Jeśli w ciągu ostatnich kilku lat objąłeś swój zielony kciuk i wskoczyłeś na trend ogrodniczy, wiesz, że nic nie jest niezawodne. Możesz ostrożnie siać, pielić i pielęgnować swoje młode rośliny i skończyć z wieloma niedoskonałościami. Natura jest zabawna w ten sposób. Bez względu na to, ile wiesz (lub myślisz, że wiesz!) o ogrodnictwie, zawsze jest mnóstwo zwycięstw, porażek i niespodzianek.
Pewnie dlatego tzw najnowszy trend na TikToku NA ogrodnictwo chaosu jest tak pociągający. Odpuszczasz zasady i pozwalasz naturze robić swoje. Nawet najbardziej prestiżowy pokaz kwiatów na świecie — the Pokaz kwiatów Królewskiego Towarzystwa Ogrodniczego w Chelsea— reklamował zalety ogrodnictwa chaosu na swoim wiosennym pokazie w 2023 roku w kilku swoich ogrodach wystawowych.
Efekty ogrodnictwa Chaos przypominają tradycyjne ogrody wiejskie lub naturalne grządki dzikich kwiatów, ponieważ wszystko jest pomieszane razem w dynamicznym eksperymencie ogrodniczym. Może to przynieść oczekiwane rezultaty lub nie, ale w rzeczywistości jest zabawne i satysfakcjonujące na zupełnie innym poziomie niż skrupulatne planowanie klombów i sadzenie ich rząd po rzędzie.
Możesz być tak zaangażowany lub nie mieć rąk, jak chcesz, a wyniki mogą Cię po prostu zachwycić! Nie ma prawdziwych zasad, wystarczy, że zechcesz pozwolić naturze rozwijać się na swój własny sposób.
Ale czym jest ogrodnictwo chaosu i – bez zbytniego zagłębiania się w kwestie techniczne i usuwania chaosu związanego z tą „metodą” – czy powinieneś spróbować? A jak to zrobić?
Oto wszystko, co musisz wiedzieć o ogrodnictwie chaosu:
Znasz te wszystkie stare lub na wpół zużyte paczki nasion, które leżą wokół? Chwyć je i przygotuj się do sadzenia. Większość nasion zachowuje żywotność przez kilka lat, więc nadal będą kiełkować. Jeśli nie masz resztek pakietów, weź kilka nowych nasion — wszystko, co ci się podoba, w tym jednoroczne,byliny, zioła i warzywa, jest uczciwą grą.
Znajdź miejsce do posypania nasion. Większość kwiatów, warzyw i ziół potrzebuje pełnego słońca, czyli co najmniej sześciu godzin bezpośredniego światła słonecznego dziennie. Ale przeczytaj opakowanie, aby mieć pewność, czego potrzebuje konkretna roślina. Nie ma sensu przygotowywać twoich młodych roślin na porażkę!
Jeśli nie masz miejsca na łóżkach krajobrazowych lub uprawiasz ogród na tarasie lub patio, weź kilka pojemników, wypełnij je ziemią doniczkową i posyp nasiona na wierzchu. Pojemniki to świetny sposób na eksperymentowanie z ogrodnictwem chaosu, jeśli masz mało miejsca lub po prostu chcesz zużyć zapas nasion.
Do ogrodnictwa chaosu można podejść na kilka różnych sposobów: przygotować glebę, obracając ją łopatą lub po prostu zdrapać górne kilka cali grabiami. To zależy od Ciebie! Następnie posyp nasiona tu i tam, gdziekolwiek masz puste miejsce w swoich łóżkach do sadzenia, lub wymieszaj paczki nasion i posadź je na jednym dużym łóżku. Możesz najpierw posadzić duże nasiona, a następnie posypać małymi lub wymieszać wszystko razem i sadzić w tym samym czasie. Wszystko idzie!
Nic nie może rosnąć bez odrobiny TLC, więc musisz podlewać nasiona po posadzeniu. Jeśli masz okres suszy, regularnie podlewaj sadzonki. Możesz także potrzebować chwastów, ponieważ nawet najzdrowsze sadzonki nie mogą konkurować z działką opanowaną przez szybko rosnące chwasty. Wreszcie, jeśli sadzonki rosną zbyt blisko siebie, przerzedź je, aby miały trochę miejsca do rozłożenia. Nikt nie lubi być zatłoczony!
Jeśli opakowanie nasion mówi, że do dojrzałości zostało 100 dni, a jest już październik, jest już za późno na sadzenie nasion, zanim pierwszy przymrozek sezonu zabije wszystko. Dzieje się tak dlatego, że podane na opakowaniu „dni do dojrzałości” wskazują, ile czasu upływa od posadzenia do zakwitnięcia lub wydania owoców przez roślinę. Jeśli jest późno w sezonie, zachowaj nasiona na następną wiosnę.
Część zabawy polega na czekaniu na to, co się pojawi. Możesz odkryć, że te pięcioletnie nasiona fasoli rosły równie energicznie jak zawsze lub że nasiona kosmosu, które rozsiałeś, radziły sobie lepiej w ziemi niż wtedy, gdy próbowałeś je wyhodować w doniczkach. A może nic nie będzie dobrze!
Częścią radości płynącej z tego podejścia jest to, że pozwalasz naturze przejąć inicjatywę. Tak naprawdę chodzi o przyjęcie nieznanego i nie banie się porażki. W rzeczywistości prawdopodobnie nauczysz się z tego doświadczenia tyle samo, ile nauczyłeś się za każdym razem, gdy starannie planowałeś i pielęgnowałeś swoje rośliny. To tylko lekcja przyrody: robi, co chce, z twoją pomocą lub bez niej!
Arricca Elin SanSone pisała o tematyce związanej ze zdrowiem i stylem życia w profilaktyce, życiu na wsi, Dniu Kobiet i nie tylko. Pasjonuje się ogrodnictwem, pieczeniem, czytaniem i spędzaniem czasu z ludźmi i psami, które kocha.