![Jak zamienić swój dom w dom na plaży, gdziekolwiek mieszkasz](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Podobnie jak produkty, które wybraliśmy? Tylko do Twojej wiadomości, możemy zarabiać na linkach na tej stronie.
Słynny dyrygent organizuje odrodzenie zrujnowanej posiadłości na francuskiej wsi.
Simon Watson
Ale zanim Christie spojrzała na posiadłość, nie było już nic wielkiego. W 1630 r. Dom był gospodarstwem najemców; krowy mieszkały w dzisiejszej wielkiej galerii, a kurczęta przebywały na wyższych piętrach. Kiedy Christie go kupił, „była to ruina nie do przeżycia”, mówi, „ale z tymi wszystkimi kominkami i bajecznymi szczegółami”.
Z takim samym rygorem akademickim, jaki wnosi do badania i odnawiania oper, które prezentuje na festiwalach muzycznych na całym świecie, Christie zagłębiła się w historię domu i regionu. Ponieważ dom jest wymieniony jako narodowy zabytek historyczny, współpracował z architektem państwowym i miejscowymi rzemieślnikami, aby przywrócić oryginalne detale i odtworzyć to, co zaginęło. Niektóre z 15 pokoi nie miały podłóg, więc polował na płytki z XVII wieku, znajdując je w jadalni, gdy odnawiano pobliski szpital.
Pomyłki geniuszu wynikały z błędów, takich jak moment, kiedy Christie niecierpliwiła się, jak długo trwa remont wąż wysokociśnieniowy do sufitu, aby oczyścić belki, ale tylko po to, by zdać sobie sprawę, że zniszczył warstwy farby dekoracyjnej pod spodem. „To dało nam pomysł, aby zwrócić temu domowi cały schemat malowania dekoracyjnego” - wyjaśnia. Christie współpracowała z historykiem i artystą z Nantes, François Roux, który namalował wszystkie detale trompe l'oeil. Dyrygent znał Roux z pracy nad scenografią scenograficzną i obaj odwiedzili pobliskie zamki w poszukiwaniu inspiracji. Roux używał naturalnych pigmentów i technik XVI wieku, ale dodawał kaprysu. Aby uczcić miłość Christie do muzyki i ogrodów, malował na belkach instrumenty muzyczne i narzędzia ogrodowe.
Przeszłe i obecne miksowanie również na inne sposoby. Rodzice Christie, którzy mieszkali w Buffalo w stanie Nowy Jork, przysłali mu pojemniki z meblami, głównie XIX-wieczne amerykańskie reprodukcje XVII-wiecznych dzieł autorstwa firmy meblowej Kittinger. Pięknie komponują się z oryginalnymi meblami, które zbierał przez lata na aukcji. Miał wiele krzeseł pokrytych aksamitem i adamaszkiem ze słynnych francuskich domów z tkanin Prelle, Edmond Petit i Lelievre. Do łóżek w głównych sypialniach miał lokalny tapicer kopiujący łóżka z baldachimem w XVI-wieczny Château de Chenonceau, który był francuską rezydencją królewską w okresie Le Bâtiment został zbudowany.
Ogród otaczający dom przeszedł podobną rekonstrukcję historyczną: pierwotnie nie istniał ani jeden, ponieważ użytkowano ziemię do wypasania zwierząt gospodarskich, więc Christie, która od dziesięcioleci studiowała ogrody i szkicowała plany, miała pustą tablicę do stworzenia. „Ogrody były moją drugą pasją po muzyce” - mówi. „Od dawna chciałem zbudować taki od zera”.
W rezultacie powstał fantazyjny, eklektyczny ogród, który ewoluuje wraz z dodawaniem akrów i elementów. Jego podstawowe kości zostały zainspirowane ogrodami francuskimi i włoskimi z XVII i XVIII wieku, z echem sztuki i rzemiosła. (Dumbarton Oaks miał wczesny wpływ). Seria pokoi ogrodowych obejmuje Czerwony Ogród tuż obok Czerwonego domu Galeria, Ogród Klasztorny, Ogród Topiary, półtora kilometra cieku wodnego i teatr na koncerty na świeżym powietrzu. Cisy przycięte w kształcie grube pagody otaczają przestrzeń występu, dodając element chinoiserie.
„Ogród jest bardzo ambitny, ale bardzo ludzki” - wyjaśnia Christie. „Działki są duże, ale znajdziesz się również w cudownych zamkniętych przestrzeniach”. Wśród stworzeń zamieszkujących ogród są para łabędzi, a także gołębie białe. Ich dom to XVI-wieczna gołębica, o której Christie słyszała, że zostanie zniszczona, ponieważ leżała na ścieżce nowego autoroute; rozebrał go i wrócił do swojej posiadłości, gdzie został odbudowany - kamień po kamieniu.
Ku wielkiemu zdziwieniu Christiego jego zielone arcydzieło zostało uznane za takie przez rząd francuski w 2006 roku, kiedy ogłoszono, że Jardin Remarquable, botaniczny odpowiednik pomnika narodowego, i po raz pierwszy twórca został tak zaszczycony w swoim życiu od czasów Moneta i jego Giverny'ego.
„Ogród jest bardzo osobisty i łamie wszystkie zasady”, mówi Christie, „ale jestem z tego ogromnie szczęśliwy i dumny. Spędzam tu jak najwięcej czasu. Nigdzie indziej nie muszę wyjeżdżać na wakacje ”.