Miles Redd jest jednym z tych projektantów, których nazwa stała się synonimem określonego stylu. Dla mnie jego praca przywołuje kawalerskie mieszkanie ekscentrycznego estetyka, pewnego rodzaju sympatycznego wuja z fikcji, który zawsze pije żyto i mówi „stary boy ”. Mieszanka zabytkowych mebli i sztuki Redda, jego mistrzowskie aranżacje przedmiotów, a przede wszystkim przełomowa kolorystyka, przyczyniają się do jego wyjątkowej wizja. Pomimo ciągłego przesuwania kopert, w jego portfolio widzimy pewne wspólne elementy, z których wiele może być inspiracją dla naszych własnych projektów i marzeń.
Najbardziej oczywistym elementem wnętrza Redd jest kolor. Redd używa bogato nasyconych odcieni biżuterii, tak jak większość dekoratorów używa białej farby. We wnętrzach Redda wykończenie na wysoki połysk często łagodzi intensywność głębokich kolorów ścian (zdjęcia 2-5).
Redd często odbija kolory ścian w meblach, niekoniecznie dokładnie je dopasowując. Na przykład błyszczący salon w kolorze pawiego niebieskiego (zdjęcie 2) zawiera dwa aksamitne krzesła i abażur w podobnych odcieniach, a także dwie jasnoniebieskie poduszki na kanapie. Antyczne niebiesko-białe chińskie stołki w foyer (zdjęcie 3) podnoszą królewski błękit ścian, nie wyglądając zbyt „pasująco”.