Produkty te wybieramy niezależnie – jeśli kupisz z jednego z naszych linków, możemy otrzymać prowizję.
Nazwa:Kevin Reid-Morris, Sarah Reid-Morrisoraz Henry Floyd Reid-Morris, 4-letni Bernedoodle
Lokalizacja: Hrabstwo Prince Edward, Kanada
Typ domu: 1889 wiktoriański dom w stylu włoskim
Rozmiar: 3000 stóp kwadratowych (główny dom), powozownia (zdjęcia nie są tutaj dołączone) to około 800 stóp kwadratowych
Lata przeżyte w: 1 rok, własność
Nasz dom to wiktoriański włoski z 1889 r. w hrabstwie Prince Edward w Ontario. To klasyczny przykład XIX-wiecznej architektury w Ameryce Północnej na przełomie wieków. Co zabawne, na początku naszych poszukiwań szukaliśmy wolnej działki w kraju, na której zbudowalibyśmy nowoczesną skandynawską stodołę naszych marzeń. W dniu, w którym przyjechaliśmy zrobić drugi spacer, przejechaliśmy ulicą, na której wcześniej nie byliśmy, zobaczyliśmy ten dom na sprzedaż, a Sarah powiedziała: „Wow, to miejsce jest fajne. Musimy to zobaczyć. Miała przeczucie. Wahałem się, ale godzinę później byliśmy w domu. Dziesięć minut później wiedzieliśmy, że znaleźliśmy tego jedynego. Zakochaliśmy się w dużej werandzie i werandzie od frontu, oryginalnych detalach, dwóch klatkach schodowych i fakcie, że było wystarczająco dużo miejsca, abyśmy oboje mieli dedykowane miejsca do pracy i studia.
Szczególnie pasjonowało nas badanie historii domu i rodzin, które żyły wcześniej. Nawet w naszych wcześniejszych wynajmach uwielbialiśmy projektować każde miejsce, w którym mieszkaliśmy. Ale to 1880 wiktoriański był tak daleki od wszystkiego, co sobie wyobrażaliśmy, prawie onieśmielała nas jego historia i wielkość. Pomyśleliśmy, że gdybyśmy mieli lepsze pojęcie o tym, co działo się tutaj przez ponad 150 lat, moglibyśmy szanować jego przeszłość, ale także wnieść swój własny, nowoczesny i kreatywny akcent.
Kiedy nasza praca stała się odległa w związku z COVID-em, chcieliśmy kupić nasz pierwszy dom w Toronto, marząc o zamieszkaniu w hrabstwie Prince Edward. Myśleliśmy, że to dla nas 15 czy 20 lat, ale praca zdalna zmieniła wszystko. Szybko zmieniliśmy biegi, żeby zacząć szukać w hrabstwie. Do maja 2020 r. wyjeżdżaliśmy w każdy weekend, aby obejrzeć nieruchomości. Do lipca 2020 roku znaleźliśmy ten dom. I pod koniec września wykonaliśmy przeprowadzkę. Sześć tygodni później pobraliśmy się na naszej werandzie podczas COVID, a około 10 członków rodziny było społecznie zdystansowanych na chodniku. Sąsiedzi, których nawet tak naprawdę jeszcze nie poznaliśmy, wyszli na zewnątrz z zimnymi ogniami, aby oglądać i świętować. To było magiczne!
Mój styl: Nasz styl łączy w sobie nowoczesność i tradycję – nowe i stare – i w każdym przypadku wprowadza poczucie zabawy i fantazji. Żadna przestrzeń nie wydaje się nam odpowiednia, dopóki nie ma tej mieszanki elementów, a my nadal nad tym pracujemy w dużej części domu!
Inspiracja: Inspiruje nas ogromna i rosnąca społeczność miłośników starych domów — nowe pokolenie właścicieli domów podejmujące decyzję o zachowaniu i ulepszaniu starych domów, które potrzebują miłości. Jeśli chodzi o projektantów, naszymi największymi inspiracjami są Nate Berkus, Justina Blakeney, Lauren Nelson, Jean Stoffer i Leanne Ford.
Ulubiony element: To musi być oryginalny salon z przodu domu. Po pierwsze, Kevin po prostu uwielbia wypowiadać słowo „salon”, mimo że tak naprawdę to tylko salon! Ale ma kilka rzeczy, które absolutnie kochamy: listwy pełne postaci, ogromne okna, widok na szczegóły na weranda, linie wzroku do oryginalnych schodów i pozwala spojrzeć na tyły domu przez kuchnia. Jest to pokój, na który najbardziej czekaliśmy, aby zaprojektować, i pokój, w którym najbardziej lubimy się relaksować i bawić!
