Jeśli kiedykolwiek widziałeś agentów nieruchomości w pracy, możesz sobie wyobrazić ich samochód – a konkretnie bagażnik – działa jak Torba dywanowa Mary Poppins: Nieważne, jaki rozmiar się wydaje, wszystko, czego potrzebują, może tam znaleźć.
Nie siedem flanelowych koszul nocnych, składany fotel czy paczka spinek do włosów — ale blisko. Czy ktoś ma maski, żarówki i zasłonę prysznicową?
Poznać Susan Barker, Rockville, Maryland, Pośrednik z RLAH Real Estate. Specjalizuje się na przedmieściach stanu Maryland w Waszyngtonie i średnio rocznie przejeżdża swoją Hondą Odyssey co najmniej 10 000 mil.
Skrytki służą do dostania się do pustych posesji. Zazwyczaj chodzą na klamkach. Tam, gdzie nie ma klamek — Barker często sprzedaje w zamkniętym osiedlu dla 9000, głównie emerytów, gdzie drzwi otwierane za pomocą klamek — używa uchwytu do skrytki, metalowego urządzenia, które przechodzi nad drzwiami.
Zestaw narzędzi służy do wieszania obrazów i drobiazgów podczas inscenizacji otwartego domu. To także rozwiązanie w ostatniej chwili — dokręcanie śruby tutaj, spłaszczanie gwoździa tam.
Środek do dezynfekcji rąk jest przeznaczony przede wszystkim dla tych wszystkich klientów i gości w otwartych domach, czasem dla niej samej po dotknięciu nie wiadomo czego w dziwnych miejscach. Barker zużywa pięć 12-uncjowych butelek rocznie.
Największymi obiektami w bagażniku są znaki kierunkowe: znaki „strzałki” wzdłuż ulic i chodników, kierujące ludzi do domu na sprzedaż. Istnieje również wiele różnych „sygnalistów”: „Otwarta niedziela”, „W ramach umowy”, „Wkrótce”. Te wiszą na słupku na zewnątrz. Broszury i wizytówki uzupełniają materiały marketingowe.
Wraz z zestawem narzędzi jest poziomica, taśma miernicza i maleńki odkurzacz z sześciometrowym przewodem. Niezależnie od tego, czy ustawiasz sofę pośrodku, czy sprawdzasz wysokość ramy na ścianie, zawsze jest coś do zmierzenia.
W bagażniku znajdują się również maski, chusteczki i botki lub ochraniacze na buty. (Coś zazwyczaj wymaga przeciągnięcia, od zakurzonych blatów po martwego świerszcza). W tym miejscu pojawia się również próżnia. Botki są dla niej i klientów, zwłaszcza gdy zła pogoda spotyka się z nienaganną wykładziną.
Co zostało? To, co Barker nazywa „światłem” materiały inscenizacyjne”: wazony, obrazki, ładne mydełka do rąk, mydło w płynie w szklanych dozownikach i kilka świec, ale bez zapałek. „Nie zapalona świeca nadal może dodać trochę zapachu” — zauważa Barker. Plus, „jeśli go zapalisz, nie możesz go ponownie użyć”.
Z koszyka wystaje też biały ręcznik. Lubi wieszać puszyste białe ręczniki do otwartych domów i zdjęć. „Mam ich jeszcze około 15” – śmieje się.
Żarówki w różnych rozmiarach i typach są przydatne do wymiany na martwe lub niedopasowane. Barker i kolega kręcą głowami nad tym, jak często widzą LED i żarówki obok siebie w żyrandolu.
I wreszcie zasłona prysznicowa. To powiesić w domach, które pokazuje. To neutralne „przyciągnąć uwagę do cech łazienki”, mówi.