Brytyjscy projektanci Martin Keane i Andrew Flynn z Bristolu stworzyli doniczkę tak zrównoważoną, że mogłaby przeżyć swojego właściciela. Nazywa Garnki POTRmówi się, że sadzarka ma około 100 razy mniejszy ślad CO2 niż jej odpowiedniki ceramiczne lub betonowe, dzięki jego ekologiczny projekt,. Wprowadzili na rynek w 2019 r. i szybko sprzedali początkową partię 5000 sztuk, a po wyczerpaniu zapasów od października 2020 r. W końcu uzupełnili zapasy.
Po pierwsze, materiał jest wykonany w 100% z przetworzonego polipropylenu, co oznacza, że jest wodoodporny, prawie niezniszczalny i można go poddać recyklingowi, dzięki czemu nigdy nie będzie musiał trafić na wysypisko śmieci.
Jego konstrukcja pozwala na złożenie go jak kawałek origami, dzięki czemu zmieści się w standardowej kopercie zamiast dużego pudełka z folią bąbelkową, dzięki czemu jest bardziej neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla podczas transportu. Gdy dotrze do nas pocztą, po prostu pociągnij bawełniany sznurek, a POTR Pot połączy się.
Bawełniany sznurek służy również jako sprytny mechanizm samonawadniania. Działa jak knot, który przenosi wodę ze zbiornika do gleby. Zbiornik o pojemności 200 mililitrów może pomieścić wystarczającą ilość wody przez dwa tygodnie, co oznacza, że rzadko będziesz musiał się martwić o zbyt niskie lub nadmierne podlewanie.
„Jako projektanci produktów czujemy, że ponosimy prawdziwą odpowiedzialność za zapewnienie, że tworzone przez nas produkty nie mają negatywnego wpływu na środowisko” – powiedział Flynn. „Naszą misją jest zapewnienie, aby każda roślina doniczkowa miała bardziej ekologiczny dom. Teraz jesteśmy w stanie to zrobić.”