Nazwa:Taylor Strickland i narzeczony
Lokalizacja: Milwaukee, Wisconsin
Rodzaj domu: Apartament
Rozmiar: 1050 stóp kwadratowych
Lata przeżyte w: 7 miesięcy, wynajem
Opowiedz nam trochę (lub dużo) o swoim domu i ludziach, którzy tam mieszkają: Mój narzeczony i ja zajmujemy się domem — on całkiem dosłownie. Założył własną firmę przebudowy nieco ponad rok temu, po tym, jak skończyliśmy razem przewracać dom.
Po zakończeniu pracy wróciliśmy do miasta i chociaż nadal pracujemy nad przyjaznymi dla najemców remontami, nigdy nie przestajemy ekscytować się naszym kolejnym projektem DIY. Ten budynek został zbudowany w latach 30. XX wieku, a nasza jednostka może pochwalić się parkietem, oszałamiającymi łukami, oryginalnymi czarnymi sześciokątnymi płytkami podłogowymi i wieloma misternymi akcentami w stylu Art Deco. Mamy wspaniałe naturalne światło i widok zarówno na centrum miasta, jak i na jezioro. Zakochałem się w chwili, gdy weszliśmy.
Lubię rzeczy. Lubię, gdy pokój wydaje się pełny, graniczący z zagraconym. Nie jestem minimalistą. Prawie zawsze nienawidzę beżu lub szarości. Przestrzeń bez kilku leżących książek lub kubka pełnego zimnej kawy jest dla mnie niewłaściwa, niezamieszkana. Lubię odważne kolory, przytulne poduszki i bibeloty, które wywołują wspomnienia — o ostatnim zdobyciu ciuchów, o domu z dzieciństwa, o podróży do Mexcio. Dom nie powinien być cały czas gotowy do czasopisma.
Dom powinien być miejscem wypełnionym drzemiącymi kotkami i roślinami, które były przywracane z martwych tyle razy, że jesteś prawie pewien, że są nieśmiertelne. Powinno mieć wady i dziwactwa — wyszczerbienie w drzwiach od momentu, gdy przeniosłeś cały salon, lub chwiejące się żaluzje, które nigdy nie są równe. Powinno to być przytulne miejsce do przytulania i trochę bałaganu po ostatnim pieczeniu ciasteczek. Powinno być ciepłe, zachęcające i pobudzające do rozmowy — zewnętrzny wyraz Ciebie.
Jaki jest twój ulubiony pokój i dlaczego? Nasz salon ma moje serce. Od okien, które pokrywają całą ścianę zewnętrzną, aż po parę łuków, które prowadzą do drzwi wejściowych lub do jadalni. Jest jasny i pełny i czuje się jak w domu. Znajduje się w nim również wiele moich ulubionych elementów, w tym moje pierwsze poważne znalezisko i element, który zamierzam przekazać z pokolenia na pokolenie: rdzawopomarańczowa kanapa z trzech poduszek z połowy wieku. To nie jest coś, na co kiedykolwiek chciałbyś się zdrzemnąć, ale czuję się jak ja.
Jaka jest ostatnia rzecz, którą kupiłeś (lub znalazłeś!) do swojego domu? Moim ostatnim znaleziskiem był zestaw kremowych szafek za 15 dolarów z Facebook Marketplace! Od jakiegoś czasu szukałem idealnego zestawu szafek, ponieważ wiedziałem, że będzie to idealny element, aby zrównoważyć całe drewno w pokoju. Bonus: mam teraz jeszcze więcej miejsca!
Masz jakieś rady dotyczące stworzenia domu, który kochasz? Zrób to wolno! Myślę, że media społecznościowe ukształtowały nas do tego, abyśmy chcieli zrobić nasz wymarzony dom TERAZ, niezależnie od tego, czy chodzi o tworzenie zabawnych treści przed/po, czy po prostu po to, by nadążyć za Jonesami. Ale myślę, że to pułapka, która prowadzi do niechęci do projektu dopiero po kilku miesiącach. Bądź świadomy, przeprowadź badania i czekaj na idealny kawałek! Nie oznacza to również wydawania bajlionów dolarów. Jest tak wiele wspaniałych znalezisk na Facebook Marketplace, lokalnych rynkach, a nawet w koszu sąsiada… jeśli masz dość odwagi, by poszukać!