Znasz standardowe pomarańczowe drewno, które zbyt często pojawia się w kuchni? Właśnie to Alma Arrieta a jej mąż, Jason, miał we własnej kuchni kucharza. Mieli także podłogi z linoleum, świetlówkę i płytką umywalkę. Zasadniczo ich kuchnia „wydawała się późniejszą myślą, a nie sercem domu” - mówi Alma - nie wspominając już o powierzchni 90 stóp kwadratowych było okropnie ciasno.
Przez półtora miesiąca para sama wypatroszyła przestrzeń, usuwając podłogę, przesuwając okno, zamykając dawne drzwi przesuwne i zmieniając prace elektryczne. Zbudowali także nowe szafki. „Na szczęście Jason, mój przydatny mąż, miał czas wolny od pracy, więc mogliśmy skupić się na projekcie i pracowaliśmy około 10 do 12 godzin sześć dni w tygodniu”, mówi Alma.
Gdy Jason wrócił do pracy, para zwolniła. Po dwóch miesiącach w końcu zauważyli blaty w swoim budżecie, które zainstalowali producenci. Wynajęli również pomoc w przedłużeniu rury wodnej do nowego miejsca zlewu. Potem pojawiły się szczegóły: wykończenie, półkii wysyłkę (um, sprawdź tę osłonę zasięgu!).
Podsumowując, projekt kosztował około 23 000 USD i wymagał „około trzech miesięcy prac w pięciomiesięcznym okresie”, mówi Alma. I ta praca poważnie pokazuje: kuchnia ma teraz 180 stóp kwadratowych - dosłownie dwa razy tyle, ile się zaczęła. „Wyciągnięcie kuchni i dodanie półwyspu sprawiło, że nasza przestrzeń jest łatwa do spędzenia z rodziną magazynowanie jest łatwiejsze w zarządzaniu i ma miejsce dla dzieci do tańczenia podczas odkładania naczyń ”, Alma mówi.
Oznaczało to trzecie reno Almy i Jasona, i nauczyli się po drodze wiele - w szczególności, aby stworzyć trochę miejsca do poruszania się zarówno na osi czasu, jak i budżecie. „Za każdym razem, bez wątpienia, przekraczaliśmy nasz budżet na rzeczy nieprzewidziane i na które nie można było pomóc”, mówi Alma. „Nastąpią niepowodzenia, więc dajcie sobie łaskę i po prostu obejmijcie ten proces!”