Od około pięciu miesięcy moja rodzina przygotowuje się do przeprowadzki międzystanowej. Tak długie planowanie z pewnością wywołało niepokój. Miałam mnóstwo czasu nie tylko na zorganizować przed zapakowaniem, ale po to, by posprzątać nasze rzeczy, zanim zostaną wysłane do naszego nowego życia z nami.
Największą rzeczą, jakiej się z tego nauczyłem – lekcją, którą mam nadzieję przenieść do naszego nowego domu – jest to, że prawdopodobnie nie powinniśmy byli trzymać wielu rzeczy, które trzymaliśmy przez cały ten czas. (Mieszkamy w naszym obecnym domu od ponad dekady.) Jasne, mieliśmy na to miejsce, ale nawet jeśli nasze rzeczy były schludne i uporządkowane, nadal zużywaliśmy energię, mając je w pobliżu. Spędziliśmy cenny czas na podejmowaniu decyzji, co z nim zrobić, gdzie go przechowywać, porządkować, czyścić, szukać, szukać rzeczy na około go, a ostatecznie pozbycie się go i wywiezienie go do centrum datków.
Teraz, gdy mam motywację, by puścić tyle, ile mogę, nie mogę powstrzymać się od myślenia – a co, gdybyśmy w ogóle nie trzymali się tych rzeczy? Ile czasu i wysiłku mogliśmy zaoszczędzić, a ile spokoju moglibyśmy zyskać dzięki spokoju, który towarzyszy wyczyszczeniu przestrzeni?
Uwielbiam organizować imprezy tematyczne dla moich dzieci i zwykle kupuję im dekoracje, aby stworzyć scenę. Mogę poniekąd usprawiedliwić, dlaczego trzymałem się bardziej ogólnego wystroju, takiego jak złote ozdobne zasłony lub błyszczące banery „Happy Birthday”, ale tak robię nie Rozumiem, dlaczego zachowałem takie rzeczy jak tło stodoły, którego użyłem na urodziny mojego syna na farmie, lub ozdoby z rybami o strukturze plastra miodu, których użyłem na imprezie o tematyce oceanicznej mojej córki. Czy myślałem, że przerobię motywy? Być może. W każdym razie podarowałam cały ogromny kosz pełen dekoracji, które z pewnością sprawią innym wiele radości.
To były martwe ciężary od momentu, w którym się zepsuły. Nie wiem, czy myślałem, że brakujące elementy pojawią się pewnego dnia, czy też myślałem, że będę miał dzień naprawy zabawek jak jeden z małych elfów Świętego Mikołaja, ale nigdy się to nie wydarzyło. Żałuję, że trzymam je w pobliżu i czuję się winny z ich powodu przez cały ten czas.
Dlaczego, och, dlaczego trzymałem się zastawy, która nigdy nie pasowała do moich gustów? Pewnie dlatego, że ktoś mi je podarował i czułam się winna, że pozbyłam się czegoś, co było nie tylko prezentem, ale też czymś doskonale użytecznym. Czy kiedykolwiek wyciągałem te „użyteczne” rzeczy? Nie. Miłość wyrażona w dawaniu daru została przyjęta z wdzięcznością, gdy dar został wręczony. Ta miłość nie zmienia się w zależności od tego, czy prezent znajduje się w moich szafkach, czy nie. Żałuję, że już dawno nie wysłałem tych kawałków w bardziej satysfakcjonujący los.
Wyściełana szafa na bieliznę nie jest idealna dla nikogo. A jednak trzymałem się dodatkowych prześcieradeł, starych poszewek na poduszki i poplamionych lub podartych ręczników na wszelki wypadek (nie jestem pewien). Oto rzecz: jeśli nagle znajdziesz się w mało prawdopodobnym scenariuszu domu pełnego gości, który będzie właściwie wykorzystaj całą swoją hordę lnu w ciągu jednej nocy, każdy prawdopodobnie zadowoli się śpiworami i koce.
Nie ma potrzeby rezygnowania z porządku w codziennych zapasach bielizny na więcej niż dwa komplety pościeli (w większości sytuacji) na każdą osobę w Twoim gospodarstwie domowym, max. Te dodatkowe zestawy mogą służyć jako pościel dla gości, a tymczasem możesz pożegnać się z bólem głowy związanym z przechowywaniem i grzebaniem w dużej kolekcji prześcieradeł.
Przeprowadzka to wielkie wydarzenie w życiu, które obejmuje ponowną ocenę wielu rzeczy w twoim życiu, w tym rzeczy, którymi się otaczasz i tego, jak wpływa to na twoje życie. Nawet jeśli nie masz ruchu na horyzoncie, uznając, że wiele przedmiotów, na których się trzymasz, może być marnowanie energii może być właśnie tym, czego potrzebujesz, aby zachęcić Cię do działania w zakresie usuwania zanieczyszczeń — i to bardziej uproszczone życie.
Kombinacje Shifrah
Współpracownik
Z pięciorgiem dzieci Shifrah uczy się kilku rzeczy o tym, jak utrzymać porządek i całkiem czysty dom z wdzięcznym sercem w sposób, który pozostawia mnóstwo czasu dla ludzi, którzy się liczą bardzo. Shifrah dorastała w San Francisco, ale zaczęła doceniać życie w małym miasteczku w Tallahassee na Florydzie, które teraz nazywa domem. Pisze zawodowo od dwudziestu lat i uwielbia fotografię lifestylową, zapamiętywanie, ogrodnictwo, czytanie i chodzenie na plażę z mężem i dziećmi.