Prawdopodobnie masz wielkie plany, aby dziś obchodzić urodziny Ameryki, a może nawet uczestniczyć w niektórych tradycjach, które obowiązywały od pierwszego Dnia Niepodległości. W 1776 roku John Adams przedstawił kilka sugestii dotyczących przyszłych obchodów Dnia Niepodległości, które brzmią dość znajomo (i jeśli zdarzy ci się dziś wypić kilka piw, nie mamy wątpliwości, że nasi przodkowie chętnie to poparli, zbyt). Oto dlaczego robimy to, co robimy 4 lipca.
W liście, który napisał do swojej żony Abigail 3 lipca 1776 r., John Adams pisze tak:
Drugi dzień lipca 1776 r. Będzie najbardziej pamiętną epoką w historii Ameryki. Mam skłonność wierzyć, że przez kolejne pokolenia będzie obchodzony jako wielki festiwal rocznicowy. Należy to uczcić, jak Dzień Wyzwolenia przez uroczyste Akty Nabożeństwa do Boga Wszechmogącego. To powinno być obchodzone z Pompem i Paradą, z Shews, Games, Sports, Guns, Bells, Ogniskami i Iluminacjami z jednego końca tego kontynentu na drugi od tego czasu naprzód na zawsze. Będziesz myślał, że jestem transportowany z entuzjazmem, ale ja nie jestem. Jestem w pełni świadomy Toil, Blood and Treasure, że będzie nas kosztować utrzymanie tej Deklaracji oraz wsparcie i obrona tych państw. Jednak przez cały Mrok widzę Promienie porywającego Światła i Chwały. Widzę, że Koniec jest więcej niż wart wszystkich Środków. I że potomność będzie próbować w tej Transakcji Dni, nawet mimo tego, powinniśmy ją zburzyć, której ufam Bogu, nie będziemy.
Mrok, o którym mówił, był niewątpliwie Wojną Rewolucyjną. Widzicie, kolonie amerykańskie wciąż miały przed sobą długą walkę w 1776 r. - dokładnie siedem lat, tak jak wojna trwała do 1783 r.
Ale Adams i wszyscy inni dostali pompę i parady. W 1777 roku kongres po raz pierwszy zatwierdził fajerwerki jako oficjalny sposób świętowania Dnia Niepodległości i, zgodnie z Historia, George Washington świętował nawet w 1778 r., Wydając żołnierzom podwójne racje żywnościowe.
Kolejna tradycja, która wciąż trwa? Coroczne czytanie Deklaracji Niepodległości. Ta praktyka rozpoczęła się wkrótce po napisaniu dokumentu jako sposobu na poinformowanie Amerykanów o planie ich nowego kraju (wielu nie potrafiło czytać, więc czytano go głośno na skwerach). Wiele społeczności wciąż co roku organizuje publiczne czytanie, aby uczcić ideały i język najważniejszego dokumentu naszego kraju.
Zaskakujące, że dopiero w 1941 r. Dzień Niepodległości stał się federalnym świętem prawnym (jednym z nich tylko cztery w ciągu roku), co oznacza, że większość Amerykanów ma dzień wolny, aby to zrobić właściwie świętować!
Więc zanotuj notatkę od Johna Adamsa i zdobądź „Gry, sport, dzwony, ogniska i iluminacje” i baw się dobrze. Wszystkiego najlepszego, Ameryko.