Kiedy uroczy dom młodej pary z 1942 roku w Spartanburgu w Południowej Karolinie potrzebował nowego kierunku estetycznego, wezwali projektanta z Greenville Whitneya McGregora o pomoc. Rezultat jest tak optymistyczny i świeży, że McGregor mówi, że z radością wprowadziłaby się od razu. „W innym świecie żyję sam” — śmieje się McGregor. „Jest radosny, przytulny i jasny, odzwierciedla moich klientów i ich osobowość. Są lekkie i kochają zabawę”.
Zainspirowany świecącymi zachodami słońca w rodzinnym mieście jej męża, Wilmington w Karolinie Północnej, McGregor pozyskał odcienie różu, żółtego nawłoci, błękitu i zieleni. W połączeniu z radosnymi okleinami ściennymi i zabawnymi tkaninami efekt wydaje się tradycyjny, ale z lekceważącym, młodzieńczym akcentem.
„Skupiliśmy się przede wszystkim na farbach i wyposażeniu” — mówi McGregor. „Zrobiłem, co mogłem, aby nie zmienić wszystkiego. Użyłem kawałków, które już mieli; potem wymieniliśmy resztę”.
Dziś odświeżona paleta kolorów domu odzwierciedla autentyczny styl pary. „Zagłębiłem się w ich preferencje, zbadałem i przestudiowałem inspiracje” — mówi McGregor. „Myślę, że to przeszło”.
Niestandardowe siedzenia w niszy okiennej są tapicerowane Lee Jofa tkaniny i akcentowane z Siostra Parafia poduszki. Wykończenia, które są oryginalne w domu, są pomalowane farbą Farrow & Ball Chwytać. Klasyczna obudowa dodaje do mieszanki high-low.
W pokoju barowym pary McGregor przemalował wykończenia i wbudowane szafki Teresy Green firmy Farrow and Ball oraz obił kanapę męską kraciastą kratą. Bagna Wilmington zainspirowały użycie ziemistej trawy Schumachera na ścianach. A Caleba Mahoneya dzieło sztuki wisi na ścianie. „Wszystko inne jest zbierane” — mówi McGregor. „To eklektyczna mieszanka rzeczy”.
Middleton Pink został wybrany jako uzupełnienie istniejącego dzieła sztuki wykonanego przez kuzyna klienta, umieszczonego nad skórą Góralski Dom kanapa. Tapicerowane krzesło typu pantofel firmy Oomph cechy Pocantico tkanina w kolorze paproci autorstwa Sister Parish. Kiepski stołek pod stolikiem do kawy był znaleziskiem ze sklepu z antykami.
McGregor zaprojektował niestandardowe jedwabne abażury do pary pamiątkowych lamp, używając jedwabnej tkaniny ikat pochodzącej z serwisu eBay. Kolory wiążą się z sąsiednim obrazem autorstwa Sali Benedykt i miękkie różowe ściany.
Świeżo wyremontowana kuchnia kambuzowa istniała wcześniej. „Szafy i kolory blatu – wszystko, co zostało zrobione” — mówi McGregor. „Zamieniliśmy światła i dodaliśmy wszystkie akcesoria oraz zabiegi na oknach”.
Nisza kuchenna ma niestandardową obróbkę okien przez Kadryl oraz zabytkowa szafka na listy.
Jadalnia pary jest jasna i jasna. McGregor wybrał Lulie Wallace Bea nadruk na ściany i zasłony okienne. Pożyczone światło przez Farrow & Ball jest namalowana na suficie, „więc wizualnie się cofa”, mówi.
Stół jadalny i krzesła są obok Góralski Dom, a tkanina jest Dom Clarence'a. Pokrycie podłogi jest Pattersona Flynna. Cytrynowy wazon pochodzi z Mance w Aleksandrii w Wirginii.
Lampy w stylu vintage z niestandardowymi abażurami z niebieskiej tkaniny znajdują się po obu stronach kredensu from 1. cyfra. Pierwiosnkowe lustro reż Fleur Dom czuje się jak w domu w środku.
McGregor wybrał niebiesko-zieloną tapetę w kwiaty, aby skoordynować ją z oryginalnymi niebieskimi płytkami w łazience.
