Na pierwszy rzut oka dom studyjny Tiny wygląda jak każdy normalny dom na przedmieściach. Poza tym, że nie ma łóżek, na ścianach są portrety, no i tak - w salonie jest recepcja! To jest dom biurowy Tiny Wilson; Skonfigurowała ją, aby nie tylko sprawić, że jej klienci czują się mile widziani w domu, ale także pokazać im, w jaki sposób portrety mogą działać w otoczeniu wnętrz. Ma wrodzone wyczucie designu i łączy swój niepowtarzalny styl z pasją zachęcania ludzi otaczać się obrazami, które do nich przemawiają, przypominać im, kim są i kim są miłość.
Ze wspaniałym uśmiechem, niezachwianą szczerością i niepohamowaną pasją do dokumentowania rodzin i związków, Tina jest aktem klasowym. Opuściła popularny obieg fotografii ślubnej, aby kontynuować własną historię sukcesu - i nie tylko jej się udało, ale także rozkwitła. Prawdziwie introspektywna i duchowa myślicielka, Tina stworzyła dom z dala od domu wokół ludzi najważniejszych dla jej sukcesu - jej klientów.
Kilka lat temu Tina przeniosła swój biznes z centrum miasta na tę cichą, domową ulicę; chciała, aby jej klienci mogli identyfikować się z obrazami na ścianach, aby mogli wyobrazić sobie ich we własnych domach. Dom był wcześniej ustawiony na biura, więc musieli wykonać wiele prac rozbiórkowych, zanim mogli zacząć budować swoją wizję.
Wykończenie tego domu z 1935 roku wiązało się z pewnymi wyzwaniami, ale wiele nagród. Wyzwania: konsekwencje posiadania 77-letniego domu - wadliwa instalacja wodno-kanalizacyjna (częściowo z powodu pękania korzeni drzew przez niektóre rury!) Oraz przeciągające się ściany i okna. Nagrody: Tina była w stanie kontrolować wszystkie elementy tworzenia środowiska, które jej pomogłoby misja kwitnie, a ona była w stanie zrobić to wszystko w ścianach miejsca z mnóstwem postać. Odkryła także oryginalne drewniane podłogi pod starą niebieską wykładziną berberyjską, która była dostarczana z domem - wyraźny bonus!
Mój styl: Trochę klasyczny, trochę rock and roll. Uwielbiam zaktualizowany klasyczny wygląd z niespodziewanym akcentem kaprysu.
Ulubiony element: Uwielbiam architektoniczny charakter… listwy, fazowane szkło w oknach, francuskie drzwi w środku i małe zakamarki w całym domu.
Największe wyzwanie: Na górze Mamy 3 biura, pokój zamówień i bardzo kiepską przestrzeń do strzelania (źle jak w bardzo, bardzo ciasno). Chciałbym opowiedzieć o tym, jak to osiągnęliśmy, ale nadal jest wiele do zrobienia ...
Dumny zrób to sam: W piwnicy znaleźliśmy stare ekrany okienne, które w pewnym momencie były przymocowane do domu. Zrobiliśmy z nimi „grupowanie ścian”, przymocowaliśmy tablicę korkową do ekranów i zrobiliśmy naprawdę fajną ścianę tablicy ogłoszeń. Odkryliśmy również, że francuskie drzwi, które obecnie wiszą w głównym holu, idą także do sali jadalnej / planowania w piwnicy.
Największa odpust: Nie. Dość mocno zainwestowaliśmy w recepcję i oświetlenie w naszej poczekalni w przedpokoju. Chcieliśmy złożyć oświadczenie, gdy ludzie weszli do drzwi, że jest to miejsce prowadzenia działalności gospodarczej. Nie był to (wcale) styl, który chciałem, ale najważniejszym priorytetem w przebudowie było pozostanie wiernym integralności stylu architektonicznego, jednocześnie łącząc nowoczesny zwrot z funkcjonalnością. To działa.
Najlepsza rada: Po jednym pokoju na raz decyduj, w jaki sposób pokój będzie wykorzystywany, kto będzie go najczęściej używał i jakie działania będą miały miejsce, gdy będą tam przebywać. Co chcesz, żeby czuli, kiedy wchodzą po raz pierwszy, a potem po jakimś czasie? Odpowiedzi na te pytania doprowadziły nas do naszej palety kolorów, stylu mebli, poziomów komfortu / gościnności i oświetlenia każdego pokoju.
Źródła snów: Moja odpowiedź może zmienić się co tydzień w tej sprawie, ale obecnie… Currey Oświetlenie, sprzęt do odnawiania, Aiden Gray, Odrodzenie Niezbyt często towary.