Każdy, kto kiedykolwiek robił projekt DIY, wie, że to stresująca praca. Ale jak pokazała 23-letnia Grace O’Heeron, niektóre projekty DIY są o wiele bardziej stresujące niż inne.
W jednym z jej pierwsze filmy, opisuje, jak próbowała wykonać sztuczne marmurowe wykończenie na swoim blacie za pomocą brokatu. Niestety rezultat, według niej, przypominał „podłogę garażu” z iskierkami wyglądającymi „jak robaki”.
Aby temu zaradzić, O'Heeron pomalowała swoją umywalkę na ciemnozielony kolor. Problem polegał na tym, że nie tylko użyła niewłaściwego rodzaju farby, ale również nie udało jej się najpierw usunąć brokatu, co skutkowało nierówną i gruboziarnistą aplikacją.
Sekcja komentarzy szybko eksplodowała. Jeden komentarz mówił, że jej praca wyglądała jak „łazienka w szkole średniej”, podczas gdy inny porównywał ją do „łazienki w barze nurkowym”.
Niewzruszona kontynuowała walkę, skupiając się na wyłożonej płytkami podłodze. O'Heeron pomalowała go na czarno, a następnie spróbowała stworzyć wzór za pomocą białej farby i szablonu domowej roboty. Ku swemu przerażeniu dowiedziała się, że zrobiła to w złej kolejności.
„Miałam namalować czarno na białym” – powiedziała. „Było tak źle i spędziłem około miesiąca ręcznie malując każdą z tych płytek, próbując to naprawić i takie tam”.
Jej projekt miał trwać trzy dni w weekend w kwietniu. Od tego czasu opublikowała ponad 100 filmów opisujących jej wiele wpadek i wpadki. Tymczasem TikTok został podzielony. Niektórzy błagali ją, by już zrezygnowała, mówiąc, że „teraz muszą iść na terapię” po obejrzeniu jej filmów. Inni zachęcali ją, by szła dalej.
O’Heeron w końcu wyjaśniła, że jej filmy nie były ani żartem, ani eksperymentem społecznym, a jej dziwaczny proces jest wynikiem urazu mózgu, którego doznała po uderzeniu przez pijanego kierowcę.
„Doznałam poważnego urazu mózgu w wyniku wypadku, a wiele uszkodzeń dotyczyło płata czołowego, co ma wiele wspólnego z podejmowaniem decyzji i impulsywnością” – powiedziała. „Impulsywnie pomalowałem podłogę w łazience na czarno i wiedziałem, że to koniec gry i nie ma odwrotu. Potem była to tylko jedna zła decyzja za drugą”.
Ale wszystko to ma szczęśliwe zakończenie. Po miesiącu prób i błędów i wydaniu 1000 dolarów na majsterkowanie (jej pierwotny budżet wynosił 300 dolarów), w końcu to zrobiła. Użyła wstępnie wzorzystych płytek na swojej podłodze, a następnie poprawnie przemalowała szafki i blat, ku uciesze swoich zwolenników.
"Zrobiłeś to. Teraz proszę, nigdy więcej tego nie rób” – powiedział jeden z nich. Inny wtrącił: „Tak dumny z ciebie!!! Teraz odsuń się!!!”