Z mieszaniem wzorów na pełnym ekranie, bladoniebieską tapetą wg Kocia Judyta równoważy zieleń Laleczka tkanina Sister Parish na wezgłowiu i różowa falbana Matuk pościel
Dom piękny: Jak odmieniłeś dom?
Whitney McGregor: Musieliśmy zdjąć trochę papieru i przemalować niektóre niedawno malowane rzeczy. Ale to były przede wszystkim farby i meble. Pomyślałem, popracujmy z tym [przed renowacją]. Nie ruszaliśmy żadnych ścian; malowaliśmy i montowaliśmy tapety, meble, tkaniny i akcesoria.
HB: Jak to było wcześniej?
WM: To było trochę nerwowe. Było dużo naprawdę ostrych kolorów. Chcieli czegoś bardziej miękkiego, bardziej tradycyjnego, bardziej klasycznego, ale są młodzi, więc nie chcieliśmy, żeby to było starsze. Trzeba było zachować świeżość.
HB: Jak opisałbyś przestrzeń?
WM: Jest tradycyjny, ale świeży i jasny. Z pewnością jest wiele elementów klasycznych, ale ma młodą perspektywę.
HB: Opowiedz mi o swoim procesie projektowania.
WM: Upewniam się, że dzieje się ciągłość. I nigdy nie projektuję dla dwóch różnych klientów w tym samym czasie, ponieważ staram się być w przestrzeni głowy mojego klienta. Zawsze zaczynam od planu piętra, a potem buduję na jego podstawie. Zaczynam od inspiracji, ale generalnie w jednym elemencie jest iskra, która coś uruchamia. To może być cokolwiek. Proszę klientów, aby dzielili się ze mną swoimi inspiracjami (i mam na myśli wszystko). Jeśli podoba ci się menu w restauracji, chcę je zobaczyć. Te rzeczy pokazują mi, jak postrzegasz świat estetycznie, i chcę wiedzieć.
HB: Co było „iskrą” dla tego projektu?
WM: Mają duży wpływ na wybrzeże w rzeczach, które ich przyciągają. Ale moją inspiracją był zachód słońca nad bagnami w Wilmington. To coś, o czym dużo rozmawiali, więc stąd wziął się róż i pomarańcz.
HB: Uwielbiamy tutaj Twoje wybory kolorów. Jakie są twoje ulubione?
WM: Z pewnością mam pary kolorów, które uwielbiam. Uwielbiam połączenie różu i żółci, różu z czerwienią i różu z pomarańczem. Moi klienci mieli mocne opinie na temat kolorów; też mają swoich faworytów. Pomarańczowy, żółty i zielony są ich.
HB: Czy były jakieś niespodzianki lub czkawka po drodze?
WM: Było kilka szczęśliwych przypadków. Mój klient znalazł sztukę w formalnym salonie przySali Benedykt. Wysłała mi to, a ja powiedziałem: „Kup to teraz”. Nie widzę jej w tak wielu martwych naturach. Więc to była tylko jedna z tych rzeczy, w których wszystko się połączyło. Okrągły stół z listwami w tym pokoju to kolejny ukłon w stronę klasycznych elementów wystroju. Żółty jest jasny i miał to być zupełnie inny materiał, ale materiał został zamówiony z powrotem przez dziewięć miesięcy. Powiedziałem do klienta, zróbmy żółty, żeby cię zatrzymać, bo kochasz żółty; potem nigdy tego nie zmieniliśmy, bo tak bardzo nam się podobało. Pomyślałam, że grzywka będzie fajnym sposobem na wykończenie dołu. Sprawia, że tak ładnie leży.
HB: Jaka jest Twoja mantra projektowa?
WM: Komfort to najwyższy luksus. Jeśli miałbym mieć jedno hasło projektowe, to właśnie ono. Chcę, aby każdy pokój był wygodny bardziej niż chcę, żeby był piękny. Jadalnia jest słoneczna i jasna, więc miło się w niej przebywa. Gdyby to była moja jadalnia, siedziałbym tu od śniadania do obiadu. Czytałem gazetę, piłem kawę, odpoczywałem i rozmawiałem – i tak to się stało.
Śledź House Beautiful na Instagram.
Każdy element na tej stronie został ręcznie wybrany przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.
©Hearst Magazine Media, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.