Wejdź do każdego dobrze udekorowanego domu, a prawie na pewno napotkasz przynajmniej jeden kawałek meble z drugiej ręki. Niezależnie od tego, czy są to sklepy internetowe, sklepy charytatywne, czy stocznie rekultywacyjne, każdy, kto jest kimkolwiek, wie, że kupowanie używanych mebli to najlepszy sposób na znalezienie charakterystycznych elementów w atrakcyjnych cenach. I – jakby tego było mało – jest to również dobre dla planety.
Statystyki rządowe szacują, że ilość zupełnie nowego sprzętu AGD kupionego w Wielkiej Brytanii w tym roku może wynieść 43,9 miliardów kilogramów emisji dwutlenku węgla – co odpowiada ponad pięciu milionom lotów z Londynu do Barcelona. Ale według internetowego rynku Gumtree, gdybyśmy przez następne trzy miesiące wymieniali zakupy artykułów gospodarstwa domowego z nowych na używane, zaoszczędzilibyśmy około 10,9 miliarda kilogramów węgla.
Dla prezentera telewizyjnego Miquita Oliver, który wspiera Gumtree Bunt konsumpcyjny kampanii na rzecz kupowania rzeczy używanych tylko przez trzy miesiące, przejście od mody do mebli było oczywiste.
„Zarówno moje babcie ze Szkocji i Antigui, jak i cała moja rodzina, zawsze nosiły ubrania z drugiej ręki – ale my nazywamy je po prostu ubraniami” – mówi nam Miquita. „Uwielbiam tak się ubierać i robić zakupy, więc pomysł, że mogłabym to zrobić również w moim domu, był po prostu najfajniejszy. Zakupy na stronach takich jak Gumtree odzwierciedlają mój sposób ubierania się: lubię rzeczy z charakterem i historią.
„To znacznie bogatszy sposób na życie. Kiedy kupuję używane ubrania lub meble, uwielbiam poczucie, że robię coś, co jest dobre dla mnie i dla otaczającego mnie świata”.
Wybraliśmy mózg Miquity, aby uzyskać jej najlepsze wskazówki dotyczące kupowania używanych mebli i rozpoczynania przygody z zakupami z drugiej ręki...
Miquita Oliver ma na sobie marynarkę i spódnicę ze sklepu charytatywnego na London Fashion Week
„Stolik boczny, który mieszkał wszędzie w moim domu. Stoi teraz w łazience ze świecą, roślinami i solami do kąpieli. Kosztowało mnie to 10 funtów z wyprzedaży bagażników samochodowych w Pimlico w Londynie. Mam to około 14 lat – było wszędzie”
„Mam ten wspaniały, uwielbiany mini stolik z wikliny z serwisu eBay, na punkcie którego mam obsesję – jest taki uroczy. W kąciku do czytania mam też niebieski fotel w kolorze klejnotów, również z eBay.
„Duże pomarańczowe żeliwne naczynie Le Creuset za 40 funtów ze sklepu Fountain Antiques w Honiton, Devon. Był stary, ale w opłakanym stanie. W następnym tygodniu byłem w John Lewis z moją siostrą i zauważyłem dokładnie to samo za ponad 300 funtów.
„Prawdopodobnie kominek, który dostałem z rekultywacji. Próbowałem znaleźć coś edwardiańskiego, co pasowałoby do domu, ponieważ oryginalny kominek został usunięty. Kosztował około 100 funtów i wymagał sporo miłości i uwagi, aby przywrócić go do dawnej świetności, ale teraz wygląda niesamowicie i byłoby fortuną kupić go nowego.
„Mój stolik kawowy, który kupiłam na Gumtree za 150 funtów. To była totalna okazja – myślałem, że będę musiał wydać 600 funtów, żeby dostać naprawdę fajny. Ma szklany blat, dzięki czemu możesz zobaczyć wszystkie swoje czasopisma i książki – to prezent, który wciąż daje!
„Wszedłem na bardzo znaną stronę internetową i wyskoczyło mi to wczesne krzesło Eamesa – zawsze chciałem takie mieć. Do dziś myślę, że sprzedający myślał, że to kopia, bo był w dużym pakiecie z innymi meblami, ale kiedy go kupiłem, zorientowałem się, że to oryginał. Wydaje mi się, że zapłaciłem za nie około 75 funtów, ale są warte tysiące!
Śledź House Beautiful na TIK Tok I Instagram.