Niezależnie wybieramy te produkty — jeśli kupisz za pośrednictwem jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję. Wszystkie ceny były aktualne w momencie publikacji.
W mojej przeszłości szuka mieszkań i domów, widziałem na liście więcej niż kilka niefortunnych miejsc oznaczonych jako „sypialnie”. Jeden z nich, nie żartuję, był pełnym salonem. Inny był niewiele większy niż garderoba – ledwo mieścił się w futonie. Słyszałem również wiele rzekomych zasad dotyczących tego, co sprawia, że sypialnia rzeczywiście jest sypialnią. Ludzie mówią, że potrzebuje szafy, potrzebuje drzwi, które można zamknąć i zablokować, potrzebuje okna… jedno lub wszystkie z nich zostały wymienione w jakiejś kombinacji, nigdy z żadnym prawdziwym autorytetem.
Biorąc to pod uwagę, niektóre stany mogą mieć większe wymagania. Na przykład w Nowym Jorku broker Ellen Sykes z Coldwell Banker Warburg mówi, że sypialnia musi mieć 80 stóp kwadratowych, a sufity muszą mieć co najmniej osiem stóp wysokości. Sykes zauważa również, że sufit może spaść do siedmiu stóp wysokości, ale co najmniej trzy czwarte musi znajdować się powyżej tej wysokości.
W Nowym Jorku jest też kilka innych wymagań: „Legalna sypialnia musi mieć minimalne wymiary [wymienione powyżej] i co najmniej dwie formy wyjścia, takie jak okno lub drzwi” — mówi Sykes. „W przeciwieństwie do tego, co mówi wielu agentów nieruchomości, NIE musi mieć szafy. Wejście do sypialni bezpośrednio z innej sypialni jest nielegalne; dostęp musi być możliwy z części wspólnej, takiej jak hol lub pomieszczenie „publiczne”.
Tak więc agent nieruchomości, który powiedział mi podczas przeszukiwania domu, że sypialnia musi mieć okno, mimo wszystko miał rację. Jeśli nie ma okna, to nie jest sypialnia, zgodnie z Międzynarodowym Kodeksem Mieszkaniowym.
„Wiele osób używa pokoi bez okien jako swoich sypialni, zwłaszcza jeśli w nocy lubią całkowicie ciemny pokój do spania” — mówi agent Coldwell Banker Warburg Stevena Gottlieba. „Jednak w naszych praktykach pokój powinien mieć okno, aby można go było nazwać „sypialnią”. mogą to być duże pomieszczenia wewnętrzne (bez okien), które są używane jako sypialnie, ale oznaczenie tych pomieszczeń jako „sypialnie” na planach pięter w celach marketingowych może być źle widziane cele."
Należy pamiętać, że niektórzy pozbawieni skrupułów agenci lub właściciele podają, że przestrzeń ma dodatkową sypialnię, podczas gdy w rzeczywistości jej nie ma, w oparciu o rozmiary i wymagania prawne. Dlatego ważne jest, aby zwiedzić dom (osobiście lub wirtualnie) przed wprowadzeniem się. “Jeśli nie wiedziałeś o tym przy zakupie, możesz spotkać się z nieprzyjemną niespodzianką, ponieważ mieszkanie z dwiema sypialniami znacznie różni się od mieszkania z jedną sypialnią” – mówi Sykes. „Możesz stracić pieniądze”.