Niezależnie wybieramy te produkty – jeśli dokonasz zakupu za pośrednictwem jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję. Wszystkie ceny były aktualne w momencie publikacji.
Większość ludzi nie może znieść pakowania się na wycieczkę. Jest to nudne, powoduje zmęczenie decyzjami i nieuchronnie prowadzi do czegoś jeszcze gorszego: rozpakowywania. Posiadanie ustawień domyślnych Lista rzeczy do spakowania z pewnością może pomóc Ci szybciej się spakować, ale czasami najtrudniejszą częścią pakowania ubrań jest ustalenie, ile rzeczy pakujesz Właściwie przede wszystkim potrzeba. I bądźmy szczerzy, nie ma nic gorszego niż dźwiganie ogromnej torby pełnej rzeczy, których nigdy nie założysz.
Przez większość mojego życia chronicznie pakowałem się za dużo, ale kiedy przygotowywałem się do mojej najdłuższej jak dotąd podróży – trzytygodniowej wyprawy z plecakiem do Europy – obiecałem sobie, że nauczę się pakować lekko. Szukałem metod pakowania i natknąłem się na wpis na blogu para i zapasowy, blog o modzie i stylu życia prowadzony przez Genevę Vanderzeil, który na dobre zmienił sposób, w jaki się pakuję.
Wpis na blogu nazywa się „Jak się pakować: przewodnik 5, 4, 3, 2, 1”, i przedstawia jedno z najmądrzejszych podejść do pakowania, jakie kiedykolwiek widziałem. Formuła wygląda następująco:
Na zimowe podróże zabieram ze sobą gruby płaszcz jako jedną z pięciu topów i zamieniam jeden lub oba stroje kąpielowe na szalik, parę rękawiczek lub jedno i drugie. Jeśli potrzebuję dodatkowych warstw, noszę je w dni podróży, żeby było to możliwe zmieścić wszystko w bagażu podręcznym.
Dzięki tej formule nie muszę już myśleć o pakowaniu, nie muszę już nigdy sprawdzać torby i pomaga mi szybciej się przygotować, gdy jestem poza domem, ponieważ mam mniej rzeczy do wyboru. Jeśli i Ty jesteś gotowy rzucić nawyk nadmiernego pakowania, ja (10 na 10) polecam wypróbowanie metody pakowania „5, 4, 3, 2, 1”.