Nazwa: Evan B. Harris
Lokalizacja: Portland, OR
Rozmiar: Mieszkanie ma około 500 m2, studio na poddaszu to około 1000 m2
Lata żyły w: 3
Dzisiaj jesteśmy zaproszeni do domu artysty z północno-zachodniej Evan B. Harris. Mała przestrzeń, w której żyje, emanuje marzeniem, które odzwierciedla zarówno jego sztukę, jak i osobisty styl. W jego domu i przestrzeni studyjnej znajdują się przemyślane winiety, które opowiadają historie z pomysłowo ułożonymi pamiątkami i zebranymi przedmiotami.
Mieszkanie Evana składa się z łóżka / salonu, małej kuchni i małej łazienki mieszczącej się w jednym z pierwszych domów wybudowanych w SE Portland. Historia tego mieszkania nadaje ton wszystkim rzeczom Evan B. Harris. Za jego wszystkim kryje się historia. Wiele elementów wizualnych w jego mieszkaniu jest starych, niektóre są bardzo stare. Na ścianie wiszą portrety jego pradziadka i postaci historycznych. Zużyty dywanik zebry zdobiący podłogę to niesamowite znalezisko, które ledwo uniknęło wrzucenia na wysypisko w Los Angeles. Stylistycznie mieszkanie ma bardzo teatralny charakter. Urocze i przytulne jak obraz z jednego z jego obrazów. Chociaż wokół jest wiele rzeczy (instrumenty muzyczne, stare maszyny do pisania, pióra, stare książki), są one ułożone w taki sposób, aby nie były zagracone. Przeciwnie, masz wrażenie, że Evan jest bardzo szczególną, schludną osobą. Na lewo od wejścia do jego mieszkania znajdują się schody prowadzące na strych starego domu. Przekształcił tę przestrzeń w swoje studio. Wysoki sufit z nowo dodanymi świetlikami i szorstkie drewniane podłogi nadają się do kreatywnego ucieczki. Przestrzeń studia jest prawie dwa razy większa niż jego powierzchnia mieszkalna. W jednym z okapów przy oknach wychodzących na centrum Portland zbudował fort z drewna driftu i aksamitu. W tym przyjemnym kącie rysuje i maluje. Możesz zobaczyć niektóre z jego prac nad jego
stronie internetowej. Ma odbitki dostępne za pośrednictwem Sebastian Foster.Mój styl: Powiedziałbym, że mój styl jest częścią Mutter Museum, spotyka wiejską chatę nad brzegiem morza.
Inspiracja: Jestem jak sroka zbierająca błyszczące rzeczy. Ale moje błyszczące rzeczy nie są tak błyszczące. Uwielbiam wytarte przedmioty, coś, co wygląda, jakby przeżyło wiele różnych żyć. Jestem pewien, że ta estetyka pochodzi od mojego ojca. Kiedy byłem młody, mój tata i ja chodziliśmy do starych domów w Oregonie i wydobywaliśmy skarby. Cóż, przynajmniej tak myślałem. Nadal kocham polowanie. Spędzam więc sporo czasu w śmieciowych sklepach w Portland, szukając czegoś z osobowością i świetną historią do opowiedzenia.
Ulubiony element: Wszystkie dzieła sztuki na moim miejscu zostały namalowane lub zbudowane przez mojego tatę. Od obrazów Stone Wall Jacksona i Jessego Jamesa, po jego nowsze impresjonistyczne dzieła, które wisi w mojej kuchni. Ludowe budki dla ptaków i wielki kliper wysyłają do mojej łazienki. To moje ulubione elementy w moim domu.
Największe wyzwanie: Ponieważ tylko wynajmuję i naprawdę nie mogę wprowadzić żadnych dużych zmian w tym miejscu. Muszę wymyślić, jak ukryć rzeczy, których nie mogę się pozbyć. Jak drugie drzwi w mojej malutkiej łazience, które się nie otwierają, są zamknięte na przybite gwoździe. Nie możesz niczego przed sobą postawić, bo wygląda na to, że próbujesz się zabarykadować. Teraz jest ładnie schowany za zasłoną.
Największa odpust: Muszę powiedzieć, że żarówka z potrójną pętlą Edisona. To było dwadzieścia dolarów, to dużo za żarówkę.
Najlepsza rada: Myślę, że wspaniale jest mieć motyw do każdego pokoju. W ten sposób możesz poczuć się inaczej w każdej przestrzeni, w którą wchodzisz. Chodzi o stworzenie własnego świata, który odzwierciedla to, kim jesteś i co Cię interesuje. Myślę, że to jedyne miejsce, w którym naprawdę możemy być sobą. Więc po prostu stwórz gniazdo i zamieszkaj w nim.
Źródło snu: Powiedziałbym, że moje sny, kiedy śpię, są dużym źródłem inspiracji... gdybym tylko mógł zbudować to, co widzę w moich snach. Nie wiem, czy wszyscy marzą tak samo, ale kolory i oświetlenie są zawsze w mojej głowie idealne. Wszystko jest bardzo surrealistyczne. Rośliny wyrastają z desek podłogowych, drzwi otwierają się na brzeg morza, pokoje są dziwnie krzywe, ale nadal jesteś w stanie przejść przez nie linię prostą. Może pewnego dnia mój tata zbuduje mi jeden z tych zwariowanych domów, które widzę w mojej głowie, miejsca, w których rośliny i zwierzęta mogą dziko biegać i nie ma tutaj prostego kąta. Zbuduj mój własny Winchester House.