Sala śniadaniowa
W nadmorskim kurorcie Hilton Head w Low Country projektant Jim Howard sugeruje lokalizację w sali śniadaniowej z inspirowanym koralami żyrandolem. Żyrandol, malowany stół i huragany pochodzą od pani Howard, tytułowy sklep detaliczny żony Jima, Phoebe. Krzesła do jadalni pochodzą z Oly Studio.
Pokój spotkań
W tym, co Howard nazywa salą zebrań, przyciemniony sufit tworzy „architektoniczną kopertę”, mówi Howard. „To stara zasada, że niektóre rzeczy rozwijają się, a inne ustępują”. Hojny układ siedzeń jest zgrupowane wokół kominka, łącząc komfort i łatwość z subtelnie wyrafinowaną kolekcją przedmiotów i sztuka. „Lubię używać naturalnych włókien oraz mieszanki starych i nowych. Nic nie jest zbyt drogie lub bez użycia rąk. Kompresując obrazy między lustrami a stołami demilune, nie mówią „spójrz na te stare, formalne obrazy”.
Schody
Samodzielne klatki schodowe mogą być wyzwaniem, mówi projektant, ze względu na potrzebę „zmniejszenia efektu kartonu z mlekiem tego rodzaju przestrzenie mają. ”Dodał kinkiety, aby w nocy odtworzyć efekt dzienny okien wznoszących się w górę korytarz.
Korytarz
Antyczny szwedzki tapczan wyposaża hol prowadzący do pokoju rodzinnego oraz przylegającej do niego sali śniadaniowej i kuchni. Batikowa lniana zasłona i tkanina obiciowa pochodzi od Jaspera autorstwa Michaela S. Smith przez Ainsworth-Noah.
Kuchnia
Kuchnia została zaprojektowana ze zwyczajowym okiem Howarda do detalu architektonicznego. Znaczny gzyms ukrywa wylot pieca, tworząc jednocześnie punkt centralny. Miłe w dotyku są również panele drzwiowe z wpustem i wpustem. Wygodne stołki barowe od Mrs. Howard podjeżdża na wyspę, by siekać lub rozmawiać. Ściany są pomalowane na indyjski biel przez Benjamina Moore'a; wykończeniem jest China White, również autorstwa Benjamina Moore'a.
Sypialnia główna
Dzięki prostym, zebranym zasłonom i klasycznemu szpuli, mistrz ma delikatny, staroświecki charakter, który jest również rześki, świeży i do dziś. Pościel Peacock Alley oraz kolekcja klienta i pani Poduszki Howarda zapewniają konsystencję i wygodę. Przytulne fotele do czytania otaczają ośmiokątny cokół, którego motyw delfinów powtarza się w malowanej lampie na szczycie. Ściany to zieleń Benjamina Moore'a Hollingsworth Green.