Katie Perry ma spotkał się z pewną krytyką w tym sezonie Amerykański idol, i najwyraźniej jest gotowa zrezygnować z serialu z tego powodu. Według nowego raportu w Codzienna poczta, Katy czuje się, jakby została wrzucona pod autobus przez producentów, którzy według niej zredagowali ją tak, by wyglądała jak „paskudny” sędzia.
Źródło mówi, że ten sezon był szczególnie trudny dla Katy - zwłaszcza z powodu bycie oskarżonym o zawstydzanie mamy przez uczestnika, który opuścił program.
„Katy czuje się, jakby [producenci] rzucili ją pod autobus” – wyjaśniło źródło. „Czuje, że jej komentarze mogły zostać usunięte. Katy zdała sobie sprawę z ostrej krytyki. Buczenie naprawdę ją denerwowało. Próbowała pozostać na swoim pasie, wykonać swoją pracę i wrócić do domu”.
Znawca dodał, że Katy „weszła w to, myśląc, że zamierza wspierać młode talenty. Nie tego chciała, żeby jej dobre intencje zostały źle zinterpretowane. Osiągnęła tak wiele w swojej karierze, a teraz jest postrzegana jako paskudna jurorka reality show. Katy chciała odejść już od jakiegoś czasu, ale ten sezon to było dla niej zbyt wiele.
Katy zarabia 25 milionów dolarów na sezon Amerykański idol, ale według źródła pieniądze nie są tak ważne jak jej spuścizna: „[Decyzja Katy o odejściu] nie jest kwestią pieniędzy. Dla niej zaczyna to być bardziej kwestia dziedzictwa. Nie chce, aby jej karierę definiował konkurs talentów, w którym nawet nie występuje”.
Chyba zobaczymy co się stanie?
Mehera Bonner jest autorką wiadomości o celebrytach i rozrywce, która lubi Bravo i Pokaz antyków z równym entuzjazmem była wcześniej redaktorem ds. rozrywki w Marie Claire i zajmuje się popkulturą od ponad dekady.