Niezależnie wybieramy te produkty — jeśli kupisz za pośrednictwem jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję. Wszystkie ceny były aktualne w momencie publikacji.
Nie jest tajemnicą, że telefony mogą być świetnym narzędziem do oszczędzania pieniędzy podczas zakupów, od aplikacje oszczędzające pieniądze które pomogą Ci znaleźć najlepsze oferty lub śledzić wydatki, aż po aplikacje, które szczypią grosze dzięki którym otrzymasz zwrot gotówki zawsze, gdy robisz zakupy. Mimo to jeden z moich ulubionych sposobów oszczędzania pieniędzy przez telefon jest całkowicie bezpłatny i nie wymaga żadnej aplikacji. To sztuczka, którą nazwałbym „metodą migawkową”, która stała się moim najlepszym sprzymierzeńcem w pomaganiu mi oprzeć się zakupom impulsywnym i kupuj mądrzej.
Zasadniczo oznacza to zrobienie zdjęcia czegoś, co chcesz podczas zakupów, zamiast natychmiastowego zakupu, i użyłem go na dwa kluczowe sposoby: aby uspokoić moje dzieci i stłumić własne impulsy.
Przypadkowo natknęłam się na tę metodę podczas kolejnej odważnej wyprawy zakupowej z moimi dziećmi. Kiedyś bałam się robić u nich zakupy, ponieważ prawie nieuchronnie widzieli rzeczy, które chcieli, i uporczywie jęczeli i błagali, żebym je kupiła. Ale tym razem, w chwili zainspirowanej czystą desperacją, przerwałem ich nieustanne błagania i płacz i po prostu zapytałem moje dzieci, czy mogę zrobić im zdjęcie z rzeczami, które lubią. Następnie wyjaśniłem, że zdjęcia pomogą mi zapamiętać, jakie rzeczy chcą, abym im kupił.
Co zaskakujące, ta oferta rozproszyła ich i uspokoiła na tyle, że położyli kres ich napadowi złości, a zanim opuściliśmy sklepie, moje maluchy zapomniały o rzeczach, o których jeszcze przed chwilą upierały się, że nie mogą żyć bez. To nie była tylko oszukańcza metoda nakłonienia moich dzieci do odpowiedniego zachowania. Te zdjęcia stały się dla mnie świetnym źródłem pomysłów na prezenty na urodziny i inne specjalne okazje do kupienia, nie pod wpływem impulsu, ale w odpowiednim momencie.
A ponieważ moje dzieci otrzymały niektóre z przedstawionych przedmiotów jako prezenty, szybko zdały sobie sprawę, że robią te zdjęcia oznaczało, że troszczę się o ich interesy i że ich głosy są słyszane bez potrzeby krzyczenia i łzy. Od tego czasu nasze zakupy stały się znacznie łatwiejsze, gdy wszyscy zdaliśmy sobie sprawę z korzyści płynących z metody migawkowej!
Po latach nadal stosuję tę metodę, z dziećmi u boku lub bez. Nawet jako osoba dorosła stwierdzam, że często muszę wyciszyć swój wewnętrzny głos, który nalega i uporczywie ciągnie mnie do kupowania tego, co wpadło mi w oko podczas zakupów. Korzystanie z tej metody jest tak skuteczne, ponieważ daje mi czas na powstrzymanie silnego impulsu do zakupu w danej chwili i na bardziej obiektywne i rozważne podejście do wydatków.
Metoda migawki dla dorosłych jest w rzeczywistości bardzo prostym procesem. Kiedy jakaś kusząca rzecz w sklepie wpadnie ci w oko i zadzwoni, żebyś zabrał ją do domu, zamiast kupować ją dla kaprysu, zrób jej zdjęcie i odejdź. Pamiętaj, aby umieścić na zdjęciu metkę z ceną i zapisać ją w albumie w telefonie, aby móc z niej skorzystać w przyszłości. Nazwij album, jak chcesz — „lista życzeń”, „zdjęcia są tańsze niż zakupy” lub „odłóż to, żeby nie zbankrutować!”
Teraz nadchodzi test. Poczekaj kilka dni, aby sprawdzić, czy przedmiot jest wystarczająco ważny, aby go zapamiętać. Jeśli wróci ci to do głowy, odzyskaj to zdjęcie i uczciwie ponownie rozważ stosunek ceny do wartości tego przedmiotu i czy uważasz, że warto wrócić do sklepu, aby go kupić.
Wtedy może się wydarzyć jedna z dwóch rzeczy: albo wróć do sklepu i z radością kup przedmiot, którego pragnie twoje serce, wiedząc z pełnym przekonaniem, że to nie był zakup impulsywny — lub pogratuluj sobie oszczędności i oparcia się pokusie kolejnego przedmiotu, którego tak naprawdę nie potrzebujesz.