Produkty te wybieramy niezależnie — jeśli kupujesz z jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Nazwa:Zofia E. Aguiñaga
Lokalizacja:Oakland, Kalifornia
Rozmiar: 900 stóp kwadratowych
Lata przeżyte w:1 rok, wynajem
Kiedy Apartment Therapy odbyła pierwszą trasę projektantka wnętrz i artystkaZofia E. Aguiñaga's Wynajem mieszkania w Oakland, styl jej domu najlepiej opisać jako „Dziki Eklektyczny Glam” i zawierał siedem kolorów farb ściennych w sześciu pokojach. Kiedy zorientowała się, że przeprowadzi się pod koniec 2021 roku, wykorzystała to jako okazję do odświeżenia mieszkania przed przeprowadzką, oszczędzi swoje rzeczy i eksperymentuje ze swoim stylem, aby nadać mieszkaniu minimalistyczną, organiczną nowość Popatrz. Mini metamorfoza to świetne przypomnienie, że za każdym razem, gdy chcesz zmienić wygląd swojego domu, jest on w zasięgu ręki. Użyj odświeżenia Sophii jako inspiracji dla siebie.
„Uważam się za wewnętrznego nomadę. Uwielbiam się ruszać. Bardzo lubić. Mieszkałam w 11 mieszkaniach w trzy lata, zanim w końcu podpisałam pierwszą roczną umowę najmu” – zaczyna Sophia. „Ponieważ nie przenoszę się już tak często, uwielbiam zmieniać wystrój – często i drastycznie. Nie, nie mam na myśli przestawiania mebli, mam na myśli sprzedaż wszystkiego, odmalowywanie, zaczynanie zupełnie od nowa. Uwielbiam odkrywać, jak wiele unikalnych sposobów mogę wyrazić w jednej przestrzeni i nie przypisuję żadnego stylu. Raczej wierzę, że wszystkie style są we mnie i powstają intuicyjnie.”
„Jedną z rzeczy, które uwielbiam w projektowaniu, szczególnie w wynajmie, jest praktyka budowania czegoś, a następnie burzenia tego wszystkiego. Przypomina mi tybetańskie buddyjskie mandale z piasku — tworzenie i niszczenie niewiarygodnie skomplikowanych mandali wykonanych z kolorowego piasku. Kiedy mandala jest kompletna, jako praktyka nietrwałości i wiary w przemijającą naturę materialnego życia, buddyści zetrze pędzlem każde ziarnko piasku. Niszczenie stworzonego wizerunku i zwalnianie tygodni i tygodni pracy, które włożono w ten proces”.
„Zawsze podobał mi się ten pomysł — budowanie czegoś, podziwianie tego, głębokie kochanie, a następnie dekonstruowanie, a nawet niszczenie jako środka uwolnienia, ćwiczyć odpuszczanie, pamiętając, że wszystko, co kochamy i zbudowaliśmy w naszym życiu – od kariery po związki i wszystko, co materialne – jest wszystkim nietrwały. Co z tego, że będziesz mieszkać w swoim wynajmie tylko przez rok? Mówiąc z doświadczenia, rok w sanktuarium jest wart wysiłku i czasu.”
„Kierownikiem tego konkretnego odświeżenia był mój plan przeprowadzki pod koniec 2021 roku. Wiedziałem, że będę musiał pomalować wszystkie moje ściany z powrotem na biel i chciałem wykorzystać to jako okazję do zbudowania czegoś zupełnie nowego w przestrzeni. Chciałem też odciąć się od nadchodzącego ruchu — okazuje się, że eklektyczny maksymalizm nie sprzyja podróżowaniu z lekkim bagażem. Więc przeniosłem prawie wszystko, co posiadałem, i użyłem minimalizmu, łatwości i światła podróżującego jako mojego przewodnika. Te koncepcje przełożyły się na minimalizm wabi sabi projekt zakorzeniony w kolorach ziemi. Chartreuse to mój ulubiony kolor, więc zachowałem ten pop koloru, rysując w rustykalnych, drzewnych i ziemistych kolorach i fakturach wszędzie indziej”.
„Skończyło się na mariażu nowoczesnych i rustykalnych kształtów wyrażonych w kolorach ziemi i eklektycznych fakturach. Przypomina spacer po łące pełnej drzew i wysokiej, jasnej trawy, przestrzeń jednocześnie uziemia i ożywia.”
Adrienne Breaux
Redaktor wycieczek po domu
Adrienne uwielbia architekturę, design, koty, science fiction i oglądanie Star Trek. W ciągu ostatnich 10 lat była nazywana domem: furgonetka, dawny sklep w śródmieściu w małym miasteczku w Teksasie i kawalerka, która podobno kiedyś należała do Williego Nelsona.