Ta wynajęta kuchnia była pokryta od góry do dołu armaturą i wykończeniami z lat 60., 70. i 80., więc jeden odważny najemca w końcu zebrał się na odwagę, by poprosić o pozwolenie na wprowadzenie ulepszeń. O dziwo (i sprytnie), właściciel powiedział tak, a majsterkowanie było? na.
Kuchnia w tej wypożyczalni to kuchnia w stylu kambuza. Ponieważ znajduje się w piwnicy zabytkowego piaskowca, wydaje mi się, że kiedyś był korytarzem prowadzącym do tylnej części domu. Szafki są metalowe z lat 60-tych lub 70-tych z zardzewiałymi metalowymi uchwytami. Blat to dziwny szaro-niebieski wzór kwiatowy.
W piecu nie ma otworu wentylacyjnego, więc z biegiem lat na ścianach i szafkach pojawia się żółta tłusta pozostałość. (Nie jestem pewien, czy poprzedni lokator kiedykolwiek sprzątał). Bardzo podobają mi się metalowe szafki ze względu na ich głębokość i wysokość. Pomieszczą dużo miejsca do przechowywania, co świetnie sprawdza się w tak małej kuchni.
Oświetlenie w kuchni jest okropne. Są dwie lampki „garnkowe”, jedna nad zlewem, a druga nad piecem. Są naprawdę przestarzałe, a żarówki emitują bardzo żółty odcień. Ponieważ są to jedyne dwa światła, pozostawiają ciemną przestrzeń, gdy po raz pierwszy wchodzisz do kuchni, jakbyś wchodził do lochu.
Podłoga jest typową podłogą winylową typu peel and stick (ale z lat 80.), której można się spodziewać w większości wypożyczalni, jednak brakuje jej fragmentów. Sahhhweet.
Wygląda to fantastycznie, ale muszę ci coś szybko powiedzieć: ten nowy backsplash płytek był ręcznie rysowane z Sharpie. Jest tak perfekcyjnie wykonany i przyciągający wzrok, a jednocześnie subtelny. Wzór został narysowany złotą farbą Sharpie na świeżej warstwie farby – koniec z żółtymi tłustymi pozostałościami. Licznik jest teraz czarny, co dobrze komponuje się z palnikami i nowymi pokrętłami; stworzenie czarno-białej bazy o wysokim kontraście pozwala również błyszczeć złotej „fudze” i kolorowej akcesoria naprawdę pop, podczas gdy stary szaro-niebieski dodał kolor, aby obejść bez dodawania żadnego rodzaju pop.
Jestem głęboko przekonany, że w swoim wynajmie musisz czuć się jak w domu. Tylko dlatego, że nie jesteś właścicielem nieruchomości, nie oznacza, że nie możesz włożyć trochę pieniędzy w swoją przestrzeń. Czasami masz szczęście i masz pobłażliwych właścicieli, którzy pozwalają ci dostosować swoją przestrzeń (w granicach rozsądku). Kiedy pierwszy raz spojrzałem na moje mieszkanie w piwnicy, pierwszą rzeczą, o którą zapytałem, było: „Czy mogę malować? Biały/Jasnoszary?” Odpowiedź: „Tak!” Potem zacząłem myśleć o wszystkich sposobach, w jakie mogę dostosować przestrzeń, która pasuje do mojego stylu.
Skupmy się na podłodze – szkoda, że jest uszkodzona, ponieważ widziałem kogoś pracującego z taką klasyczną podłogą z lat 80., aby stworzyć całkowicie świeży wygląd. (Jeśli sprawdziłeś taką sztuczkę, daj nam znać!)
Wydałem na tę transformację niecałe 300 dolarów i jestem całkiem zadowolony z wyników. Zacząłem od zakrycia blatu i szafek oraz wymiany całego sprzętu. Następnie zainstalowałem nową podłogę typu peel-and-stick. Na koniec pomalowałem ściany na świeżą jasną biel i ręcznie namalowałem wzór płytek za pomocą pisaków Sharpie.
Nie mogę uwierzyć, że piękna podłoga odkleja się i przykleja. Dodaje ciepła i faktury czarno-białej kuchni, a jej wzór tak dobrze sprawdza się na długiej, wąskiej przestrzeni. To zdjęcie daje nam również wgląd we wszystkie kolorowe przedmioty na otwartych półkach po lewej stronie. Ponownie, jest to jedna ze wspaniałych rzeczy w czarno-białej kuchni: wszystkie zabawne, kolorowe akcesoria stają się gwiazdą pokazu i bardzo łatwo jest całkowicie zmienić wygląd pomieszczenia.
Uwielbiam to, że chcę teraz gotować w mojej kuchni i że mój właściciel był bardzo wdzięczny za aktualizacje, które zrobiłem, że dali mi ofertę na nowe mieszkanie. **witaj przyszłe majsterkowanie**
Jedyne, co zrobiłbym inaczej, to zrobić więcej wcześniej. Zrobiłem ten projekt etapami przez ponad rok, ponieważ martwiłem się o koszty, ale w rzeczywistości był to znacznie bardziej przystępny cenowo, niż myślałem, że będzie.
„Żałuję, że nie zrobiłbym tego wcześniej” może być oficjalnym mottem Przed i po, więc uważaj: Ulepsz swój dom tak szybko, jak to możliwe!
Nie wahaj się zapytać! Najgorsze, co może się zdarzyć, to powiedzieć „nie”. Wiedziałem, że właściciel nie ma nic przeciwko temu, że maluję ściany, ale stawiam nową podłogę? To zajęło mi sześć miesięcy życia tutaj, aby zbudować zaufanie, zanim mogłem swobodnie zapytać. I nie mrugnęli okiem – po prostu powiedzieli tak, śmiało!