Największe wyzwanie / Najdumniejsze majsterkowanie: Naszym największym dotychczasowym wyzwaniem był fakt, że w głównej sypialni nie było szafy, co nie jest rzadkością w starych domach. Przez kilka miesięcy mieszkaliśmy z ubraniami w kartonowych pudłach. Otrzymaliśmy wycenę na 15 000 USD i 20 000 USD na zbudowanie niestandardowych szaf i po prostu nie mogliśmy znieść takiego budżetu, biorąc pod uwagę całą inną pracę, którą wykonujemy w domu. Zdecydowaliśmy się na zrób to sam wbudowaną szafę i ustaliliśmy na to budżet w wysokości 2 tys. Skończyło się na tym, że użyliśmy IKEA PAX jako naszej podstawy i użyliśmy pasujących listew przypodłogowych, korony, listwy ściennej i antycznego mosiężnego sprzętu, aby wyglądało, jakby zawsze tu było. Złożenie jednostki PAX to jedno — zrobienie tego, aby wyglądało oryginalnie w domu z 1889 roku, ze skośnymi podłogami i wszystkim — było zupełnie innym wyzwaniem. Nie osiągnęliśmy budżetu, a po udostępnieniu tego na Instagramie i Pintereście, interweby trochę oszaleli! Tak wiele osób pytało nas, jak to zrobiliśmy, więc ostatecznie napisaliśmy bardzo szczegółowe instrukcje.
Największy odpust: Jesteśmy pasjonatami second hand. Po pierwsze uwielbiamy możliwości budżetowe, jakie nam daje. Po drugie, kochamy aspekty zrównoważonego rozwoju. W rzeczywistości w naszym domu około 90 procent naszych mebli i dekoracji pochodzi z używanych źródeł. Kevin jest wielkim fanem hacka na Facebook Marketplace — ma listy słów kluczowych, których używa, śledzi dane ceny różnych marek i prowadzi rejestr wszystkiego, co do tej pory kupiliśmy, z cenami i sprzedażą detaliczną wartości. Szacujemy, że kupiliśmy około 70 000 USD mebli i dekoracji za około 6 000 USD!
Mając to na uwadze, czasami używane rzeczy po prostu się nie nadają. Tak było w przypadku naszej sofy w salonie. Szukaliśmy i szukaliśmy opcji z drugiej ręki, ale nie mogliśmy znaleźć tej charakterystycznej mieszanki klasyki, nowoczesności, zabawy i we właściwych kolorach. W końcu zaszaleliśmy – a przynajmniej zaszaleliśmy dla nas – i kupiliśmy zupełnie nową sofę od Crate and Barrel, zakrzywioną sofę Josephine. Absolutnie to uwielbiamy.
Jest coś jedyny w swoim rodzaju o swoim domu lub sposobie, w jaki go używasz? Ponieważ przeprowadziliśmy się tutaj z zamiarem pracy w domu, znaleźliśmy sposoby, aby przestrzeń działała w tym celu. Biuro Sary znajduje się na drugim piętrze przybudówki z tyłu domu. Jest schowany i cichy, co oznacza, że praca i życie domowe można nadal oddzielić pod koniec dnia. A Kevin przekształca to, co było warsztatem garażowo-artystycznym, we własne biuro i studio. Kiedy kupili nieruchomość, był z grubsza wykończony, bez podłóg i ścian ze sklejki. Każdy z nas, mając osobny obszar roboczy, zmienia zasady gry w świecie pracy zdalnej. Ale spotkanie w kuchni na przerwę na kawę lub zrobienie lunchu też nie jest złe.
Jaki jest twój absolutnie najlepszy domowy sekret lub rada dekoratorska? W świecie Pinteresta i Instagrama zwracaj uwagę na to, co kochasz, a nie na to, co kocha internet. Z biegiem czasu odkryjesz, że podejmowanie decyzji staje się łatwiejsze, ponieważ wiesz, co cenisz w swoim domu. A to może się zmienić z domu do domu, co jest częścią rozwoju jako projektant domu.
Inną radą byłoby podejmowanie wykalkulowanego ryzyka! Mamy tendencję do myślenia o wszystkim jako o „trwałości”, ale tak naprawdę prawie nic nie jest. Zaledwie kilka tygodni temu zdecydowaliśmy się pomalować sufit w pokoju gościnnym na czarny połysk. Gdybyśmy dyskutowali o tym tygodniami i tygodniami, sami byśmy się z tego wyperswadowali. Ale po prostu zdecydowaliśmy się na to, wiedząc, że możemy to łatwo odwrócić i absolutnie uwielbiamy, jak się okazało. Chcemy tego WIĘCEJ!