Do ćwierćfinału pozostało już tylko czterech zawodników Mistrzowie projektowania wnętrz, presja była naprawdę wysoka, gdy Temi, Jack, Tom i Monika stanęli przed wyzwaniem przekształcenia dwóch domków weselnych w wiejskiej posiadłości niedaleko Oakham w Rutland.
Dysponując budżetem wynoszącym zaledwie 1500 funtów każdy, Temi i Jack musieli stworzyć domek odpowiedni dla panny młodej i jej świty, podczas gdy Tom i Monika otrzymali projekt domku pana młodego. Obie pary projektantów martwiły się, jak ich pomysły będą ze sobą współgrały, tworząc bezproblemowo piękne przestrzenie.
Chociaż sędzia główny przyznał jej ogromne uznanie za zaangażowanie w spójność Michelle Ogundehin i gościnny juror, wysokiej klasy projektant wnętrz Shayne Brady - jego klientami są m.in. Harrods i Mandarin Oriental hotele – Temi Johnson, 37-letni prawnik zajmujący się obroną w sprawach karnych, został poproszony o opuszczenie lokalu po wezwaniu wszystkich czterech projektantów the sofa aby przejść przez ich tempo.
Spotkaliśmy się z Temi w domu w Hertfordshire, gdzie mieszka ze swoim mężem, Benoitem, byłym aktorem, i ich czteroletniego syna Phoenixa i dowiedziała się o łzach, które musiała ukryć, żegnając się z programem kwiatowym zakrętas.
Jak trudny był twój ostateczny plan?
Ten tydzień był takim ciężkim tygodniem. Naprawdę walczyłem, żeby to utrzymać. Mąż zadzwonił do mnie o 7 rano, żeby mi powiedzieć, że zmarł nasz bliski przyjaciel, więc cały czas walczyłam ze łzami. Zwykle byłbym bardzo zorganizowany i potrafiłem pewnie kierować transakcjami, ale naprawdę miałem trudności z podejmowaniem decyzji. Tak było z belkami, nie mogłem się zdecydować, co robić – czy je malować, czy zostawić tak, jak są. W końcu zostawiłem je tak, jak były i wiem, że Michelle to zauważyła. Uznałem to za naprawdę frustrujące. Naprawdę starałem się trzymać to razem.
To takie smutne. Twój kwiatowy pokaz był jednak triumfem?
Nie będę kłamać, to było ogromne przedsięwzięcie. Możesz wykonać pewną ilość przygotowań w domu. I wysuszyłem wszystkie kwiaty, łyszczec, na kuchennym stole. Bardzo się martwiłam, że jeśli któraś z gałązek nie zostanie wysuszona, to zgnije, a tego się nie chce w domku weselnym. Było osiem długich serii kwiatów i udało mi się wcześniej zrobić dwa w domu, ale ciągle je wszystkie sprawdzałem, aby upewnić się, że wszystkie kwiaty są odpowiednio wysuszone.
Żałujesz, że nic nie zrobiłeś z tymi sofami?
Cóż, prawda jest taka, że planowałem coś zrobić i nie zostawiać ich tak, jak były. Miałem wyższe czarne nogi do przymocowania do spodu sofy, ale potem natrafiliśmy na przeszkodę z elektryką. Wszystko zależy od tego, czy wszystko inne pójdzie zgodnie z planem, ale był problem z okablowaniem oświetlenia. Spowodowało to ogromne opóźnienie, a to oznaczało, że musiałem korzystać z elektryków częściej niż planowałem – musimy płacić im za godziny, poza budżetem. Gdybym uwzględnił nogi sofy zgodnie z planem, przekroczyłbym 180 funtów, więc nie mogłem tego zrobić.
Czy zgadzasz się, że w tej serii duży nacisk położono na umiejętności praktyczne?
Tak. I naprawdę wykorzystałem swoje, na przykład robiąc wszystkie rzeczy z tweedu do szkockiego motywu w hotelu (trzeci tydzień). Ale za każdym razem, gdy kamera jest na mnie, wydaje mi się, że maluję. Uderzałbym młotkiem, ale z jakiegoś powodu zawsze łapano mnie z pędzlem. Lubię praktyczną stronę projektowania, ale myślę, że moją ulubioną częścią jest pozyskiwanie i stylizacja. Mój ojczym, dopóki nie zmarł, był handlarzem antykami. Zawsze można mnie było znaleźć w kontenerze, wyciągającego krzesło.
Powiedz nam jedną rzecz o programie, której nie wiemy.
To przekomarzanie się z handlem. W ogóle nie widać tego dużo na ekranie, ponieważ oczywiście nie ma czasu, aby pokazać to wszystko. Ale dla mnie, wywodzącego się ze świata prawniczego, była to wielka zmiana i świetna zabawa. Naprawdę lubiłem się z nimi śmiać, a niektórzy z nas nadal utrzymują kontakt, wysyłając sobie wiadomości.
Miałeś wybitną karierę jako obrońca w sprawach karnych, ale czy zawsze chciałeś być projektantem wnętrz?
Kiedy byłam mała, chciałam zajmować się modą, ale mama powiedziała mi – to było wtedy – tamto moda byłaby trudnym światem dla czarnych kobiet iz tego powodu zachęciła mnie do tego w prawo.
Ale zawsze byłem tym prawnikiem, który trochę naciskał. Miałabym blond w warkoczach, albo koralikach i musiałam je szybko podwijać na dworze. Albo poszedłbym do sądu wciąż z pierścieniem z czaszką i musiałbym go wepchnąć do kieszeni, zanim sędzia to zobaczy. Moja mama jest teraz ze mnie bardzo dumna – i cieszę się, że mogę powiedzieć, że wiele się zmieniło.
Mistrzowie projektowania wnętrz seria czterech zawodników
Co teraz robisz?
Prowadzę własną działalność projektową, temijohnson.com. Zajmowałem się e-projektowaniem dla klientów, więc poprzez konsultacje online, a także pracowałem w showroomie Olive and Barr [firma kuchenna] w Clapham w południowym Londynie. Aby poradzić sobie z przejściem, nadal przez kilka tygodni pracuję jako wolny strzelec w prawie, ale przez trzy dni w tygodniu pracuję solidnie przy projektowaniu wnętrz.
Mam 37 lat i długą karierę prawniczą. Powiedziałbym każdemu, niezależnie od wieku, nigdy nie jest za późno, aby dokonać tej zmiany i robić to, co chcesz robić.
Czy masz faworyta do wygrania?
Szczerze mówiąc, na tym etapie konkursu każdy zasługuje na zwycięstwo. Wszyscy dobrze się dogadujemy, po prostu nie ma między nami złej krwi. Ale Tom i ja tak dobrze się dogadujemy. Jest moim wnętrzarskim mężem – mam do niego ogromną słabość.
• Mistrzowie projektowania wnętrz z Alanem Carrem, seria czwarta, emitowana o 20:00 w każdy wtorek w BBC One. Można też dogonić BBC iPlayer.
Podążać Dom Piękny NA TIK Tok I Instagram.
Teraz 31% zniżki
Teraz 20% taniej
Domy niezależne i pisarz nieruchomości
Jayne specjalizuje się w poradach dla magazynu House Beautiful i pisze na szeroki zakres tematów, od ogrodnictwa i majsterkowania po porządkowanie i uważność. Mieszka w Yorkshire i niedawno odnowiła dom z lat 20. XX wieku, w którym mieszka z rodziną.