Podobnie jak produkty, które wybraliśmy? Tylko do Twojej wiadomości, możemy zarabiać na linkach na tej stronie.
Joe Schmelzer
Projektant John De Bastiani, ciesząc się pięknem beżu, wykonuje rękodzieło spokojny i wyrafinowany dom w Los Angeles która nadaje tej podstawowej barwie przełomową rolę.
LISA CREGAN: Beż to Walter Mitty z koła kolorów. Wygląda niepozornie, ale może mieć wielkie marzenia.
JOHN DE BASTIANI: Beż to klasyk. Jest wyrafinowany, kojący. To nie jest modne i ja też nie. Ludzie mogą nazywać to bezpiecznym wyborem, ale mówię: co jest złego w byciu bezpiecznym? Coraz bardziej zauważam, że młodzi klienci, tacy jak ci właściciele domów, Laurent Bouzereau i Markus Keith, dążą do neutralności. Chcą tradycyjnego komfortu domu babci bez perkalu i ciężkich tapet, a beż pasuje do tego; na przykład nadaje angielskim krzesłom klubowym w salonie nowoczesny wygląd. Wszystkie khaki, biel i krem utrzymują spokojny nastrój, nawet w pokojach zdominowanych przez żywe plakaty filmowe.
Uwielbiam zabytkowe europejskie plakaty filmowe. W sypialni dziki bandyta grany przez Clinta Eastwooda wydaje się znacznie bardziej cywilizowany po francusku.
Odzwierciedlają Laurenta, który jest pisarzem i twórcą filmowym. Urodził się i wychował we Francji. Zawsze pasjonował się filmami i zaczął zbierać plakaty w bardzo młodym wieku. Są to bardzo rzadkie oryginały. Aby je podkreślić, wszystko inne zaniżałem. Ściany są pomalowane na kremowo w skorupce jajka, a wykończenie ma ten sam kolor w półpołysku, co sprawia, że listwy wyglądają nieco ciemniej, aby uzyskać większą głębokość. Wzór ma miejsce za patyną ręcznie robionych rzeczy, takich jak białe ceramiczne lampy, które powtarzają się wszędzie.
Jednak pośród tych piaskowych odcieni jest sporo blasku.
Markus ma kolekcję srebrno-antycznych pudełek, herbatników, stojaków na zapałki. Jest producentem z Hollywood i ma świetne oko; wybrał ten srebrny stolik do kawy w salonie. Dodałem złoto do mieszanki z lusterkiem byka i ekranem kominkowym, a także z dużym żyrandolem w jadalni, która otwiera się na salon. Nie wiem, dlaczego ludzie nie mieszają złota ze srebrem częściej - razem wyglądają tak elegancko. Kluczem jest użycie wielu z nich; nie możesz być nieśmiały z jednym lub drugim.
Joe Schmelzer
Co zwykle poszło nie tak, gdy cicha paleta nie ma iskry?
Ktoś nie zaszedł wystarczająco daleko! Na przykład głęboka wysokość tapicerki na kanapie w salonie i krzesłach klubowych ma kluczowe znaczenie - delikatniejsza pościel wyglądałaby jednowymiarowo, a pokój upadłby płasko. A potem są odważne detale, takie jak bardzo zauważalne wykończenie - gruba wstążka na poduszkach sofy i duża szczoteczka na poduszkach krzeseł o wymiarach 20 na 20 cali. Nie robię głupich akcentów. Małe poduszki wyglądają jak coś, co było z meblami; te mówią o dobrej proporcji i niestandardowej jakości. W sypialni zastosowałem ciemniejszy beż, aby zasłony były bardziej przytulne i intymne. Ważne jest, aby stworzyć odrębne wrażenie w każdym pokoju, nawet jeśli wszędzie używasz tej samej palety.
Czy nigdy nie kusiło Cię, aby zmienić neutralne odcienie, może użyj szarego lub brązowego?
Myśleliśmy o użyciu innych kolorów, ale wracaliśmy do beżu! To był zawsze najlepszy wybór. Szary jest tak popularny, ale jest fajny i nie sądzę, aby ciepłe kolory tak dobrze z nim działały. Brązowy był zdecydowanie opcją - użyliśmy go do sizalu do sypialni - ale zbyt wiele by go obciążyło. Wybraliśmy lekki i przestronny klimat Kalifornii - miejsce, w którym wchodzisz i mówisz: „Ahhh”.
Czy uważasz, że symetria przyczynia się do tego spokoju?
Tak, ale używam symetrii w sposób asymetryczny. Po jednej stronie salonu znajduje się stołek ogrodowy, a po drugiej rzut fotela. Nad jednym rzędem regałów zawieszone jest zdjęcie - lubię rozbijać siatkę półek ze sztuką - ale nie na drugim. Ciężko pracowałem, aby upewnić się, że pokój ostatecznie czyta się jako zrównoważony. Ludzie przyłapują się na tym, że chcą „zrzucić rzeczy” o dziwnym kolorze lub niestosownym kształcie. Nie jestem tego fanem. Chodzi o powściągliwość - bez ciężkich aksamitów, w stylu art deco, a nawet w połowie wieku, by wstrząsnąć mózgiem. Kiedy już wybierzesz tradycyjny kierunek, musisz się go trzymać. Dla mnie chodzi o bycie odpowiednim.
Joe Schmelzer
Jak na młodego mężczyznę, jesteś zaskakująco uszanowany wobec tego, co jest właściwe.
Wychowałem się w domu, w którym usiedliśmy na kolację przy świecach i serwetkach. Nie byliśmy bardzo bogaci, ale moja matka lubiła robić wszystko dobrze i to mnie ocierało. Kiedy zaczynałem w latach 90., pracowałem dla Brunschwig & Fils, Tiffany z domów tekstylnych. To była edukacja w klasyce, w stylach Billy'ego Baldwina i Alberta Hadleya. Bez względu na to, jak nowoczesne są moje projekty, są one oparte na klasykach.
Jest kultowa książka zatytułowana Magia zmieniająca życie sprzątania. Twoi klienci mogli to napisać.
Są schludni! Wszystko ma swoje miejsce, a mieszkanie jest zawsze nieskazitelne. Nawet ich pies, Molly - którą można zauważyć, pasuje do mebli - jest zawsze świeżo umyta. Lubią uporządkowane życie, a ta uspokajająca neutralna paleta i klasyczna symetria to utrzymują. Myślę, że dobrze zorganizowane życie jest bardziej produktywne. Kiedy budzisz się z rzeczami dobrze połączonymi, nadaje ton dobremu dniu.
Zobacz więcej zdjęć tego wspaniałego domu tutaj »
Ta historia pierwotnie ukazała się w numerze z marca 2016 r Dom piękny.