Podobnie jak produkty, które wybraliśmy? Tylko do Twojej wiadomości, możemy zarabiać na linkach na tej stronie.
Zacznę od wyjaśnienia: moi teściowie to cudowni ludzie.
To ludzie, którzy zaoferują ci swój płaszcz (zegarek na rękę, a nawet naczynie żaroodporne), jeśli je dopiszesz - dosłownie od razu je zdejmą. Pytają cię, dlaczego twój tydzień nie był z przyzwyczajenia, ale z prawdziwej ciekawości. I nigdy nie winili mojego męża i mnie do częstszych odwiedzin, mimo że są zaledwie 40 minut drogi od naszego mieszkania w Nowym Jorku. Jeśli chodzi o teściów, są tak dobrzy, jak to tylko możliwe.
Ale, podobnie jak w przypadku teściów, jest tylko jedna rzecz: nienawidzę - naprawdę nienawiść - spędzanie nocy w ich domu. Delikatnie rzecz biorąc, po prostu nie jest tak, hmm, bez bałaganu lub czyste Chciałbym założyć piżamę i zostać na chwilę.
Mają mały dom na niewielkim kawałku ziemi, ale ilość mebli i drobiazgów w środku może z łatwością wypełnić McMansion. Nie są skarbcami, ale, o Boże, wszędzie są rzeczy.
Są stosy starych czasopism i gazet, które muszą mieć co najmniej pięć lat. Półki są wypełnione ceramicznymi lalkami, które kiedyś były sprzedawane jako „przedmioty kolekcjonerskie”. Pamiątkowe bibeloty (kieliszki, trójki, kule śnieżne i och, moje!) Zajmują każde wolne miejsce. A ramki do zdjęć przedstawiające ludzi, z którymi rodzina nawet nie rozmawia, wykreślają ściany… i lista jest długa.
Niektóre pokoje i korytarze mają wąskie ścieżki spacerowe, ponieważ są tak zatłoczone śmieciami i zaskakującymi aranżacjami mebli (po co trzymać stary telewizor z płaskim ekranem, gdy siedzi płaski telewizor) na górze tego?). Kiedy śpimy, mój mąż i mój pokój są tak zagracone, że pewnego razu przeciągnąłem się po noc bardzo ciasnego snu i przewrócił się i złamał nie jeden, ale trzy, ozdobne Boże Narodzenie domy Za jednym zamachem. W czerwcu.
Wiem, że muszę wyglądać na potężnego i potężnego, ale moje domy (dorastając i teraz) zawsze były strefami wolnymi od kurzu. Ale moi teściowie po prostu wydają się odkurzyć wokół rzeczy - jeśli w ogóle odkurzą. Kiedy w końcu znajduję w kuchni deskę do krojenia i nóż (po przekopaniu wielu powolnych kuchenek, ekspresów do kawy i fontanny czekoladowej), są one zazwyczaj chrupiące lub brudne. Pod prysznicem mam tendencję do brudzenia się, kiedy wychodzę, niż kiedy wchodzę. Jest wystarczająco dużo butelek szamponu i mydła, aby zaopatrzyć się w CVS - jeśli tylko większość z nich nie była pusta. Wyciągnij jeden, a najprawdopodobniej uruchomisz efekt domina.
Przewróciłem - i złamałem - nie jeden, ale trzy ozdobne domy bożonarodzeniowe. Za jednym zamachem. W czerwcu.
Z tego powodu w ciągu dziewięciu lat, które spędziliśmy razem, mój mąż i ja spaliśmy w jego domu z dzieciństwa mniej razy, niż mogłem liczyć na obie ręce. W pewien sposób związaliśmy się z tym. Na początku naszego związku bałem się powiedzieć mu, dlaczego wolę wsiąść do nocnego pociągu z powrotem do miasta, niż zostać, ale najpierw poruszył ten temat. Powiedział, że wiedział, że nasze małe mieszkania są bardziej przyjazne.
Dzisiaj, choć czujemy się z tym okropnie, tkamy skomplikowane kłamstwa, aby szybciej wydostać się z domu jego rodziców. Wymyśliliśmy poranne spotkania (nawet w weekendy!), Udawaliśmy obowiązki siedzącego kota i obwinialiśmy „zapomniane” leki na receptę.
Niestety nie zawsze możemy wyjść z noclegu. Zazwyczaj oczekuje się, że spędzimy noc podczas wakacji. I poza dokuczaniem im za posiadanie pięciu zepsutych wież komputerowych w jednym pokoju, tak naprawdę nie możemy powiedzieć nic o tym, jak wybrali gospodarstwo domowe.
I tak, mogą być niechlujni, ale są także kochający i życzliwi, a ja mam mnóstwo dziewczyn, które nie mogą powiedzieć tego samego o teściach. Więc wezmę je - i rozkład jazdy pociągów.
* Nazwisko autora zostało zmienione.
Od:Dobre sprzątanie w USA