Biegaj, skacz i baw się – nasza ściana dla kotów DIY daje nam trzy opcje rozrywki: telewizor, nasz gramofon i kot!
Nasze poprzednie mieszkanie znajdowało się na pierwszym piętrze z jednym oknem, które oferowało zapierający dech w piersiach widok na... mur z cegły! Wyciągnięta lekcja. Nasz dom ma teraz prawie 50 pięter, oferuje mnóstwo światła słonecznego i ma doskonały widok na panoramę Nowego Jorku! Nowy Jork słynie z „przytulnych” przestrzeni mieszkalnych, które są znośne (i akceptowane) ze względu na tętniącą życiem scenę na świeżym powietrzu. Jednak nasze hobby stały się niedostępne w szczytowym momencie pandemii, kiedy Miasto było zamknięte. Ponieważ oboje pracowaliśmy zdalnie, byliśmy zmuszeni cały czas być razem. Aby pozostać przy zdrowych zmysłach, włączyliśmy obszary solo.
Ściana dla kota jest jak dotąd najlepszym projektem dla majsterkowiczów, ponieważ oferuje naszemu aktywnemu kotu ujście do wspinaczki i eksploracji, oprócz dekoracji ściennych i dodatkowego miejsca do przechowywania.
Ponieważ jest to mieszkanie w Nowym Jorku, konieczne jest zmaksymalizowanie przestrzeni, więc przy dokonywaniu zakupów duży nacisk kładzie się na to, aby przedmioty oferowały wiele zastosowań lub miały miejsce do przechowywania. W naszym domu nasz stolik kawowy z podnoszonym blatem oferuje miejsce do przechowywania, którego używamy do przechowywania koców i gier, a także może służyć jako stół jadalny; nasz stół jadalny jest w rzeczywistości używany do gier planszowych, puzzli i rozrywki, gdy mamy gości; a trzecim przykładem może być nasz stolik końcowy, który oferuje przechowywanie i ładowanie wnętrza. Mamy szczęście, że mamy sufity o wysokości 11 stóp.
Mieszkam w mieście, które kocham, i choć jest piękne, jest szare, a dla większości z nas, którzy tu mieszkają, nieoficjalnie domyślamy się czarnego munduru. W naszym domu świadomie staram się wykorzystać każdą okazję, aby był żywy i jasny. Mamy ścianę galerii nad naszym stołem z puzzlami, na której znajdują się prace kilku artystów, od Jeana-Michela Basquiata po Vincenta van Gogha. Pochodzę z dużej, zróżnicowanej rodziny, a także jestem w związku międzyrasowym, więc byłam skłonna reprezentować tych, których kocham.