Produkty te wybieramy niezależnie — jeśli kupujesz z jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Czasami czwarty czas naprawdę jest urokiem. Tak było w przypadku jednej pary z Nowego Jorku, która przez całe życie znalazła się na początku pandemii COVID-19 się jako puste gniazdowniki, ale wciąż trochę ciasno w swoim bliźniaku na Manhattanie i gotowi do przejścia na emeryturę południe. Jedyny problem? Żaden z lokalnych projektantów tak naprawdę nie „dostał” swojego stylu po wycofaniu się i zmniejszeniu rozmiarów. Zatrudnili więc architekta Daniela Iana Smitha, głównego i głównego projektanta wnętrz Village West Design, z którymi współpracowali przy trzech wcześniejszych projektach, aby zmienić swoje duże mieszkanie na piętrze w wymarzone miejsce.
Zadanie Smitha było trudne, ponieważ z mieszkania roztaczał się fantastyczny widok na zabytki Asheville i świetne kości, ale czułem się „wykrawaczem do ciastek” i „bezbarwnym” w taki sposób, jak czasami nowsza konstrukcja mogą. To wcale nie byli jego tętniący życiem, kochający sztukę i kulturę klienci. Przestrzeń potrzebowałaby poważnej dawki osobowości, ponieważ klienci planowali pozyskać prawie wszystkie nowe meble i oświetlenie, które pozwoliłyby naprawdę zabłysnąć ich cennej kolekcji dzieł sztuki. Smith od razu zabrał się do pracy, dopracowując wyraźny, czysty schemat dekoracji zakotwiczony w kojących odcieniach błękitu i szarości, piękne lasy i kapryśne popy w ciepłych, jasnych kolorach, takich jak żółty, czerwony i pomarańczowy — często zapewniane przez niebieski chip par grafika.
Dla Smitha kolor to coś więcej niż tylko farba na ścianach, a jego subtelne, ale efektowne podejście do tego elementu wystroju jest widoczne na każdym kroku w mieszkaniu. W salonie i jadalni na planie otwartym jasne jak szept kremowe ściany kładą nacisk na panoramę miasta Asheville tuż za oknami sięgającymi od podłogi do sufitu, podczas gdy ciemnoniebieski segment uwydatnia nieco tej lekkości ze swoim intensywność. W oddzielnej części wypoczynkowej kolejna niebieska sofa odtwarza jasnoszare ściany, obie powierzchnie są pod napięciem przez wielokolorowy geometryczny dywanik pod stopami i czerwone plamy na półce z książkami, lampę kopułową i Poduszka.
W niektórych pokojach, takich jak główna sypialnia i łazienka, jak pokazano powyżej, te relacje kolorystyczne są odwrócone, z błękitami na ścianach i jaśniejszymi odcieniami wplecionymi jako akcenty. W połączeniu z drewnianymi meblami i uderzeniami tekstury — na przykład wyklejoną tapetą z trawy ogniskową ścianę za łóżkiem, a nawet granat kafelkowy backsplash w kuchni (pokazany poniżej) — przestrzeń jest przytulna, warstwowa i przyjazna, mimo że jest po bardziej minimalistycznej stronie.
Łagodny żółty po prostu może być hitem sypialnym w przestrzeni — obecny w kilku nieoczekiwanych miejscach, ze ścian sypialni dla gości do drugiej łazienki, gdzie zapewnia kolor bazowy dla zabawnej, geometrycznej fototapety, która przywodzi na myśl retro stylistycznie. W rzeczywistości całe mieszkanie ma odrobinę współczesności i nowoczesnego klimatu mid-century, dzięki kluczowym elementom takich marek, jak między innymi BluDot, Room & Board, CB2 i West Elm.
Smith pracował również nad tym, aby sztuka par została wyróżniona. W rzeczywistości znalezienie odpowiednich elementów dla swoich klientów, dopasowanie ich do uzupełniających się ramek i odpowiednie umieszczenie ich w domu to jedno z ulubionych wyzwań dekoratorskich projektanta. Do tego konkretnego projektu pozyskał nawet specjalną pracę Marca Chagalla, którą żona jego klienta para chciała zrobić dla męża niespodziankę w podziękowaniu za to, że w końcu zgodziła się ustatkować południe. Oprawione przez lokalnego dostawcę, Kos, kawałek teraz wisi nad stołem konsoli i rozjaśnia ciemną, nagą ścianę. Smith zbadał również lokalną scenę artystyczną i pomógł swoim klientom dokonać kilku kluczowych przejęć Asheville, w tym dzieł duetu męża i żony dmuchaczy szkła. Courtney Martin oraz Jan Geci, którego wspólne studio Smith odwiedził osobiście po zwiedzeniu go wirtualnie ze swojego biura w Kalifornii.
Oczywiście, biorąc pod uwagę zakres i czas realizacji tego projektu, sprawy nie poszły bez problemu. „Czasy realizacji zaczęły się wydłużać, gdy zajmowaliśmy się zaopatrzeniem i pracowaliśmy w ustalonym terminie — właściciele domów zgodzili się już opuścić swoje Mieszkanie w Nowym Jorku do określonej daty, a jako długoletni powracający klienci, presja była na to, aby wszystko było dla nich gotowe, kiedy przybędą” – mówi Kowal. „Było tak wiele falstartów z różnymi sprzedawcami, nagłe anulowanie przez przeprowadzki, których cała załoga zdawała się zarażać COVID w tym samym czasie, a tak wiele lotów odwołanych i przełożonych wycieczki.”
Aby pomóc złagodzić chaos, Smith zatrudnił lokalnego konsjerża, który służył grupie jako oczy i uszy na ziemi w Asheville, gdy dom nabierał kształtu. Była w stanie zaoferować lokalne sugestie i zwroty, gdy pojawiły się problemy logistyczne, głównie z powodu problemów z łańcuchem dostaw.
Wbrew wszelkim przeciwnościom, projekt trwał dokładnie dwanaście miesięcy, od pierwszego zapytania e-mailowego właścicieli domów w sprawie współpracy do wielkiego (wywołującego łzy radości!) ujawnienia przestrzeni w stylu HGTV. „Właściciele domów tak wiele razy wysyłali SMS-y, dzwonili i wysyłali e-maile z wdzięcznością i najwyraźniej uwielbiają wszystko, co stworzyliśmy” — mówi Smith. Co może być lepszym świadectwem dobrze wykonanej pracy niż to?
Danielle Blundell
Redaktor domowy
Danielle Blundell jest dyrektorem domu AT i zajmuje się dekoracją i projektowaniem. Kocha domy, szpilki, historię sztuki i hokej – ale niekoniecznie zawsze w tej kolejności.