Niezależnie wybieramy te produkty - jeśli kupisz za pomocą jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Jedną z najbardziej ekscytujących (i najbardziej niepokojących) rzeczy w Internecie jest szybkość, z jaką przemieszczają się informacje, i szybkość, z jaką idee się zapalają, osiągają pełne nasycenie, a następnie stają się pasée, często w ciągu kilku minut tygodnie Przykład: dziwne zjawisko zwane tysiącletnim różem. Być może nigdy o tym nie słyszałeś, a może już masz tego dość. Wiem że jestem.
A jednak oto jestem. Chris Phillips, nasz wiceprezes ds. Rozwoju sprzedaży, był pierwszą osobą, która powiadomiła mnie o tym konkretnym ruchu. „Powinieneś napisać post o tysiącletnim różu” - powiedział. „Co” - zapytałem - czy tysiącletni różowy?
Jak mało wiedziałem, jak byłem ignorantem kilka tygodni temu. Aby rozpocząć edukację, Chris połączył mnie ze sobą artykuł z New York Magazine, który po raz pierwszy wprowadził świat w tysiącletni różi ich kontynuacja trendu osiem miesięcy później
, tylko pierwszy odpływ masowej fali tysiącletnich różowych artykułów, które wkrótce miały zalać Internet. Wiem trochę o kolorze, więc moją pierwszą reakcją na to wszystko było: tysiącletni róż nie jest kolorem.Nazwałbym ten artykuł „Millennial Pink is not a Colour” i zostawiłem to, ale Heather Schwedel z Slate już napisałem ten artykuł, słusznie wskazując, że dziko różne odcienie różu zebrane pod sztandarem tysiącletniego różu są szalenie odmiennymi odcieniami różu. Nie możesz powiedzieć, że zidentyfikowałeś nowy kolor, a następnie podać przykłady różnych rzeczy blady pastelowy róż do mocnego łososia. Po prostu nie tak działają kolory.
Co dokładnie się tutaj dzieje? Co sprawia, że pisarze modnych dzieł tak chętnie wybierają kolor i nazywają go tysiącletnim różem? Kiedy pisarze spoza przestrzeni projektowej tak bardzo dbali o kolory? Myślę, że odpowiedź jest taka, że tysiącletni różowy nie jest tak kolorem, jak pomysłem - stąd wielka trudność w przypięciu go do jednego odcienia. Tysiącletni różowy, jasny lub desaturowany lub łososiowy, jest rodzajem różowego różu, estetycznej destylacji ideały współczesnego feminizmu: bezwstydnie kobiece, ale usunięte z ograniczających skojarzeń przeszłość. Na wiele sposobów jest definiowany bardziej przez to, czym nie jest, niż przez to, że jest: nie Barbie. Nie guma do żucia. Nie księżniczko.
Oczywiście w kolorze różowym nie ma z natury kobiecości. Jeszcze w 1918 roku katalog odzieży dziecięcej zalecany różowy dla odzieży męskiej, „Ponieważ jest to mocniejszy i bardziej namiętny kolor, a ponieważ pochodzi od czerwieni”. To było w latach 50. XX wieku, w okresie krajowej obsesji na punkcie rodzimości, ten różowy zgromadził swoje obecne dziewczęce skojarzenia. Za to możemy podziękować pierwszej damie Mamie Eisenhower (słynnej z powiedzenia: „Mam karierę, a on nazywa się Ike.”). Różowy był jej ulubionym kolorem, a dzięki jej wpływowi różowy stał się kojarzony z kobiecością, a ponadto z pewnym rodzajem kobiecości: skromnym, tradycyjnym rodzajem pozostawania w domu. Jest powód, dla którego feministki drugiej fali nigdy nie przyjęły go jako koloru rajdowego.
Ale teraz, aż do trzeciej fali feminizmu, różowy przeżywa swego rodzaju renesans. Feministki drugiej fali próbowały uwolnić się od tego, co postrzegały jako więzienie tradycyjnej kobiecości, poszerzając role i możliwości życiowe dostępne dla kobiet. Współczesne feministki przyjmują kobiecość, jednocześnie kwestionując tradycyjne założenia, co to znaczy być kobietą. Veronica del Rosario, dyrektor marki Thinx, rozmawiając z Racked o ikonicznych reklamach metra marki, powiedział: „To inny rodzaj różu. Zmieniamy sposób, w jaki ludzie myślą o kobiecych doświadczeniach. To czas, by objąć kobiecość na nowo ją definiując ”.
Bezbarwność tysiącletniego różu jest ładna, tak, ale także nieco polityczna - kolor nowego rodzaju kobiecości, który przekracza oczekiwania.