„Z czymkolwiek w życiu są plusy i minusy” – mówi Fajkos. „Życie w górach oznacza, że Twoje środowisko jest czyste, bezpieczne i ciche, a Twoje otoczenie otacza naturalne piękno. Masz również dostęp do zajęć na świeżym powietrzu, takich jak jazda na nartach, skuterach śnieżnych i łyżwach w zimie oraz wędrówki piesze, kemping, jazda na rowerze i pływanie łodzią latem. Są jednak pewne wady”.
„Koszty transportu mogą być nieco wyższe, ponieważ miasta górskie zwykle znajdują się na tych odległych obszarach. Gdybyś był w Sacramento, benzyna będzie trochę tańsza niż dojazd do Tahoe – mówi Fajkos. „Sprowadzanie tego typu towarów wymaga zaangażowania logistyki. A rzeczy takie jak paliwo, artykuły spożywcze, a nawet jedzenie na mieście mogą być droższe, ponieważ górskie miasta, przynajmniej na moim rynku, to gospodarki oparte na turystach”.
Dodatkowo w górskich miasteczkach zimy stają się bardziej śnieżne i chłodniejsze. Może to oznaczać wyższe koszty użytkowania w okresie zimowym. Być może będziesz musiał również zaplanować kontrakt na odśnieżanie — lub przynajmniej zainwestować w potężną odśnieżarkę, która może kosztować co najmniej kilka tysięcy dolarów, dodaje Fajkos.
„Mieszkając w górach, masz dość ciężką pogodę. Myślę, że niektórzy ludzie tak naprawdę nie przewidują, jak trudne może być. Nie co roku mamy duże zimy, ale kiedy to zrobimy, może zamknąć całe miasto – mówi Fajkos. „W grudniu ubiegłego roku w ciągu kilku dni spadło 18 stóp śniegu, więc miasto zostało zamknięte. Stacje benzynowe zaczęły się kurczyć i myślę, że kilka się skończyło, a półki w sklepach spożywczych trochę spadły.
Chociaż Fajkos przyznaje, że był to ekstremalny przypadek, pogoda odbija się na nieruchomościach. Śnieg może gromadzić się na dachu i gromadzić się na antenach satelitarnych, wpływając na obsługę. Awarie zasilania i wolne połączenia mogą trwać od kilku godzin do kilku dni podczas silnej burzy. Nieprzesłonięta ekspozycja na słońce może spowodować, że plamy i farby znikną z drewnianej oblicówki. A wilgoć z topniejącego śniegu może przedostać się na podjazd, dlatego regularne nakładanie powłoki uszczelniającej jest koniecznością.
„Te domy, zwłaszcza jeśli są starsze, możesz sobie tylko wyobrazić, ile wielkich zim przeszli” – mówi. „A potem mamy też ekstremalne wahania temperatury. Możesz przejść od pięciu stopni do 100 stopni, więc jest to bardzo trudne środowisko, w którym żyją nie tylko ludzie, ale także domy”.
Pożary stanowią bezpośrednie i ciągłe zagrożenie dla społeczności górskich, a wiele górskich miasteczek znajduje się w strefach wysokiego zagrożenia pożarowego.
„Kiedy mieszkasz w górskim miasteczku, pożary to coś, o czym myślisz i na które musisz być przygotowany. Trzeba być przygotowanym na opuszczenie domu w mgnieniu oka – mówi Fajkos. „Ponadto pożary wpłynęły na zdolność ludzi do uzyskania ubezpieczenia od ognia. Przynajmniej Kalifornia ma Kalifornijski plan FAIR, ale nie ma już wielu przewoźników, którzy zapewniają pokrycie w obszarach górskich”.
Ubezpieczeni lub nie, właściciele domów muszą podjąć działania w swoje ręce, aby zminimalizować ryzyko pożaru, jak to możliwe, mówi.
„Ludzie muszą pozostać na szczycie przestrzeni, którą można obronić. W Truckee mamy bardzo dobre, dające się obronić przepisy dotyczące przestrzeni, w których dokładamy wszelkich starań, aby utrzymać porządek i czystość. Ale ostatni rok był kiepskim sezonem. Myślę, że [pożary są] czymś, z czym często zmagają się górskie miasta”.
Tam, gdzie mieszka Fajkos, w Truckee-Tahoe, jest w przeważającej mierze rynek drugiego domu, a ludzie przyjeżdżają w te okolice, aby cieszyć się wolniejszym tempem życia. Oznacza to, że naprawa i serwisowanie może zająć więcej czasu.
„Nazywamy to „czasem Tahoe”. Górskie miasta są bardziej zrelaksowane. Niektórzy przyjechali w góry, aby nie pracować, aby cieszyć się świeżym powietrzu, więc ludzie muszą mieć świadomość, że samo wykonanie zadań może trochę potrwać” – mówi. „Albo ci się to podoba i zapisujesz się na to, albo to za dużo. Zwłaszcza dla starszej grupy demograficznej”.