Niedawno spędziłem popołudnie z wydawcą, właścicielem i bon vivant, Hamishem Robertsonem, aby przedyskutować jego sympatia do jego przybranego miasta i jego różnorodna kultura i warstwowy krajobraz pomogły ukształtować jego najnowsze projekt, Przyszła pustynia…
Kim jesteś)?: Nazywam się Hamish Robertson. Jestem artysta i redaktor pochodzi z Yorku, w północnej Anglii.
Gdzie pracujesz)?: Wieczory i weekendy w studio w moim mieszkaniu, w Los Feliz, a czasem w weekendy od Broome Street General.
Co skłoniło Cię do rozpoczęcia projektowania Przyszła pustynia odciski?
Szczerze mówiąc, myślę, że pierwszą serię rozpocząłem jako formę kreatywnej terapii. Los Angeles jest bardzo intensywne pod względem zmysłów - w naprawdę dobry sposób - szczególnie w przypadku niedawnego przeszczepu. Jako twórca, tyle nowości jest niebem, ale także przytłaczające. Postanowiłem samodzielnie wyodrębnić kształty, znaleźć przedmioty i elementy, które były dla mnie naprawdę interesujące skomponował je w ścisłej izolacji, aby zwrócić jak najwięcej uwagi na coś, co mogłoby być inaczej przeoczony.
Jako rodowity Angeleno z wielką przyjemnością odkryłem kogoś, kto niedawno się tu przeprowadził, natychmiast uchwycił ducha i estetykę Południowej Kalifornii w szczegółowe drobiazgi, więcej niż wskazanie na odwrotną ogrom miejsca, w którym można znaleźć te naturalne elementy, wraz z architektonicznym prądem poprzez. Czy na projekty wpłynęło (a) miejsce i doświadczenie, czy bardziej odzwierciedlają zarys koncepcji? Trochę z obu byłoby uczciwą odpowiedzią.
Jesteś ostatnim przeszczepem. Jakie jest twoje zdanie na temat różnic między tym, jak ludzie żyją tutaj, a „tam” (gdziekolwiek może być „tam”). Dla mnie istnieją dwie główne różnice, ale prawdopodobnie można je podsumować różnymi interpretacjami tego samego słowa: społeczność. Przeprowadziłem się tu w zeszłym roku po dekadzie w Nowym Jorku, mieszkając na Manhattanie, a potem na Brooklynie. W przypadku każdej kwoty, którą Nowy Jork jest zdecydowany i konkurencyjny, Los Angeles jest zachęcający i współpracujący. Nie spotkałem tu nikogo, kto by sądził, że Los Angeles konkuruje z Nowym Jorkiem, ale wciąż jest zapał i ducha, aby rozwijać miasto i jego produkt.
Kalifornia przyjęła naturę. Lub jest tak bardzo pobity, że poddał się z uśmiechem na twarzy. To otwarte zaproszenie do życia z naturą było kolejną wielką inspiracją do przyjmowania sztucznych tekstur i kształtów oraz łączenia ich z naturalnymi formami w moim
Myślę, że najszczęśliwszy jestem grając w tenisa w Griffith Park, wędrując po Huntington Gardens lub Norton Simon Museum. Jestem ogromnym Japończykiem, więc moim ulubionym sklepem jest Tortoise w Abbot Kinney. Uwielbiam też Arcana w Culver City; przypomina mi Japonię tak samo jak Tortoise. Moje ulubione jedzenie jest prawdopodobnie w Cafe Habana na Malibu - ukłon w stronę mojego starego sąsiedztwa, regularnego miejsca w siostrzanej lokalizacji w Nowym Jorku.
Których innych projektantów, artystów lub twórców z Los Angeles podziwiasz lub znajdujesz inspirację?
Jako Yorkshireman chciałbym nie wspomnieć o niepowtarzalnym Davidzie Hockney. W przeciwnym razie Mike Mills, John Baldessari, Miranda July, David Lynch, Beck i Barbara Bestor.
Przyszła pustynia druki, kartki i papier pakowy w pracach dotyczących kory, marmuru i naturalnych barwników. Znalazłem też kilka innych opublikowanych książek i niezwiązanych portfolio. Powiedzmy, że więcej rzeczy nie jest zaznaczonych na mojej liście niż są!
W tym momencie zapewne jesteś już naprawdę gotowy, aby przestać widzieć artykuły „nowy rok, nowy ty”. Styczeń to miesiąc, w którym wiele branż rozwija się, jeśli chodzi o marketing, i czy można je winić? Początek nowego roku oznacza nowy początek dla wszystkich i wiele osób postrzega to jako sposób na odświeżenie życia osobistego lub zawodowego. Ale czasami największym błędem, jaki można popełnić, wchodząc w nowy rok marki, jest zbyt duże myślenie.
Olivia Muenter
około 10 godzin temu
Jeśli jesteś miłośnikiem zwierząt mieszkającym w małym mieszkaniu, mamy dobrą wiadomość: Twój materiał nie musi Cię dyskwalifikować z powodu posiadania psa. Trener psów Russell Hartstein, CEO Fun Paw Care Puppy and Dog Training w Los Angeles, mówi, że psy są na czas intensywny, a nie zajmujący dużo miejsca - co oznacza, że czas, który spędzasz z nimi, ma większe znaczenie niż Twój Dom.
Ashley Abramson
Wczoraj