawnik, więc można powiedzieć, że jest zmotywowana). Cała ta energia przekłada się na wspaniały, spokojny dom, który jest gotowy do dzielenia się z innymi.
Mój styl: Przemysłowe i eleganckie, nowoczesne i eklektyczne… Na zawsze interpretuję każdą przestrzeń domu.
Inspiracja: Mieszkając w magazynie przez dziesięć lat i odkrywając, że kiedy masz nieskończoną ilość miejsca i dobre światło, nie ma żadnych zasad.
Ulubiony element: Piwnica z winami, marmurowe i żelazne kominki, wiele świetlików, złocone lustra zakupione wraz z domem. Gówno dla dziecka, zielona farba w moim salonie Aha, i rolka mojego ojca i taśmy z lat 60. i 70.
Największe zażenowanie: Kiedy kupiłem dom po raz pierwszy, z frustracji brakiem możliwości jego usunięcia, pomalowałem tapetę w głównej wannie.
Dumny zrób to sam: Budowanie ram, mieszanie i wylewanie 32 stopni cementu portlandzkiego przez mój dziedziniec podczas mroźnego weekendu urodzinowego w marcu 2006 roku. Wycięcie okna Murphy'ego na francuskie drzwi w celu uzyskania dostępu do balkonu na drugim piętrze. Projektowanie i budowanie własnej kurnika.
Chociaż jest to wypożyczalnia, Ashley zastosował wiele niedrogich ulepszeń, obejmujących brzydkie płytki z laminowanymi naklejkami, brzydkie blaty z marmurowym papierem kontaktowym i więcej pomysłów.
Zgłoszenia dotyczące terapii mieszkań
Wczoraj