![Oto, co kupić do domu zamiast pamiątek z podróży](/uploads/acceptor/source/70/no-picture2.png)
Niektóre rzeczy nie mają dobrego rozwiązania do przechowywania. Weźmy na przykład ubrania, które piętrzą się na twoim krześle – lub, jak to nieśmiało nazwaliśmy, „krzesło do ubrań”.
Znasz tego. To tam trafiają twoje nie-idealnie czyste, noszone-raz-ale-można-nosić-ponownie-nie-wystarczająco-brudne-do-prania-ubrania. To rzeczy, które czujesz śmiesznie, odkładając z powrotem do szuflady komody lub wieszając, jakby były świeżo wyprane, ale nie jest to punkt, w którym gwarantuje to zużycie pralki i suszarki.
A może twoje „krzesło na ubrania” wcale nie jest krzesłem. Może to ławka lub stolik. Dla mnie to zestaw haczyków wiszących nad koszami na pranie w naszej szafie, z warstwami piżam, które zamierzam załóż ponownie, koszule, które po pół dnia wymieniłem na coś wygodniejszego, i ubrania do ćwiczeń, których właściwie nie ćwiczyłem w.
Wszystkie twoje dobre intencje mogły skończyć się stertą pogniecionych, zakurzonych ubrań. I to jest całkowicie w porządku. Zadbaj o te zaniedbane ubrania, przywróć je do widocznej rotacji i odzyskaj miejsce na krześle (lub cokolwiek), wkładając wszystkie te ubrania do prania.
Po umyciu, wysuszeniu i odłożeniu stosu ubrań poświęć chwilę na zastanowienie się nad swoją ścieżką, aby nie skończyć z tym samym stosem za kilka miesięcy.
Czy będziesz resetować co drugi tydzień? Czy spróbujesz odłożyć zużyte przedmioty z powrotem na swoje miejsce w szafach i szufladach? Nie ma żadnych zasad, ale pewna przezorność i podejmowanie decyzji może przełamać schematy, których nie kochasz. Pomyśl tylko: bezmyślne rzucanie ubrań na stos krzeseł może być jednym małym nawykiem robienia bałaganu, który porzucisz w tym roku.
Pamiętaj: chodzi o doskonalenie, a nie o perfekcję. Każdego tygodnia możesz albo pracować nad zadaniem, które Ci wysłaliśmy, albo zająć się innym projektem, do którego chciałeś się dostać. Całkowicie w porządku jest również pominięcie weekendu, jeśli jesteś zajęty lub nie czujesz zadania.
Kombinacje Shifrah
Współpracownik
Z pięciorgiem dzieci Shifrah uczy się kilku rzeczy o tym, jak utrzymać porządek i całkiem czysty dom z wdzięcznym sercem w sposób, który pozostawia mnóstwo czasu dla ludzi, którzy się liczą bardzo. Shifrah dorastała w San Francisco, ale zaczęła doceniać życie w małym miasteczku w Tallahassee na Florydzie, które teraz nazywa domem. Pisze zawodowo od dwudziestu lat i uwielbia fotografię lifestylową, zapamiętywanie, ogrodnictwo, czytanie i chodzenie na plażę z mężem i dziećmi.