Miłość do spokoju i zamiłowanie do jasnych kolorów sprawiły, że pewna para miała spór, gdy próbowali przeprojektować swój bungalow w Sacramento z lat 50. XX wieku. Mąż Jeff preferował „ryzykowne wzory”, podczas gdy żona Sara była „aspirującą minimalistką”. W premierowym odcinku serialu HGTV „Mash-Up Our Home”, zespół projektowy Kele Dobrinski i Christina Valencia pomogły parze znaleźć równowagę w ich różnych stylach projektowych za 125 000 USD budżet. Produktem końcowym była jasna, harmonijna metamorfoza przestrzeni o powierzchni 1600 stóp kwadratowych.
Największym punktem spornym była kuchnia, która była przestarzała i niepraktyczna dla zapracowanej czteroosobowej rodziny. Kele i Christina pozbyły się backsplashu z żółtymi kafelkami i blatu, a zamiast tego dodały backsplash z białymi kafelkami z jednym cienkim paskiem niebieskich płytek. Zapewniło pop koloru w białej przestrzeni, bez uszczerbku dla czystych i spokojnych wibracji.
Zrobili główne blaty z białego kwarcu i dodali drewnianą wyspę, aby uzyskać dodatkową przestrzeń do gotowania i jedzenia. Co najważniejsze, dali pokój bardziej funkcjonalny układ, aby stworzyć bezpieczniejsze doświadczenie kulinarne wokół dwójki małych dzieci. Zamiast umieścić piec w przypadkowym miejscu w pokoju, został przeniesiony do białego blatu (z okapem żaluzjowym i drewnianymi akcentami, które pomagają połączyć wszystkie drewniane elementy).
Jednak najbardziej drastyczna przemiana nastąpiła w garażu, który na początku był pustym, zaniedbanym pokojem z ciemnym drewnianym sufitem i ścianami. Kele i Christina zamieniły przestrzeń we współczesny „domek na podwórku”, który z łatwością mógłby pomieścić dalszą rodzinę. Zaczęli od pozbycia się starej bramy garażowej i dodania francuskich drzwi (pasujących do nowych białych ścian), aby ułatwić dostęp do podwórka. Przestrzeń skorzystała również z dodania kącika rzemieślniczego i aneksu kuchennego. Aneks kuchenny pełnił funkcję miniaturowej wersji głównej kuchni domu, nawet z wykorzystaniem tych samych kafelków (z różowym paskiem zamiast niebieskiego).
Dodali również niskoprofilowe rozkładane łóżko do obszaru, czyniąc go przestrzenią podobną do „apartamentu hotelowego” i mnóstwem dodatkowego miejsca do przechowywania. Wokół łóżka zainstalowano zasłonę zapewniającą dodatkową prywatność. Co najważniejsze, Kele i Christina dodali zmodernizowaną łazienkę w garażu, aby goście nie biegali tam iz powrotem do głównego domu.
Całą przestrzeń, łącznie z łazienką, utrzymano w biało-niebieskim motywie domu, tworząc spójną przestrzeń życiową bez konieczności fizycznego łączenia garażu z głównym domem. Zarówno Jeff, jak i Sara śpiewali swoje pochwały, przy czym ten ostatni zauważył: „Wszystko po prostu idzie w parze, bez dopasowywania się”.